Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika z warszawy

Ojciec postawił mi warunki na które ja muszę się zgodzić!!!

Polecane posty

Gość monika z warszawy

Ojciec nie rozumie tego że zakochałam się w starszym o 25 lat mężczyźnie. Ten mężczyzna to 50 latek, ma własny zakład. Jest mechanikiem samochodowym. Ja 25 lat. Wykształcenie średnie ogólne bez matury Panna W dodatku panna z 7 letnim dzieckiem. Ojciec zaplanował inne życie dla mnie. Jest dyrektorem w banku, zarabia bardzo dobrze. I ma swoje zasady. Kobieta nie powinna pracować. Tylko siedzieć w domu i wychowywać dzieci. Znalazł mi chłopaka 8 lat starszego. Mój tata postanowił w ten sposób że ja wychodze za mąż, wchodzę do bardzo dobrej rodziny a swojego syna zostawiam pod ich opieką. I mam się poświęcić praniu,sprzątaniu,prasowaniu,gotowaniu i prowadzeniem domu. Za miesiąc biorę ślub, moi rodzice zamierzają załatwić wszystkie formalności. A ja nie umiem się przeciwstawić. Wychodzę za mąż za faceta którego nie kocham, który będzie dobrze zarabiał i który nie pozwoli mi pracować. Tata zmusił mame do tego by siedziała w domu. Z tego co wiem to moja mama nawet w tajemnicy przed nim brała tabletki antykoncepcyjne. Mój syn jest już przygotowany na to że ja się wyprowadze a on zostanie z dziadkami. Dzwoniłam do byłego faceta by porozmawiać z nim o dobru naszego syna ale nie wiem jak mu o tym powiedzieć. Przed laty powiedziałam mu że usunełam ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika z warszawy
Jestem w sytuacji bez wyjścia. Niestety, nie mam do kogo się zwrócić. Póki co pracuje ale to raczej nie ma sensu. Ojciec ma złe zdanie o kobietach które chcą dorównać mężczyźnie. Pamiętam go jak oznajmiłam mu że jestem w ciąży. Był tak wściekły że wtedy wolałam umrzeć. Dobrze że jakoś sięz tym pogodził bo nie wiem co by ze mną było. Ale mojej matce całe życie podkreślał że daje jej pieniądze za sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie oraz seks a moja mama na to mówiła tylko tyle że taka jest rola kobiety - słuchać męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika z warszawy
Nie wiem co robić. Wszystko przygotowane. Sala weselna na tysiąc osób. Zaproszenia wysłane a ja nie wiem co robić? Jak z tej sytuacji wybrnąć??? ojciec mówi że tyle mogę dla niego zrobić, że teraz będę mogła się gzić dowoli i to z porządnym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizałbym łiłę
ja bym się na twoim miejscu zgodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika z warszawy
Łatwo ci mówić bo jesteś facetem. A ja wychodzę za mąż za mężczyznę którego nie kocham. Tylko dlatego że mój ojciec tego chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia jesteś bo
skoro masz mieć zapewnione godziwe warunki to po co chcesz wychodzić za starego ramola???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiyyrr
Przed Tobą trudna decyzja. Najważniejsza w życiu. Czy to będzie ślub kościelny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clematis;
Zgadzam się z Czarną, prowo jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cokolwiek byś nie postanowiła
nie rezygnuj z pracy. Nie daj się zamknąć w ,,złotej klatce". Z upływem lat zrozumiesz, że pieniądze nie dają szczęścia. Wiem, co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cokolwiek byś nie postanowiła
Dziecka też bym nie zostawiła.Jeśli facet by cię naprawdę kochał to nie zgodziłby się, abyś musiała się go wyrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszy mnie sytuacja
moj przyszywany stary załatwił prace szwagrowi w salonie jest dyrektorem i strasznym gamoniem jakich mało.Taka prace może właśnie kazdy laik i dureń otrzymac :D Co bedzie na emeryturze, dostanie gówno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abaryba
słabe, przerysowane. do poprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdansk
trochę chyba z czymś przedawkowałaś...bo nie zauważyłaś paru niewielkich ale istotnych przeciwienstw w twojej historyjce... Za miesiąc biorę ślub, moi rodzice zamierzają załatwić wszystkie formalności. za miesiac slub i jeszcze nic nie zalatwione? w miesiac nie zdażycie. Dzwoniłam do byłego faceta by porozmawiać z nim o dobru naszego syna ale nie wiem jak mu o tym powiedzieć. to jest wogóle bez sensu. to dzwonilas i co mu powiedziałaś? ogólnie-prawie niezłe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mietek34343434343434343434343
rany jaka historia,moglabys scenariusze dl dlaczego ja pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic dziwnegooo
Slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×