WIOSENNE ODCHUDZANIE !!!

hej! wiele razy zaczynałam, ale tak mysle... już pora doprowadzić ta sprawę do końca - i schudnąć! Nie dla innych - ale dla mnie :) Zapraszam wszystkie Panie, które maja już dość tej ciaglej walki - bo tym razem nam się uda!!! Ja mam 160 cm, 60 kg, 2 spadlo ... no chyba.. boje się na wage wejść- wczoraj pozarlam lody w nocy :( Ale obiecuje poprawe! Podstawowe zelazne zasady: - nie jem po 18 - nie jem słodyczy - jem 5 x dziennie - 1,5 l wody to min! - choćby 30 min cwiczen (spacer,rower, ruch!) dziennie - warzywa, owoce i chude jedzenie. To zasady podstawowe. a do tego dorzucę jakas diete - kapusciana 3 tyg, potem dunkana. I duże AMEN! do tego wszystkiego żeby przyklepać ;) ZAPRASZAM!!

Dziewczyny! Diety i ćwiczenia to męka! Motywacja przemija jak ręką odjął, poddajemy się zanim osiągniemy to co trzeba Przynajmniej ja tak mam. Błędne koło! A wakacje coraz bliżej i jak w takim razie zmotywować się na tyle, aby przetrwać nawet w najbardziej kuszących sytuacjach? Postanowiłam, że chcę być z Wami, dzielić się, wspierać, opierniczać, razem to przetrwać. Bądźcie ze mną, dzielcie się pomysłami, a może i ja Was zmotywuję do działania? ZAPRASZAM! http://zabic-tluszcz.blog.pl/

Hej, hej, jestem :) Chociaż nie wiem, czy nie lepiej było zostać przy starym temacie - jak znam Kafe, a znam już ładnych parę lat, to raczej będą wchodzić na to, gdzie jest już trochę stron :) Ale co szkodzi spróbować? Oponka, a gdzie Twój facet?

ahhaha to najwyżej wrócimy tam ;) Powiem Ci ,ze ciesze się ,ze jesteś :) będę walczyc choćby tylko z Toba :) ale schudniemy :) Ja az się dziś zdziwiłam - popatrzyłam w lustro i jakby... mniej tych moich boczków i brzucha.. ;) Czyli cos się zaczyna dziac!! A mój facet w PL a ja w UK. tak nagle się nam uczucie pojawilo..a ja już wtedy postanowiłam ,ze wyjezdzam.. no ale jakos trwamy w tym ''zwiazku'' Tylko, ze zal serce sciska, ze nie może przytulic, pocieszyć czy chociażby pocalowac... W maju go zobaczę :) i musze być lasencja ze ho ho!! :D

Haha, uważaj, żeby Cię poznał :) Szkoda, że to związek na odległość :( Ale masz zamiar zostać w maju czy wracasz do UK?

on mi wmawia, ze tego mojego ciałka mogloby być więcej... tak. mow mi więcej! - ja się czuje dobrze tylko!! jak mam tego ciałka mniej ;) wczoraj z szefowa pogadałam.. i już postanowiłam, ze zostaje na następny rok. A mój jeszcze nie wie :( Ale powiedz mi, czy ja się myle - tam nie mam pracy, swojego kąta- nic. Owszem mam ''lubego''..ale milosc mi rachunkow nie zapłaci :( Już za stara jestem na takie marzenia,ze milosc góry pokona -owszem pokona... ale codzinnosc potrafi ja zabic a tego bym nie zniosła. Zobaczymy co to będzie... ps. wczoraj wyczytałam, ze należy sobie postawić konkretne cele - male ale konkretne: np. chudne 2 kg na tydzień. bo takie ''schudne'' to nic nie określa i mozg się tylko gubi bo nie dostaje konkretnych polecen. wiecj a mojemu dziś mowie: EJ!! chudniesz 2 kg w tym tygodniu! ZROZUMIANO??!! ;) haahah A teraz poważnie, to ma sens. tak sobie postanowić 1-2 kg na tydzień, i potem na końcu ''odebrać wykonana prace'' -jak w firmie jakiejś ;) No to co KabaNostra - 1-2 kg na tydzień??? ;)

No, masz rację, że nie ma sensu tu siedzieć, skoro wszystko masz tam. A miłość powinna zrozumieć i może pomyśleć o przeprowadzce? :) 1-2 kg jak najbardziej, ale od poniedziałku - kiedy mam okres nie mogę się odchudzać. Owszem, nie żrę jak świnia, ale nie mogę chodzić głodna, bo mi słabo. Babska dola :( 1-2 kilo to będzie ekstra sprawa :)

to ja tez od poniedziałku - teraz dotrwam do końca tygodnia na moich zasadach - i zwaze się w pon rano , to będzie taki start - ja lubie zaczynać w poniedziałki ;) motywacji wtedy więcej ;) ale nie zmarnuje tych 5 dni !! choćby powolutku, ale do porzodu- dziś już mam 25 minut cwiczen: stepper na push-up dupci ;) i na spacer pojde żeby mieć 1h ruchu :) a ja mam chetke na słodycze.. bo mi okres idzie.. :(

Witam.Zapraszam wszystkie panie zainteresowane wyszczupleniem konkretnych partii ciała na lipolaser.Jest to bezpieczna alternatywa liposukcji.Dodatkowo laser ma dzialanie obkurczające co powoduje,ze nie zostaje po zabiegu nadmiar zwisającej skóry.Jednorazowo traci się w obwodzie objętym zabiegiem od 2 do 5 cm.Zabieg można powtarzać do 8 razy w zależności od grubości tkanki tłuszczowej,jakiej chcemy się pozbyć.Mam licencje,na wykonywanie tego zabiegu..zabieg jest w stu procentach bezpieczny, bezbolesny i bezinwazyjny (nie zostają żadne ślady,gdyż jest to zimny laser).W kwietniu i w maju z powodu remontu lokalu , w którym pracuje mogę wykonać ten zabieg w domu klientki na terenie Warszawy i w jej okolicach po 1/4 ceny salonowej czyli za 120 zl.Więcej informacji pod numerem 690 535 946.Zapraszam

Witam.Zapraszam wszystkie panie zainteresowane wyszczupleniem konkretnych partii ciała na lipolaser.Jest to bezpieczna alternatywa liposukcji.Dodatkowo laser ma dzialanie obkurczające co powoduje,ze nie zostaje po zabiegu nadmiar zwisającej skóry.Jednorazowo traci się w obwodzie objętym zabiegiem od 2 do 5 cm.Zabieg można powtarzać do 8 razy w zależności od grubości tkanki tłuszczowej,jakiej chcemy się pozbyć.Mam licencje,na wykonywanie tego zabiegu..zabieg jest w stu procentach bezpieczny, bezbolesny i bezinwazyjny (nie zostają żadne ślady,gdyż jest to zimny laser).W kwietniu i w maju z powodu remontu lokalu , w którym pracuje mogę wykonać ten zabieg w domu klientki na terenie Warszawy i w jej okolicach po 1/4 ceny salonowej czyli za 120 zl.Więcej informacji pod numerem 690 535 946.Zapraszam

KabaNostra to co lipolaser???? To jaboe zrobie brzuch i..hmm... ja mam figure pajaka ;) - okragla w całym tułowiu i tłuszcz-asta tam ;) a nogi chudziutkie! Ten stepper ma mi pomoc na nozki wlasnie no i na uniesienie dupci ;) bo jej grawitacja szkodzi ostatnimi czasy ;) Jak się trzymasz tak w ogole?? ja nawet ok. tylko wody nie pije prawie wcale!! - musze to nadrobić jutro i trzymać cala flaszeczke (1,5l min!) codziennie!!!

dzień dobry :) Piekna pogoda u mnie :) az trzeba wyjść i się zacząć ruszac!! Jestem po śniadanku: jajko + serek bialy. moja zbawienna zupa się gotuje :) Jak tam KabaNostra????

dzień dobry :) piąteczek w końcu wiec tylko radować się trzeba! :D :D dietke trzymam .. i wlasnie kawunie mmmmmmm popijam ;) mmmmm

Jestem, jestem! :D Co to za lipolaser nie wiem :) Ale to chyba nie do mnie pytanie było :) Dieta poszła w kąt, jestem wściekła na cały świat, bardziej niż gdy byłam na diecie. Nienawidzę wszystkich i wszystko jest do dupy! Sorry, że wrzucam tu złą energię, ale mam już dość wszystkiego... Ufff, mam nadzieję, że u Was jest lepiej :)

Miałam podobnie, niby zdrowa dieta ale jakoś nie udawało mi się schudnąć przerywałam i wracałam do starych nawyków. Teraz konsekwentnie dążę do uzyskania wymarzonej sylwetki. W końcu zaczęłam zauważać efekty. Już 7 kilogramów po miesiącu odchudzania. Pomogły mi w tym tabletki Forever Slim, można je kupić na allegro. Wcześniej na samej diecie nie byłam w stanie tyle schudnąć. Teraz moja dieta polega na zdrowej żywności ale nie liczę kalorii. A z aktywności fizycznej tylko co z dzieciakami którymi się opiekuję na spacery i plac zabaw a one potrafią nieźle wymęczyć mnie ;)

Dziewczyny, co z Wami? Nie odchudzamy się już????