Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zycie samotnej jest ooo

Zycie brzydkiej, samotnej kobiety jest okropne. Nawet kwiatow nie dostajemy

Polecane posty

ludzie tylko jeszcze niedojrzali... jak mialam 16 lat tez kazda dziewczyne/ chlopaka postrzegalam jako brzydkich, zreszta sama twierdzilam ze nie znajde nikogo bo uwazalam sie za brzydka... teraz kiedy przybylo mi lat, moj charakter i wyglad sie zmienil nie moge zrozumiec jak dojrzale kobiety moga miec tak dziecinne myslenie...tym bardziej ze teraz jest tyle sposobow na "walke z brzydota"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
ALE PIERDOLICIE OD RZECZY :D ja jestem ładna, inteligentna, na stanowisku, z kasą i też sama choć nie samotna :) spójrzcie na siebie życzliwie, przez pryzmat sukcesów a nie porażek a wszystko bedzie dobrze :) od kiedy zresztą posiadanie drugiej połówki jest wyznacznikiem życiowego szczęścia???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne też nie mają lekko
każdy chce je przeleciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z takim stanem umyslu
autorko moglabys byc piekna i zamezna i byloby ci i tak zle. Po prostu masz nature marudy i malkontenta i nic cie nie zadowoli, bo zawsze bedzie cos nie tak. Jak naprawisz sobie umysl, to zaczniesz byc szczesliwa z kwiatkiem czy bez i nagle staniesz sie piekna, a takze wszyscy beda cie kochac. Ale poki co taki stan rzeczy cie nie interesuje, bo nie byloby na co narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ktos da ci
kwiatka i przeleci to juz bedziesz szczesliwa??? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha gfgfd
Syci głodnego pouczają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sytym mozna byc
bez chlopa i bez kwiatka. Wystarczy dostrzec takie sprawy jak wlasne zdrowie, mozeliwosc realizowania pasji, bezpieczenstwo, dach nad glowa, pelna lodowka, przyjaciele (ma sie ich jak sie za bardzo nie marudzi, marudy odstraszaja kazdego). Kupa ludzi na swiecie tego wszystkiego nie ma i nie smedza, tylko jakos daja rade. A jak ktos nie ma innych problemow to zaczyna odczuwac syndrom niedopchniecia i nieszczescie gotowe ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha gfgfd
Tylko że seks i związki to fundamenty życia. W afryce głodują, nie mają nic, ale ruchają się jak mogą. Podobnie na filipinach czy innych miejscach gdzie rzekomo ludzie mają problemy. Okazuje się że np. brak pracy to dużo mniejszy problem niż brak kochającego partnera i brak możliwości rozładowywania napięcia seksualnego. Najpierw potrzeby podstawowe trzeba zaspokoić, późnej myśleć o reszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupoty gadacie i tyle.
wrzucajcie swoje zdjęcia i zobaczy co da sie zrobić. Może źle sie malujecie. Popatrzcie na prezenterki polsatu tapety 1cm a jak by to zmył to gorzej niż strach na wróble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne też nie mają lekko
mój facet jak sie go zapytalam niedawno co sobie pomyslal na naszym pierwszym spotkaniu to mi powiedzial ze myslal o seksie, a ja myslalam ze to milosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha gfgfd
Ty też myślałaś o seksie. Przecież jak ktoś nam się podoba fizycznie to znaczy ze chcemy się z nim bzykać. To jest ta twoja miłość. Przecież gdyby nie to, to można byłoby być z każdym, nawet brzydkim wspaniałym człowiekiem, bo wygrywałaby przyjaźń. Gdybyś nagle zbrzydła to twój luby by cię zostawił (oczywiście teraz zaprzeczy) i poszukał kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha gfgfd
Teraz troszkę tłumaczeń popularnych zwrotów: "Między nami od początku zaiskrzyło" - On podoba się jej, ona jemu - oboje muszą być atrakcyjny, oboje chcą się ruchać. "Musi mieć to coś" - To coś to zwykle: - kobieta: ładna buzia lub/i zgrabna sylwetka lub/i duże cycki lub/i fajna dupa. - mężczyzna: ładna twarz lub/i wzrost lub/i duży kutas lub/i muskularna sylwetka "Zakochałam się od pierwszego wejrzenia" - Jak cię zobaczyłam to od razu miałam mokro w majtkach i chciałam żebyś mnie przeleciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przekorna?
Czy jest miernik, skala urody kobiecej? :) No tak bo piszacy tu Panowie to same Arnoldy, Sokoly i Herosy. Nie ma kanonu kobiecej urody. Tak samo jak nie ma i meskiej. :). Ale piszac to co napisalam opowiem cos jeszcze. Wali mnie zdanie znajomych internetowych. Chociaz chyba i im sie to spodobalo, skoro pisza o tym od lat i laza za starsza pania. :) Czytalam tu przed chwila "przy kawie" o kurach domowych. Bylam i ja i karierowiczka i kura domowa. Z perspektywy lat widze, ze to byla taka naturalna ewolucja. Kiedy bylo lepiej? Czy ja wiem? Wiem kiedy bylo spokojniej. Ta cala kariera... To pic. Nie takie straszne pieniadze. No tak zapomnialam o dreszczyku zwiazanym z tym, ze ma sie wlladze. Ale to ulotne. Teraz po latach widze, ze to nie byl taki cymes. Duzo jestem w domku, troszke pracuje. Lubie dbac o swoich domownikow. Nie brakuje mi czasu na wlasne zainteresowania. Wiem jedno, ze miejsce kobiety jest w domu. To wszystko zmienia sie z czasem. Jak dorosna dzieciaki. Obserwuje kilka mlodych malzenstw. To widac kiedy ludziom jest ze soba dobrze. Jest taka cicha harmonia miedzy nimi. Wczoraj obserwowalam taka pare przede mna. W Kosciolku na pieknej Drodze Krzyzowej z udzialem amerykanskiej mlodziezy a zorganozowanej przez gdanskiego Jezuite. Dwoje mlodych ludzi z dwojka spiacych synkow. Jednego trzymal tata a drugiego mama. dzieciaki sie wyspaly. Zdrzemnely sie w cichym Kosciolku . Swiatla byly wygaszone. Tylko swiece i muzyka. Tu sie dotyka jestestwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamborihihine
Szczerze to zawsze obserwowałam raczej to, że pokraczne laski, mające rzeczywiście jakieś 'bogate wnętrze', luz i otwartość, zawsze miały względne powodzenie, a już na pewno miały większe powodzenie od dużo lepiej wyglądających mimoz i mruków, ale jak ktoś jest brzydki i dodatkowo mało interesujący to będzie sobie tworzył teorie, żeby odeprzeć tę przykrą prawdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne też nie mają lekko
Ja na pierwszym spotkaniu myślałam raczej raczej jaki ma samochód... nie no zartuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze chłopcy wyrywali moje koleżanki. Z jedną chodziłyśmy na imprezy i co tydzień miała chłopaka do seksu, a ja musiałam tylko słuchać relacji i wieczorem sobie sama dobrze zrobić :(. Potem studia, znowu ładniejsze koleżanki, potem praca, a potem coraz trudniej bo faceci to już w większości żonaci :( No ale nie poddaję się i czekam na tego jedynego, daję sobie 6 lat czasu do 35, jak dalej nic to wyjadę za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×