Ubranko na wyjście ze szpitala POCZĄTEK MAJA.

Witam, termin mam na 3-go maja. Zastanawiam się w co ubrać Smyka. Czy taki komplet http://allegro.pl/62-2-3m-ca-nowy-dres-spodnie-bluza-komplet-i3066306440.html + pod spód body z długim rękawkiem + skarpeteczki + czapeczka bawełniana będzie OK? Mały będzie wracał do domku w foteliku więc dodatkowo myślę o ciepłym ale lekkim kocyku aby przykryć synka w tym foteliku. Czy tak może być? A może bardziej doświadczone mamusie coś doradzą?

rodzilam w polowie maja, akurat pogoda sie popsula. Mala miala na sobie kaftanik, spiochy i dresik welurowy, skarpetki oraz cienka czapeczke.

dziękuję za odpowiedź :) i proszę o więcej :>

Też mam termin na początek maja i zastanawiałam się dzisiaj nad tym.Też wymyśliłam,że najlepszy będzie dres a w razie gdyby było zimniej (teraz to nic nie wiadomo co z tą pogodą )to przykryje kocykiem.Jeżeli mogę coś doradzić to polecam bluzę odpinaną a nie zakładana przez głową.Przy pierwszej córce bardzo się zawiodłam na takich ubraniach, uważam,że są niewygodne.

rodziłam 26 kwietnia . Na wyjście córę ubrałam tak : kaftanik + śpiochy , dresik , śpiworek do fotelika samochodowego (taki z rękawami) , pieluszka na buzię , skarbetki + bawełniana czapeczka . Było chłodno - ja miałam na sobie płaszcz.

Mam an oku własnie drugi komplecik http://allegro.pl/62-0-3-babaluno-nowy-dres-spodnie-bluza-bluzka-3cz-i3072482383.html Z tym że pod niego body z krótki rękawem :)

rzecz jasna nie za gruby podszyty bawełną. Dobry do fotelika i do wózka też. Znając naszą pogode w maju jakoś ciepło nie będzie... Jak będzie chłodno przykryjesz go jeszcze jakimś kocykiem. Takich kompleków dresów na wyjście nie polecam.

Rodzilam w polowie maja Syn mial kopertowo zapinane body z krotkim rekawkiem, spiochy i bawelniana bluzeczke zapinana na guziczki w czasie drogi ze szpitala do auta przykrylam lekkim kocykiem Bylo bardzo cieplo, ja bylam w dzinsach i krotkim rekawku Najwazniejsze, byc moze ebdziesz musiala sama ubrac dziecko najlepiej sprawdza sie ciuski zapinane, wizane nie wkladane przez glowe tego nauczysz sie dopiero po kilku dniach

aaa i czapeczka oczywiscie bawelniana

ja rodzilam na poczatku maja, jak wychodzilam to male ubrane bylo w kaftanik, spiochy, czapeczke i zawiniete w rozek. wszystko zalezy od pogody

absolutnie nie polecam ubrania wierzchniego wkładanego przez głowę kilkudniowemu noworodkowi, absolutnie nie z kapturem, chyba że będzie cały czas założony, tak samo nie gumka w pasie na pępuszek z pępowinką. Najlepszy byłby grubszy pajac. Sama wychodziłam ze szpitala 3 maja i mieliśmy body z krótkim rękawem, pajaca bawełnianego i na to frotowego, do tego czapeczka bawełniana, cienki kocyk i pieluszkę na buźkę dziecko było po cc a leżeliśmy tylko 3 doby. W szpitalu za to leżał ze mną na samym bodziaku, przykryty pieluchą.

Na pewno nie taki dresik! Jak chcesz takiego maluszka wciskać w to? Ubierasz w zależności od pogody. Rodziłam w czerwcu a lało i było bardzo zimno. A mała miała na sobie body kaftanik i spioszki na to kocyk i czapeczka. Nie ma co planowac trzeba patrzeć co za oknem

Miarka-moj synek Aleksander jest rowiesnikiem Twojej cory:-) a co do ubranka to ubralam go bardzo podobnie, tzn body, pajac bawelniany, czapeczka, niedrapki i kocyk azurowy

A przypomnialo mi sie ze jak ubieralam syna do wyjscia to sie az spociłam :) Ha ha ;)no, latwo nie bylo i ciagle nie jest - kiedys sie darl teraz ucieka;)

Dziękuję Wam :) Praktyczne rady mi dałyście. Za pomniałam o pępuszku :/ Już mam jednego Synka 3letniego ponad, ale wychodziliśmy ze szpitala właśnie 2 czzy 3 lutego 2010 roku, było mroźno, zimno, Mały był opatulony na wszystkie strony dodatkowo w rożek zawinięty w duży ciepły koc... Teraz jest naczej dlatego próbuję się rozeznać co naprawdę potrzebujemy. Jak na razie więc tak : kaftanik z długim rękawkiem lub body z krótkim ew. długim rękawkiem (w zależności od pogody) do tego śpioszki, czapeczka, na to jakiś kombinezonik (chyba mam jakiś a'la misiek ale nie wiem jaki rozmiar)- jak będzie zimno to myślę że to wystarczy; jeśli ciepło to ew. na te śpiochy jakaś kurteczka/bluza bez kapturka.. Hmm właśnie planować jest źle, ale chciałabym już w połowie kwietnia mieć wszystko kupione do wyjścia :)

Ja rodzilam w maju. Do porosu szlam w letniej sukience i sweterku, ale gdy wychodzilam ze szpitala, juz byll brzydko :( Dziecku zalozylam kaftanik, spiochy i nie za gruby polarowy pajac oraz czapeczke cienka na glowe.

http://allegro.pl/sliczna-wyprawka-0-3-m-najwiekszy-wybor-5cz-56-cm-i3070067946.html myślę że spodnie na gumie i tak są ponad pępuszkiem a jego będą trzymały body pod spodem więc może się nic nie stanie ?? :)

spodziewacie się temperatury 20 stopni chyba :o Dwa lata temu w lipcy nosiliśmy kurtki bo wiało lało i było 12-15 stopni za oknem. Nie ma co gdybać w marcu. Poczekaj jeszcze miesiąc zobaczysz jak "zapowiada" się temperatura. Dresów nie kupuj dla noworodka cała się spocisz nim mu to założysz pozatym powinno to być praktyczne.

zamiast spodni z gumką dużo lepsze dla takiego malucha są półśpioszki nieuciskowe lub śpioszki. Jeszcze się dresików nanosi. Na początku jak najprostsze i najwygodniejsze ubranka. Jak będzie chłodno to zawsze można dać cieplejszy kocyk. Już ktoś pisał że jak szedł rodzić to upła a jak wychodzili to chłód. U mnie było tak samo. Trzeba się dostosować do sytuacji, zawsze mąż może dowieźć odpowiednie ubranko.