Mój mąż mi dokucza;(

A ja teraz płaczę jestem w ciąży, a on się ze mnie śmieje ;(

cieszyć głupia:o

Czasem mnie bije, ale zaraz potem przeprasza ;(

Płaczesz, bo co? Masz jakiś powód?

to juz nie mąz..szkoda zes w ciązy... facet jak kocha to nie dokucza jak ktoś ci dokucza to on go wyklucza z twojego otoczenia, a nie ze ty mu skarżysz, że coś nie tak..a on z nimi sztame trzyma..i tobie dokucza.. odejdz od niego.

Nie, podszywie, nie bije mnie nigdy. Ale mówi, że przytyłam;(

On jest nienormalny? Co w tym jest smiesznego ze jestes w ciazy? Chyba poprostu wziełaś sobie jakiegos połgłówka. To smutne, wiem że bedzie ciezko z powodu dziecka ale moze jednak podejmiesz decyzję by odejsc.... Moze znajdziesz kogos kto zaopiekuje sie toba i dzieckiem w sposob godziwy. Nie płacz on nie jest tego wart. Nie daj mu tej satysfakcji. Na swiecie jest tylu dijrzałych mezczyzn... Nie przekonasz się o tym dopoki nie sprobujesz.

...

zwłaszcza, że przytyłam, bo jestem w ciąży;( i urosła mi stopa a on mnie tak obraża ;(

yatta czy ty jestes jakas popierdolona? po co namawiasz ja do zerwania zwiazku skoro nie ma ku tego powodow? zazdrosnico

Jak siedzisz, beczysz i wynajdujesz sobie problemy, to co biedny chlop ma robić... Facet żartuje, a ty w ryk..?! No litości,,, ale to jest jakaś dziecinada. A te nastepne mądre... "odejdz od niego"...

On Cię nie obraża, on stwierdza fakt :P

Powinien sobie dać spokój jak mu mówię, że nie mam nastroju na żarty ;(

Taaa.. i nosić cie na rękach, 70 razy dziennie powtarzać że jesteś piękna, mądra i wspaniała... Ja pierdole...

Nie, ale mógłby się powstrzymać od chamskich tekstów;(

a co dokładnie mówi ?w jakiej sytuacji tak się zachowuje?

Jak nie ma powodow ? skoro facet jej dokucza to chyba wystarczajacy powod. Nie zazdroszcze, bo moj mi nie dokucza.