Zycie bez sexu. Dzisiaj slyszalem pare uprawiajace sex. Po raz kolejny uswiadomi

lem sobie jak wiele trace. Jak w koncu znalec dziewczyne? Jestem taki napalony.

gdzie słyszałeś...? :) w tv ;) a na poważnie rozejrzyj się w pracy na osiedlu lub wśród znajomych nie ma wolnej fajnej kobiety nie wierzę a tak przy okazji On jest mniej więcej w Twoim wieku

Slyszalem w pracy. Pracuje w lokalu hotelopodobnym i pewna para przez pomykle zostawila uchylone drzwi i bylo sporo slychac. Poza tym jestem facetem i szukam Jej. Tak mi sie szkoda zrobilo. Tyle juz zycia zmarnowalem.

30-tka fajny wiek :) znajdziesz :) ja nie szukałam ;) a...:):):) ale muszę przyznać Ci rację : szkoda czasu który minął :)

w ogole nie wiem czy to kiedy kolwiek nastapi

dlaczego tak sądzisz ?

Jezeli do 33 roku zycia nie mialem sexu to jak mam sie zmienic. Teraz juz bedzie trudniej.

napisałam już że 30-tka fany wiek nie chciałbyś wiedzieć :):):) ale to zupełnie inna bajka idę spać jutro nowy tydzień a wieczorem :) życzę Ci abyś spotkał Ją wiosną

fany- oczywiście miało być fajny :)

serio brak kopulacji jest powodem Twojej depresji?

Generalnie chodzi o samotnosc. Szczegolnie brak dziewczyny, nie glownie o sex. Chodzi o spedzanie razem czasu, przytulanie sie, pieszczenie. Nie mam tez bliskich kumpli. I moge bez tego zyc. Ale bez kobiety - naprawde ciezko - spedza mi to sen z powiek. Ogolnie we mnie drzemie skumulowane energia wewnetrzna ( pewnego rodzaju napalenie ), nawet po mnie to czuc jak trzymam dziewczyne w tancu ( kilka to wyczulo ).

bekłem,pierłem i poszłem

a dlaczego nie masz kobiety? Nigdny nie miales? W sensie fizycznym... Nie atakuje cie, staram sie zrozumiec. Jest cos z toba nie tak? Tzn. Czy czujesz ze cos w tobie jest na nie? Pozdrawiam cieplo. Zaintrygowales mnie

No, wiele tracisz. Najlepiej na necie. Ja wszystkich kolesi (poza pierwszą miłością) znalazłam na czacie i byli świetni. Z jednym jestem 5 lat. Z innymi od święta. HAAH żartuję, ale net to dobre miejsce. Tylko umyj się :D

Koleś - a robiłeś To już?

Jestem przesadnie niesmialy. To prawie fobia spoleczna. Niestety, nie robilem tego. Jestem "pelny" - czuje nawet to teraz. Kumuluje w sobie energie.

:-(

'soo'?

no kurwa duzo tracisz , ja stracilam dziewictwo w 16 roku zycia !!! kurwa naprawde jest mi cie szkoda - sex to samo zdrowie i wiele przyjemnosci! internet , jak juz ktos zauwazyl to swietne miejsce , probuj , az do skutku ! musisz sie przelamac , bo tak naprawde to juz polowe zycia przezyles!!!!!

Amanda kochana ! wczesnie zaczynalas ! pewnie masz niezle doswiadczenia ? podzielisz sie ?

a tobie pifko jego brak

nie , nie brak mi doswiadczenia , ale posluchalbym o twoim ?!

za dlugo by opisywac

Wiem, ze duzo trace. W sumie najlepsze swoje lata mam za soba. Nie wiem, co robic. Nie pojde do prostytutki. Mialbym kaca moralnego do konca zycia. Powinienem przebywac jak najwiecej wsrod ludzi.

sex jak powietrze , nie mozna bez niego zyc

za takie desperackie gadanie !!! wez sie w garsc i przestan sie uzalac! a raczej onanizowac , jak ci choj rozjebie gacie to sie opamietasz !!!??????? czlowieku !!!!!

no lepiej nie , ale kurde gdzies musisz zaczac !

wiem ze zalenie nie ma sensu ale czasami mam takie doly... masakra

:-(

weź się w garść i nie biadol:) spróbuj może na portalach randkowych lub matrymonialnych