witajcie macie jakieś zabaweczki ?

macie jakieś zabaweczki typu wibrator kuleczki pompka itp. bawicie sie nimi?

Mam pompkę do roweru,kuleczki od łożyska,młot udarowy z wibracjami i telefon

Ja nieskręconą kołdrę, pantofelek po kopciuszku i damski stanik, który na mnie nie pasuje.

A ja mam misia :) pod łóżkiem :P

Jeszcze rurki z kremem w razie w

Ulli... jak Ty się bawisz tymi rurkami? :D

Z pewnością Twój miś, lubiękiedy nie może narzekać na brak towarzystwa. Pod łóżkiem zamieszkał też pewnie guzik, który odpadł Ci od spodni, kiedy przytyłaś. Prezerwatywa, która nagle zniknęła... Kiedy ostatnio odwiedziłaś swojego "misia"? Może tam tętni już życie, o którym nie masz zielonego pojęcia. Na bank różnego rodzaju roztocza mają już kluby nocne. :D :D

Jak Ty doskonale wiesz co się pod moim łóżkiem dzieje :) Miś Cię pozdrawia, macha łapką i prosi byś wpadał częściej a i jak już tam będziesz to sprzątnij tą prezerwatywę i sięgnij ten guzik jak możesz co sobie przyszyję w końcu... ile można chodzić w rozpiętych spodniach :) Z góry dzięki :)

Ja mam niestety tylko skręconą kołdrę...w wał

Rurka z kremem? Nie wiesz? ;)

Słodka słowianka kobieta? ma kołdrę w wał?

Tak, dla męża - jak go chcę ukarać

Właściwie jeszcze nie było takiej okazji, ale częstuję nim wszystkich, którzy liczą na coś więcej od 'słomianej wdowy'...

I ujeżdżasz ten wałek kołdry ?

To się dobrze składa, bo ja nie wiem jak to się robi. Może nauczyłabyś mnie Słowianko jak to się robi? I przy okazji odrobinę kultury o ile dasz radę? :( Co prawda jestem już po pierwszej lekcji udzielonej przez Iskierkę, ale to i tak nie zatuszuje wstydu jaki noszę w sobie. :( Przeprosiny i tak za niewiele zmienią, jedynie poprawią Ci humor i dadzą satysfakcję. Co jest jak najbardziej cenne, dlatego PRZEPRASZAM Cię Słowianko w pełnym nicku, słodka słowianka :), za moje zachowanie, które było pozbawione czegokolwiek, po za udawaną nienawiścią. :( I jak kiedykolwiek pozwolisz choć odrobinę dotknąć swoich warkoczy, to nie zachowam się jak gówniarz. :(

Nie gniewam się na Ciebie. Otóż, wracając do tematu, nie skręcam go dopiero wówczas, gdy jest potrzebny, lecz mam już przygotowany i schowany na 'czarną godzinę'.Wiesz jak wygląda wał klasyczny? Więc ten, który mam ja jest jego nieco ulepszoną wersją. Tworzę go poprzez niepełne skręcenie takiego klasycznego. Trzeba mu po prostu nadać realne kształty, aby przypominał sylwetkę kobiety. A reakcja facetów na niego - bezcenne...

Nie żartuj reakcja na kołdre ?

reakcja na wał

a ja mam piłke!!!!!! Taką z dwoma uchwytkami do kakania :D jest bosko :D ostałam ją od faceta, ale chyba sam na siebie bat ukręcił :D:D:D:D

Ma taką samą reakcję na kołdrę, jak ty waląc solidne krople moczu na bieliznę z Triumph'a. :O Wie tyle o skręcie, co kot napłakał. :O Jest tu z innego powodu, który pozwoliłem sobie wykorzystać, bezczelnie rzecz jasna. :P I już nie czepiaj się Słowianki, bo Ona wie co robi ;)

Ja Cię! Klasyczny stoolejarski wał z kołdry. Ja mam niewidzialną rękę... Siadasz na ręce, aż zdrętwieje i jazda! Tzw. na obcego.

Tak, tak Pendzior, ten sam. Naukowo udokumentowany. Chyba nie podajesz tej samej ręki, którą walisz sobie konia, bo ta woja niewidzialna, szybko może się z wizualizować i zostać rozpoznawana przez odciski. :P :D :D

Twoja, miało być. Widać moje dłonie, też nie są jak u pianisty. :D :D