Zdecydować się na drugie dziecko?

MAmy mieszkanie Mąż zarabia 3500zł ja jestem na wychowawczym synek ma 2 latka myśłimy cy nie zacząć teraz starać się o drugie ale zastanawiam się czy damy radę finansowo.... Proszę o info od mam które mają dwójkę dzieci

up

Skoro radzisz się na kafe czy mieć drugie dziecko to chyba nie jesteś gotowa. U nas od kiedy syn się urodził wiedzielismy, że chcemy "szybko" drugie dziecko pomimo bardzo podobnej sytuacji jak Twoja. Pracuje tylko mąż ja na wychowawczym czyli na "chwilę" zrezygnowałam z życia zawodowego.

Rodzę w sierpniu, w tym samy miesiącu syn będzie miał 2 lata.

Dzięki za odp. My nie wyobrażamy sobie z mężem mieć tylko jedno dziecko chcemy mieć dwójkę i teraz myślimy czy lepiej szybko teraz drugie czy za np 3-4 lata kiedy skończę studia znajde prace.....a z pracą tak ciężko że nie wiem jak to będzie.

No ja pomimo umowy na czas nieokreślony nie mam gdzie wracać. Teraz wróciłam tylko na miesiąc coby mieć jakieś pieniadze ze zwolnienia lekarskiego. Wiem, że będzie mi bardzo ciężko znaleźć pracę po przerwie 5-6 letniej bo taka chyba będzie (nie pracuję od 01.2011) jak odchowam drugie dzieciątko.

Nigdy nie ma dobrego momentu. U mnie zaważyły argumenty: mała różnica wieku między dziecmi ciągiem w pieluchach ciągiem wycięcie się z życia zawodowego A jak będzie, czy to dobra decyzja czas pokaże :)

ja bym nie chciala:(

ja mślę, ze powinnaś zdecydować się na drugie dziecko, chociażby ztego powodu, że potrafisz opowiadać bajki.... skończę studia... dostanę pracę....

Czemu piszesz że opowiadam bajki, chce zrobić kierunek który da mi jakąś możliwość zarobku.Jedną szkołe skończyłam będąc w ciąży i wychowując dziecko myślę że teraz też bym dała radę a z pracą nie wiem jak będzie ale myślę żę napewno lepiej po studiach o konkretnej specjalizacji niż bez. Ja się głównie zastanawiam czzy skoro teraz wiele rzeczy sobie odmawiamy z 3500zł zostaje nam na jedzenie benzynę itp 2000zł. to czy przy kolejnym dziecku będzie jeszcze gorzej

to ile masz lat? ja decydowałam sie też ze względu na wiek :D (w grudniu 32lata) problem studiów i pracy mam za sobą, bo studia skończyłam 7 lat temu a pracę mam stała w jednej firmie od 9lat. Mówisz o kwestii finansowej ale czy ona zmieni się w najbliższym czasie? Pewnie nie więc na co czekać ? No chyba, ze masz 22lata to skończ sobie na spokojnie studia znajdz pracę i wtedy. Chociaż potem z odchowanym dzieckiem znowu w pieluchy. No i wiedzisz każdy sam musi zdecydować czego chce i jak ma to wygladać :) Nie ma recepty na sukces :D w żadnej dziedzinie :)

dziećmi wynosi 3,5 roku ale ja odrazu wiedziałam że będę potrzebowała oddechu, zregenerowania się . Moje dziecko wyrosło z pieluch w 20 miesiącu życia i wtedy też zapisałam je do grupy przedszkolnej (najmłodsza grupa) , ja miałam czas zająć się sobą , odpowiednim odżywianiem i ćwiczeniami (jestem typem który nie potrafi zająć się sobą kiedy poświęca się dziecku) i pracą na pół etatu. Starsza córka jest bohaterką dla młodszej a młodsza we wszystkim ją naśladuje, mamy też szczęście że starsza chętnie bawi się z młodszą i jest bardzo opiekuńcza. Starsza ma obecnie 6 lat a młodsza 2,5 roku. Są osoby które chcę jednym strzałem przejść wszystko co wiąże się z najmłodszym i najbardziej uciążliwym etapem u dzieci ale ja postawiłam na czas którego mi było trzeba, zarówno dla mnie jak i mojej pierwszej córci (chciałam by miała tyle mojej uwagi ile trzeba, zwłaszcza w czasie buntu ;) ).