Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...brrrrrrr....

rodzina meza rozwala mi małzenstwo

Polecane posty

Gość mega @2
jesli jest tak jak autorka pisze to dla mnie troche chory uklad :maz dostał dom ,ale robi wszystkie oplaty ,woda ,prad ogrzewanie?????a w domu mieszka jeszcze jego brat z siostra o ile dobrze zrozumialam .....wiec albo ten dom to jakas wila ,albo nie wiem ,bo o ile rozumiem ,ze tesciowa za dom za nic nie placi ale rodzenstwo.....raczej w takich sytuacjach to sie rodzenstwo wyplaca i sio.....A moze autorko kiedys cos chlaplas na temat tego ze robicie wszystkie oplaty i tesciowa i rodzenstwo meza uznali ze nie twoj interes i powstal konflikt?????dla mnie chora sytuacja ,jak rodzenstwo nie chce sie wyprowadzic to wy sie wyprowadzcie i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz mam taki sam problem wyprowadzilam sie i dalej mnie poniza wwala mi sie w zycie w buciorach podjelam decyzje isc z tym do sadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chory układ - teściowa dala dom jednemu z dzieci on robi wszystkie remonty opłaty a reszta sobie po prostu mieszka.......chociaż w sumie gdybym była leniwa panna czy starym kawalerem to by mi to pasowało. W końcu właśnie opłaty i remonty pochłaniają duża część wypłaty. To nie lepiej i bardziej uczciwie byłoby gdyby teściowa zapisała dom na wszystkie swoje dzieci :podzielic pokoje i każdy niech remontuje i płaci za swoje.Mam dwójkę dzieci i nie rozumiem jak można takie świństwo zrobić swojemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam bol u mnie jest dokladnie tak samo niby tescoiwa mila a wyjdziesz z drzwi odrazu na ciebie gada, mieszkam z tesciowa i mezem gdybym woedziala ze tak toksyczni sa nigdy bym sie na to nie zgodzila wszystko chce kontrolowac, nigdzie jechac nie moge bez jej wiedzy bl dziecko musze z nia zostawic a maz popija i ma mnie gdzies juz niewiem jak sobie z ta sytuacja poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkzl

Niestety na początku jest miłość i zaslepienie a później gdy opadają różowe okulary nastaje szara rzeczywistość. Mój mąż też nigdy za mną się nie wstawił wszelkie konflikty zamiatal pod dywan bo uważała ze tak lepiej a to tylko utwierdzalo rodzinę męża ze mofaa sobie pozwalać. Dziś nasze małżeństwo praktycznie nie istniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeczek8888

Dlaczego wy idziecie mieszkac do tesciow jesli jesli sa tam jesszcze inne osoby - szwagry, szwagierki. MALZENSTWO POWINNO MIESZKAC OSOBNO  a do tesciowej albo mamy przyjezdza sie w niedziele na kawe i ciasteczko. Mieszkanie na kupie to gwarancja awantur i nieporozumien nie tylko w tej rodzinie ale przede wszytskim w malzenstwie. Poza tym malzonkowie w takiej sytuacji dalej czuja sie jak dzieci, nie maja prywatnosci, Ba! Nie moga sie nawet poklocic porzadnie. Wolalabym cos wynajac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 11.03.2013 o 22:09, Gość Fakt kaktemmmmm napisał:

zastanawiam się jakimi jestescie synowymi ze tesciowe tak Was traktują bo niestety wina jest zawsze po obu stronach. Gdybyście były wykształcone, mądre, ładne, mające dobrą prace i dbajace o dom i dzieci nikt by złego słowa o Was nie powiedział

Przyszło Ci przez myśl że można spełniać wszystkie powyższe warunki i być znienawidzona?np przez zadrosc bo masz lepiej w życiu niż teściów.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popop
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Przyszło Ci przez myśl że można spełniać wszystkie powyższe warunki i być znienawidzona?np przez zadrosc bo masz lepiej w życiu niż teściów.

 

 

Albo co gorsza lepiej w zyciu niz corki tesciowej  🤣  To jest dopiero nie do zniesienia dla starej jedzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość popop napisał:

Albo co gorsza lepiej w zyciu niz corki tesciowej  🤣  To jest dopiero nie do zniesienia dla starej jedzy. 

Dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirela

Dokładnie jak wyżej. ....mojej siostry teściowa to mało ma podkręcić bo ona musiała krowy doic itp....tego ze siostra chodzi do pracy ogarnia dom i dzieci już nie widzi.Dlaczego zamieszkała z teściowa. .....teraz też się zastanawia co jej szczelilo do łba .Za tą kasę która włożyli do domu mieliby spokojnie 3pokojowe mieszkanie lub pół małego domku.Ale szwagier kolorowal śledził ze będą mieć wszystko osobno i bla bla .Po ślubie okazało się ze owszem osobno ale teściowa za to znienawidzila siostrę cały czas ja wykańcza głupimi tekstami itp....Ja mieszkam w domu rodzinnym tez wszystko osobno  ale mama to rozumie.Gdyby u szwagra została w domu siostra to tez by jego mama rozumiała. Taki paradoks ze chociaż teściowa nie przepadają za synowymi to strasznie je boli gdy synowa chce być osobn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra po szkodzie

W sytuacji gdy będzie się mieszkać z rodzicami czy tesciami należy jeszcze przed ślubem ustalić sobie takie rzeczy .Zapytać czego oczekują i powiedzieć jak wy to widzicie .Wtedy zawsze jest jeszcze okazja się zastanowić .Niestety wśród wielu znajomych zauważyłam że mężowie zachwala ja zona a później bagatelizuja problem licząc ze z czasem się sam rozwiąże a to jest błąd który powoduje tylko ze konflikt i niechęć się poglebia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×