Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfgfg

czy na moim miejscu poszłybyscie na L4 do konca ciazy?

Polecane posty

Gość gfgfg

jedno poronienie w 8/9 tyg zakonczone łyzeczkowaniem, obecnie 12 tydzien w ciazy wczoraj wyszłam ze szpitala z diagnoza rozwarstwaienie sie kosmowki, bo wczesniej nabieliznie pojawiła sie swieza krew, mam 2 tygodnei zwolniena. Pracuje w biurze projektowym, jezdze po urzedach czasem w teren, niekiedy bite 8 h przy komputerze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy tylko od Ciebie. Jak masz okazje isc na L4 juz teraz to jak chcesz i lekarz Cie pusci to idz. Za takie podatki jakie są w Polsce odprowadzane to kazdy czlowiek powinien miec mozliwosc siedzenia 9 miesięcy w domu i zeby mu jeszcze placili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie ryzykowała zwłaszcza, że pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem. Najlepiej porozmawiaj z lekarzem o swoich obawach, myślę że najrozsądniej pójść na zwolnienie tym bardziej, że już miałaś jedno krwawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co lekarz na to????
chyba to jest najistotniejsze a nie zdanie jakis bab na kafeterii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmamaaaaaa
w ciąży możesz pracować przed komputerem nie więcej niż 4 godziny! Na pewno nie 8 godzin!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
ja bym poszła. jeśli moja ciąża byłaby zagrożona nawet bym sie nie zastanawiała. Sama pracowałam do końca 7 miesiąca, ale czułam sie dobrze i dziudziuś też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×