Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika30_.

Tabletki clo powiklania,prosze o rade

Polecane posty

Gość sliwkawkompocie
Bylam wczoraj u mojego lekarza po recepte, bo skonczyl mi sie bromocorn. Przy okazji zapytalam co mam zrobic bo jestem juz w 40 d.c., luteine brałam tak jak kazał od 14 dc przez 10 dni i odstawilam i w poniedzialek minelo 2 tygodnie od jej odstawienia o @ dalej brak. Testy z moczu ciągle negatywne, natomiast stan podgorączkowy temp. 37-37,2 (mierzone pod pacha) utrzymuje sie od niedzieli (moja siostra tez miala stan ppodgoraczkowy na poczatku ciazy). Lekarz kazal mi sie wstrzymac do piatku i zrobic test z krwi, bo jak powiedzial wszystko jest mozliwe a testy z moczu moga jeszcze nie wykryc.... Tak wiec czekam do jutra. Tylko jakos nie moge uwierzyc, ze mogloby sie juz udac, a moze boje sie narobic sobie nadziei....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M._
Nadzieja jest zawsze.Ja tes swirowalam jak mialam 40dniowy cykl i temperatura powyzej 37.Bywalo tak ze mialam wysok temp ok 37 i w tym samym dniu co mierzylam dostawalam okresu.Takze nie sugeruje sie juz tempka,pomimo,ze zauwazam skok.Teraz przy zastrzykach czuje ze owu wystapila,takze juz sie nie bawie w mierzenie temp.Najlepiej sie nie nastawiac,bo pozniej smutno tylko.Najdluzszy Twoj cykl ile trwal?Moj 40dni i tak zawsze czekam.Jak mija ten czas to wtedy dzialam z badaniami i testami.Takze na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
U mnie już po wszystkim jeszcze przed południem przyszła @. W sumie może to i lepiej. Nowy cykl - nowa nadzieja. Dni płodne wypadną akurat w okolicy świąt, więc będziemy mieli ciut więcej czasu dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
Moj najdluzszy cykl normalnie tzn bez leków miał max 35 dni (normalnie od 27-31), dopiero po bromocornie, clo i luteinie wydłużył się do około 40. Teraz jestem już pewna, że się wydłużył, bo to juz drugi, tak długi cykl. Po pierwszym myślałam, że to tylko przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M._
No najlepiej na spokojnie,potem jest jakos lzej.Ja jutro ide na badanie progesteronu.Nie chce brac sztucznego bo do tej pory mi lekko gorzko,nie wiem czy po clo tak dlugo jest mi gorzko.Okaze sie.Jeszcze prolaktyne by sie przydalo zbadac,bo czytalam ze ona moze powodowac ze pecherzyk nie peka a u mnie nie peka bez zastrzyku.To smieszne ze po 7latach doiero 4raz proboje z zastrzykiem.Moze byc to tak,ze dopiero to sa moje 4 proby z normalnie peknieta w czasie owulacja.Wczesniej pecherzyk rosl do duzych wielkosci i nie bylo owu,ale te pecherzyk pekal mi jakos przed okresem.Dobrze,ze wogole pekaly bo niektorym sie robia trobiele i problemy maja.U mnie pracuje tylko 1 jajnik i zawsze z 1 mam owu.Kiedys wzielam duphaston-progesteron na wlasna reke od 16 dnia to juz w 22dniu dostalam okresu.Takze wole z monitoringiem brac niz kombinowac.Wiem,ze progest to na wywolanie okresu.Twoje cykle sa w miare ok,takze pozytywnie podchodzilabym do sprawy.Najlepiej to meza przetrzymac,bo moj to ciagle by chcial i moze to przerzadzilo mu nasienie.Teraz bylo 4 dni odstepu i odrazu widac golym okiem ze jest gesta.Probowalismy jakies 15.16h przed owu,ktora w tym cyklu b.czulam,potem juz w moment bolu,ale nasienie juz bylo rzadsze hmm.Takze trzeba na ten punkt zwracac uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M._
A Ty bierzesz ten bro na prolaktyne?Tak sie domyslam.Kiedy ja trzeba badac i jakie mialas wyniki jej przed braniem leku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
Prolaktyne,FSH i TSh (te dwa ostatnie to hormony tarczycy ale sa w normie) badalam miedzy 3 a 5 d.c. Prolaktyna nroma to 23,3 a ja mialam 39,95. Nie jest wcale tragicznie, bo sa dziewczyny, które mają kilkakrotnie wyższy poziom niż norma. Bromocorn biorę non stop 2 tabl dziennie od ponad 2 miesiący. Progesteron mialam robiony w 19 d.c. i mam 0,753 a norma to 1,7-2,7 w tej fazie cyklu. Reasumując mam za dużo prolaktyny żeby doszlo do owulacji i za mało progesteronu żeby ewentualną ciążę utzymać. Na podwyższenie progesteronu mam luteinę od 14 d.c. przez 10 dni. A na wywolanie owulacji mam CLO od 3 d.c. przez 5 dni. Męża nie mogę przetrzymać, ponieważ ma taką pracę, że w domu jest najczęściej tylko w weekendy, więc mamy utrudnione zadanie. Ale znowu okres wypadł mi na weekend więc owu też tak powinna wypaść mniej więcej. Poza tym mogę sobie pozwolić na to żeby ewentualnie pojechać z mężem. Prawdę mówiąc to może i lepiej, że jeszcze tym razem się nie udało bo na koniec roku planujemy przeprowadzkę do nowego domu i chyba łatwiej będzie to zorganizować nawet w zaawansowanej ciązy niz z niemowlakiem na reku. A z resztą co ma byc to bedzie, bo im wiecej o tym myslimy tym mniejsza frajde sprawia nam przytulanie. A przeciez to tez ma dawca radosc satysfakcje a nie byc tylko funkcja prokreacyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_.
No u nas jeszcze tak nie ma,ze robimy to bo trzeba:).Przynajmniej wiesz co Ci dolega i jak sie do tego zabrac,wazne jest znac diagnoze.Ja sama sobie diagnoze postawilam i zasugerowalam lekarzowi ze niepekaja mi chyba pecherzyki.Jeden lekarz mowil no taka uroda i nic z tego,dopiero inny od niedawna wzol sie za mnie.Hormony wszystkie robilam na poczatku cyklu i bylo wsz ok.Clo mi dal na lepsze pecherzyki pomimo swoich owulacji.Nie sprawilo clo ze wiecej tych pecherzykow sie wytwarza.Balam sie ze od clo sie zrobi moze z 5 pecherzykow na raz heh.Mysle,ze proboj caly czas niezaleznie od przeprowadzki,kazdy miesiac jest wazny mysle.Ja musze dodadkowo mysle prolaktyne zbadac bo juz troche czasu minelo od ostatnich badan.Wyciskam sobie biala wydzieline z piersi,takie punkciki male jest ich kilkanascie i biala zbita wydzielina mleczna.Lekarze mowia ze to nic,ze drozne przewody sa,ale ja to wyciskam i caly czas to mam.Daje mi to do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
Ja wiedzialam, ze bede miala probelmy z zajsciem w ciaze i dlatego zaczelismy starania w lipcu, mimo ze "bardziej paswoałaby nam" wstrzymać się właśnie około roku. Nie wiadomo tak naprawdę jak długo potrwa leczenie. My tez sie do niczego nie zmuszamy i pomimo, ze znamy sie juz kilka lat to za kazdym razem jest coraz lepiej - no ale chyba zboczylam troche z tematu przewodniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_.
a ile masz lat jak mozna spytac,ja juz 30 i od 2006 jakos nie udalo mi sie bez pomocy.Takze widzisz jak to dlugo trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
ja 25, maz 32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_.
No to jeszcze macie sporo czasu,mlodzi jestescie.No ale czas najwyzszy z leczeniem bo nigdy nie wiadomo ile potrzeba czasu by organizm sie wyregulowal.Moj maz jest grubo po 40,takze tez mamy pewne ograniczenia.Maz ma 20mln,ale idziemy ponownie zbadac.A Ty swojego tez badalas pod tym wzgledem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
Od razu na początku - ja badania krwi a on nasienia. Nic a nic nie protestował, z resztą sam mówił dużo wcześniej, że też chce się przebadać, bo przez ponad 2 lata brał leki, które mogą osłabiać jakość nasienia. Mój lekarz z wielką dozą nieśmiałości proponował takie badanie, bo wielu mężczyzn nie chce się zgodzić. Wyniki ma dobre nawet odrobinę lepsze niż przeciętna, chęci też, więc trzeba tylko zrobić porządek ze mną. Z drugiej strony ten mój balagan w hormonach ma swoje plusy, bo nawet jak urodzę już, to nie zamierzam wracać do jakiejkolwiek formy antykoncepcji. Wiemy, że chcemy mieć co najmniej 2 dzieci, tak więc już oświadczyłam mężowi, że ponownie o antykoncepcji pomyślimy dopiero po ewentualnej 3 ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M._
No to ciesze sie ze ma dobre wyniki,a ile dokladnie ma na 1 ml?Ja dzis bylam oddac krew i okaze sie,powiedzial ze clo to nie sa hormony tylko ten zastrzyk to nie powinno mi byc zle po clo,no ale jeszcze 2 cykle bede brala i sie okaze.Tak jest zazwyczaj ze jak pada dlugo nie ma to potem ma co rok.Ja nigdy nie stosowalam zadnej antykoncepcji bo jestem jej przeciwna.Nie ma co sie truc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×