Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość invag

od prawie roku jestem sama i jetem wykonczona mam 21 lat

Polecane posty

Gość invag

nie mam nikogo od prawie roku, z tego powodu nic mi sie nie chce, nie chce mi sie z dou wychodzić ani ladnie wyglądać bo nie mam dla kogo, nie wiem co mam juz z sobą zrobić, nie wiem dlaczego nie potrafie sobie nikogo znależć, czuje sie okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ArekMarekDarek
Nie jestes sama bo ja tez jestem sam zycie singla jest lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość invag
Tez kiedys tak myslalam,nie dla mnie życie singla, ja chce zyć dla kogoś, nie chce robic czegoś dla siebie bo mi sie nie chce a robienie tego dla kogoś ma sens, naprawde nie wiem co juz mam ze sobą zrobić, czuje sie fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny chlop 32
Skad jestes kolezanko? chetnie zaprosze na kolacje :) tez samotny jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczony mężuś
Invag wszytko zależy od tej drugiej połówki. Czasem w związku można być równie samotnym. Musi być to coś czasem kilka chwil z kimś daje więcej niż pseudo stały związek. Trzeba żyć dla siebie bo inaczej w końcu powstanie pustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiusz
uważam,że lepiej nie być singlem,życie nie ma sensu a okazać się to może dopiero za kilka lat:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem sama :( nawet jeść mi się nie chce :(najgorsze, że rodzina myśli, że kogoś mam 😭 ile jeszcze mam mówić dziadkowi, że mój chłopak nie wszedł ze mną na górę, bo nie miał gdzie zaparkować i czeka w aucie😭...przejebane :(🖐️ koleżanki i koledzy trzymajmy się razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodźmy może na uczuciowy :( tu nas rozdepczą :(🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne zycie singla
jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ranya, łamiesz mi serce. Nie masz nikogo, a moje oświadczyny odrzucasz. Ty jednak jesteś zimna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andro genie, wybacz, ale od naszej ostatniej rozmowy wiele się zmieniło :( rzuciłam go i tym razem już na dobre😠...zapomniałam zamknąć przeglądarkę cafe i zorientował się, że tu piszę :( tłumaczyłam, że to tylko zabawa na to on stwierdził, że jak chciałam się zabawić to mogłam mu powiedzieć i wyjął kajdanki :classic_cool: złapał mnie za rękę i zaprowadził do sypialni, oczywiście zalotnie się opierałam, powiedział tylko "milcz suko!" rzucił mnie na łóżko, przyciągnął rękę do ramy, założył kajdanki...wstał i wyszedł :(...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, bezczelny! Ja bym został i przed taką przykutą do łóżka na Twoich oczach zerżnąłbym Zieloną. Wiesz, żebyś mogła chociaż popatrzeć i miała ubaw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwnooki brunet
rozumiem cie autorko. Niby wszystko masz ale nie ma sie z kim tym dzielic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umami
Żal mi was. Człowiek dojrzały, z ukształtowaną osobowością potrafi żyć pełnią życia z partnerem lub bez. Potem się dziwić ludziom, którzy się żalą, że ich partner to taka pijawka, przy której się duszą, bo nie potrafi mieć nawet kawałka swojego życia. Podejrzewam, że wasze poczucie wartości jest wyznaczane głównie przez to czy się ma kogoś lub nie, inne sprawy się nie liczą. Naprawdę mi żal takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwnooki brunet
nie chodzi o to. Nie rozumiesz. Chodzi o to, ze majac problemu lub gdy sie dobrze powodzi to dobrze jest miec 2 polowke z ktora mozna tym sie dzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, masz dopiero 21 lat, a już tylko "nie wiem, nie chce mi się..." To jest być może powód, dla którego nikogo nie masz już od jakiegoś czasu. Ogarnij się! Pierś do przodu i przestań beczeć. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umami
piwnooki no wiem, potrzebujesz kogoś kto cię pogładzi po główce albo pochwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka27;;;;
ja też jestem sama od roku...i nie tyle źle mi z samotnością co z poczuciem winy, że przez własną głupotę straciłam byłego chłopaka...to dopiero parszywe uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego warto mieć w sobie odrobinę egoizmu. To nie jest złe. Jak widać w tym przypadku nawet wskazane. Nikogo i tak nie przyciągniesz użalając się nad sobą. Nikogo wartościowego przynajmniej, bo pełno jest stulejek, które z miłą chęcią spędzą z tobą resztę dnia, życia, ale skończysz nakurrwiając w krosno i padniesz z wyczerpania u stóp swojego wybranka, który właśnie dopił piwo i ma ochotę na obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona....:)
Wybacz autorko ale masz 21 lat i marudzisz :classic_cool: Mam nadzieję że nie jesteś kobietą bluszczem co to bez faceta nie wyobraża sobie życia. Jest miło gdy ktoś przytuli i pocałuje ;) ale nie rozdzierajmy szat gdy jesteśmy niesparowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotność ma swoje zalety. Możesz się rżnąć bezkarnie kiedy tylko chcesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×