wstydze się chlopaka przed rodzicami bo jest niski kto przeczyta?

na początku jak ze sobą kręciliśmy, moj tata powiedział mi -,, widziałem tego twojego kolege, powiedzial mi dzien dobry'' ja mowie jakiego? a on- ten taki mały, ten niski co się tak ugania za tobą jak on ma hm? on jakis taki dziwny niski jest, olej go i spław jak coś i tyle'' mi wtedy po tych słowach juz sie dziwnie zrobilo bo można bylo powiedziec ze juz bylismy razem ale wtedy przemilczałam to nic nie odpowiedzialam ojcu. dodam ze ja mam 160 a moj chlopak z 166cm jak na chlopaka to jest bardzo malo.. wiem.. dodam ze ogolnie jest przystojny i podoba sie dziewczyną mimo swojego wzrostu, jest ładnie zbudowany, ćwiczy i ogolnie fajny dobry chłopak, może z wyglądu wygląda na takiego troche ,,cwaniaka'' ale to tylko wygląd ogolnie jest poprostu dobrym czlowiekiem. jestesmy razem juz pare lat, a ja go ciągle ukrywam bo boje się reakcji rodzicow bo oni mi tak dzialaja na psychike tym co mowia, np ciagle matka gada takie teksty- oo widzialam moniki syna, taki wysoki przystojny, kawal chłopa albo ciagle ojciec gada ze ktos tam... np a kowalskiego ten syn to wysoki z 1.90cm ma przystojniak z niego nie taki jakis mizerny niski tylko wysoki jak prawdziwy facet! ja po takich slowach a jest ich mase nie bede juz tu wszytkiego pisala, bo nikt tego pewnie nie przeczyta jestem zalamana.. nie wiem co robic, chlopak mi sie chce oswiadczyc za kilka miesiecy i ja nie wiem co mam robic, kocham go jest nam fajnie to chore ze tyle lat razem a moi rodzice go nie znaja.. znaczy oni podejrzewają ze ja coś z nim.. ale widze po nich ze im sie to nie podoba wszytko...ciągle mi coś ,,dosrywają'' co do tego ze chlopak powinien byc wysoki! nie wiem juz jak z tego wszystkiego wyjść oni zryli mi psychiki przez to krzywdze i jego i siebie... nie moge spac po nocy mysle o tym.. eh

a ja Ci powiem olej rodziców. Ja też ciągle słyszałem że dziewczyna to powinna być taka i sraka ale po jakimś czasie matka sie poprostu zamkła i już. a moja narzeczona słuchała od swoich rodziców na moj temat:) że jestam taki i sraki. ale już odpuścili bo wiedzą że ją kocham i niedługo ślub:)

nie przejmuj się, ma się tobie podobać:)

Mam serdeczna przyjaciółkę,od 25 lat tę samą.Jej chłopak(od 20 lat już mąż) jest od niej niższy o 6 cm.Kiedy rodzice zareagowali na tę,jeszcze wtedy znajomość,podobnie jak Twoi,odpowiedziała:To ja za niego wychodzę,nie wy! Ślub mieli skromny,wesela nie było za co zrobić.Rodzice zerwali kontakt. Dopiero po narodzinach wnuka matka wysłała do nich po raz pierwszy jej ojca. Ona jest nadal szczęśliwa,maja dwoje dzieci,ale do rodziców się nie rwie.Nie potrafi wybaczyć.

195+ poniżej to obesrane ścierwa

zamknij sie trepie