Chłopak mieszka sam bo pracuje w Poznaniu, ale nigdy mnie nie zaprosił do siebie

Niby jesteśmy razem, pracuje w Poznaniu a na weekendy wraca do rodzinnego miasta gdzie ja mieszkam, ale zastanawia mnie fakt, czemu nigdy nie zaproponował, chociaz raz, żebym go odwiedziła, to pokaże mi miasto itp? co o tym myślicie?

dziwne i tyle

??

bo w Poznaniu mieszka z dziewczyną

MOZE MA PODWOJNE ZYCIE

ma 30 lat a ja mam 26

przyjedź kiedyś do niego z niezapowiedzianą wizytą to sie przekonasz!

tylko jakby w Poznaniu mieszkał z dziewczyną to po co by przyjeżdżał co weekend do mnie? to prawie 100 km

Pewnie mieszka w Poznaniu z dziewczyna, wiec nie chce klopotow, i ma racje.

tylko jak ja mam się tego dowiedzieć, skoro prawdy mi nie powie?

dodam, że jesteśmy oficjalnie parą

oficjalnie jesteście parą tylko na waszej wiosce

moze tylko tobie sie wydaje, ze jestescie oficjalnie para

powiedz mu wprost, ze się do niego wybierasz - jak zacznie kręcić - zrób mu niespodziankę i przyjedź bez zapowiedzi

facebooka ma?

nie ma fb znam jego znajomych i oni wiedza że jestesmy parą, nie chce sie do niego wpraszac ale chyba nie ma wyjścia

poza tym każdy weekend spędza ze mna, sylwestra, ostatni, wszytsko, ale coś mnie jednak niepokoi

koles jak prowadzi podwojne zycie to nigdy nie ma facebooka czy naszej-klasy, chwyt znany i klasyczny i zapamietaj sobie jedno: to ze znasz jego znajomych i oni wiedza ze jestescie para nie znaczy NIC, to sa jego znajomi i sa i beda lojalni wobec niego nie wobec ciebie, nawet jesli sa tam dziewczyny jego kolegow to slowka ci nie pisnal bo nie chca miec klopotow

wredniucha100 a czy tak wypada sie wpraszać?

zapytaj go wprost, czemu cie nie zaprosi do siebie to, ze znajomi wiedza jeszcze o niczym nie swiadczy rownie dobrze moga wiedziec, ze zdradza cie na prawo i lewo

dodam jeszcze że jesteśmy razem juz ponad pół roku i jeszcze się nie kochaliśmy bo ja nie chce naciskać a on jakoś pragnie mnie, ale jakos nic

zależy mi na nim i nie chce zrobic jakiejś gapy ale chce wiedzieć co i jak

miałem tak raz, niee mogłem od tak zakończyć związku z dziewczyną, ale kochałem inną i udawałem że nie mam zobowiązań, nie dało się tak długo, ale u Ciebie jest inaczej chyba, bo ja nie spędzałem z tamtą lasą weekendów , nie dało sie

no dobra, ale jak to jakos sprawdzic? bo skoro to gracz to kombinuje

zaskocz go i wpadnij z wizyta

yyyKafeKrytykant najpierw musze wiedziec gdzie on mieszka bo nie mam zielonego pojęcia:(

moze jest prawiczkiem i boi sie Ciebie zaprosic bo wie ze to by oznaczalo seks wiec to odwleka

zawiedziony1410 sypia ze mną w jednym łóżku i jakos się nie boi, ale sęk w tym, że nie zaprosil mnie do siebie

mam małe piersi, może to go odstrasza?