kiedy zareczyny?? jak dlugo razem????? :) _ Panowie?!

znamy sie od 3.5 roku jestesmy para od 3 lat... wielu znajomych dookola juz wczesniej sie pozareczalo, co dziwniejsze nawet osobniki ktore ze soba nie mieszkaly np jego najlepszy kumpel po roku zwiazku, dopiero maja plan ze soba zamieszkac wiec moze do slubu nie dojsc :p moj partner jest 13 lat starszy (ja mam 26lat) i nie zebym miala parcie tylko tak sie zastanawiam czy w ogole planuje sie zdeklarowac i jesli tak to kiedy, moze pewnego dnia go zapytam.... czasami cos komentuje o dzieciach albo o mnie uzywajacej jego nazwiska ale...hmmm

sie zareczylismy po 8 latach, jestesmy 2 lata po slubie:)

my po 8 mies znajomosci totalny spontan :p zobaczmy co z tego wyjdzie, miesiac po slubie

u mnie po 4 miesiącach znajomości .Trzy miesiące później ślub. Jesteśmy małżeństwem 5 lat i mamy 2 letnia córeczkę :)

u mnie 7 lat zwiazku i cisza :/ :/

moj po 2 latach znajomosci sie oswiadczyl, mieszkalismy ze soba juz 3 mce po tym jak sie poznalismy, slub 2 lata po zareczynach :)

ze facet chce sie oswiadczyc?? bo w sumie my jestesmy ze soba troche i cos tam napomina czasami ale jakos nie widac

Mam wrazenie, czytajac Was i wiele innych podobnych tematow na kafe, ze wiekszosc facetow sie oswiadcza do trzech lat. A pozniej juz tylko wieczne chodzenie ze soba i zwiazki po 8 lat bez slowa o slubie...

zaręczyny po 7 latach chodzenia a ślub 3 lata od zaręczyn = razem 10 lat :)

ze jak sie zwiazku w pierwszych 2, 3 latach nie zalegalizuje to pozniej jakos to ciezko idzie

Zaręczyny po niecałych 1,5 roku bycia razem. Mieszkanie razem - dopiero jakieś 2-3 miesiące przed ślubem (remontowaliśmy, więc dlatego) Ślub - po 3 latach bycia razem. A teraz jesteśmy prawie 5 lat, i za niedługo dzidziuś będzie :).

Malo tego, mysle ze to wynika z faktu, ze jesli facet jest naprawde zakochany to chce jak najszybciej zalegalizowac swoj zwiazek i pokazac calemu swiatu, ze znalazl swoja druga polowke. A cala reszta? Bedzie czekac bez deklaracji dopoki sie da, niektorzy sie pozniej dadza zmusic do slubu, inni sie ciagle beda wykrecac lub nadejdzie rozstanie...

Najlepszy przypadek znam mojej koleżanki - poznała faceta, byli ze sobą jakieś 2 tygodnie i już zaczęli mówić o ślubie i w końcu pobrali się po 2 miesiącach :). Są małżeństwem od ponad 10 lat i mają dwójkę dzieci - szczęśliwa rodzinka :).

Kobiety mnie to np nie przeszkadzało że trwało wszystko do ślubu 10 lat. Nie miałam parcia na ślub. W sumie jeszcze mogłabym dłużej chodzić bez zalegalizowania. Ciekawe czemu teraz kobiety sa tak napalone na śluby :/

woow respect

Ja bym nie mogla 10 lat wytrzymac wiedzac, ze facet z ktorym jestem wciaz sie zastanawia czego on ode mnie w ogole chce oraz myslac ze moze wciaz sie rozglada za lepsza. I to nie jest parcie na slub, to jest rozmawianie o przyszlosci i szanowanie siebie wzajemnie... :/

ja nie mam parcia tylo sie zastanawiam, jesli powiedzial ze jesli jego znajomy z dzeizczyna sie kochaja i jest ook to czemu maja czekac ( po roku bez ieszkanai sie zareczyli), jesli tak powiedzial znaczy ze co, my sie nie kochamy i cos jest nie tak??

Sama juz chyba sobie odpowiedzialas na pytanie, kochana...

i jak zareagowal?? nie wysmial cie?? :p

9 lat , brak zaręczyn -odeszłam straciłam sens tego związku. I nie wiem co będzie .....

mój mąż oswiadczyl mi się po 5 miesiącach bycia razem,pobralibyśmy sie od razu ale chcieliśmy wesele więc musielismy uzbierac kase,dlatego slub był połtora roku po zareczynach..teraz jestesmy 10 lat po slubie i jestesmy szczesliwym małzeństwem

Ile tematów dziś założysz?

My 4 lata, rok mieszkamy ze soba. Chciałabym ślub, ale nawet zaręczyn nie było, chyba nigdy nie będzie, nigdy o tym nie rozmawialiśmy.

od razu w związku, potem ślub, 10 rocznicę znajomości świętowaliśmy na rozprawie rozwodowej :P

Ja otrzymalam pierścionek po 4 miesiącach, ślub po 1,5 roku związku. Jesteśmy razem już prawie 18 lat i wciąż nie mamy siebie dosyć, troje dzieci :)

mi po 9 latach, jak się ożenimy będzie 10 lat hehe ale ja nie mam parcia na ślub, miałam swoje studia, teraz mam pracę i ciągle swoje sprawy. jak ma sie oświadczyć to sie oświadczy. a te co piszą że po kilku miesiącach to zwykłe podszywy i kłamstwa, teraz już zakapowałam jak jestem zaręczona, to jakies frustratki które nawet nie mają chłopaka i wżerają chipsy przed kompem i uśmiechają sie że którąś niezaręczoną wkurzyły, wszystkie moje kolezanki sie zareczyły po 4-9 latach pozdrawiam

aha no i często sie szybko żenią bo wpadka. mamy XXI wiek to nie jest tragedia, wtedy wszystko idzie szybciej, zaręczyny ślub dziecko i już rodzice. każdy zyje jak chce.

ale bajkopisarki :D

to ze twoje koleżanki zaręczały się po 4-9 lat nie znaczy ze kazdy tak robi...nie chcesz to nie wierz ale mi mąż oswiadczył się po 5 miesiącach bycia razem...nie wrzucaj wszystkich do jednego wora bo ktos tak zrobił

ja nie byłam w ciąży..do teraz nie mamy dzieci bo ja nie chcę