Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roztargniona22

Spedzona noc po imprezie..i placz..Napiszcie cos,prosze..

Polecane posty

Gość roztargniona22

Czuje sie jak najgorsze zero.. :( Wczoraj na imprezie troche sie napilam. W pewnym momencie zaczelam bawic sie z pewnym facetem. Tanczylismy moze przez 2h, po tym czasie zaproponowal wyjscie na zewntarz. Podpita, nie do konca racjonalnie myslac, zgodzilam sie. Gdy tak spacerowalismy, w pewnym momencie trafilkismy przed jego mieszkanie. Nadal sadzilam ze chodzi o rozmowe. Weszlismy, bo na dworze bylo zimno. I wiadomo, gdzies po godzinie jego upeirania sie..uleglam. Spedzilismy ze soba noc, wrocilam do domu niedawno.. Rano gdy mu pwoiedzialam, ze sadzilam, ze chodzi tylko o rozmowe, to zaczal sie smiac.. Pierwszy raz zrobilam cos takiego, na imprezy chodze srednio raz w miesiacu.. Do tej pory bylam dobra dziewczyna.. A teraz nie tylko czuje sie jak osttania dz*** ale o nim mysle!! Jak ja to moglam zrobic.. jak :( az mi wstyd napsiac o tym znajomym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnej
ale naiwna szmatka. i jaka łatwa. lubię takie. a potem wielce zdziwiona, że traktują ją jak pukadełko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsa
no cóż, miej teraz nauczke na przyszłość, albo nie chodź na imprezy i pij w domu, albo imprezuj bez alkoholu, innego wyjścia nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztargniona22
Nie bylam z nikim od kilku miesiecy.. Pierwszy raz zrobilam cos tak glupiego. Studiuje medycyne, i nigdy do idiotek nie zaliczalam sie. Ale zrobilam to, podpita, a teraz siedze i zaluje.. A ty tylkko dobijasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztargniona22
Jak ja jeszcze moge o nim myslec.. :( To jest jakis koszmar.. Poukladane zycie zmienilam w takie COS przez jedna noc.. I jescze o nim mysle.. Nieee.. (:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań dramatyzować :) to się zdarza :) jeśli facet nie jest świnią i tego nie rozpowie to nie masz się czym przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BYŁO ,MINĘŁO---NIE ROZTRZĄSAJ
JUZ TEGO,WYCIĄGNIJ TYLKO WNIOSKI NA PRZYSZŁOŚC. PO CO ROZDRAPUJESZ W MYSLACH TĄ SYTUACJĘ I SIĘ DRĘCZYSZ? ODKREŚL TO GRUBA KRESKĄ,masz nauczkę. idż do przodu,nie rozdrapuj tego co się zdarzyło--bo juz tego nie zmienisz. Trzymaj się,uszka d góry🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztargniona22
Dziekuje bardzo... Ale jakos nie moge sobie z tym poradzic.. Z jednej strony staram sie myslec, ze to byla dla mnie ogromna lekcja, a z drugiejs strony martwie sie co z siebie zrobilam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×