Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lady lady ladyyy

Co zrobić, żeby znów zaczął się o mnie starać?

Polecane posty

Gość lady lady ladyyy

Mam taki problem z facetem. Na początku bardzo się starał, pisał, dzwonił, wykazywał sporo własnej inicjatywy, ja również, mniej więcej po równo się staraliśmy o siebie, a teraz nagle spoczął na laurach I mam wrażenie, że mnie zalezy bardziej niż jemu. Wk**wia mnie to, bo zawsze myslałam, ze to raczej facet powinien bardziej sie starać o kobitę niż ona o niego. A tutaj ja mam wrażenie, że to własnie ja staram sie o niego, a on jest jak baba. Wczesniej tak nie było, nie wiem czemu tak się rozleniwił. Mam dosyć, czuję się olewana i smutno mi, ale nie chcę kończyć tego Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KBK
Wrzuc na luz, nie narzucaj mu się,daj mu troche wytchnienia. Wy kobiety chcielibyście mieć wszystko od razu, a.faceci chcą czasami troche luzu. Ej Ty tak poważnie z tym gościem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady lady ladyyy
Poważnie, a co? :P Po prostu przykro mi, że teraz gościu ma problem, żeby w ogole odpisywac na moje wiadomosci, a wczesniej sam mnostwo pisał, dzwonił itd. :( I chciałabym, żeby znowu tak było. Nie wiem, może ja za bardzo się staram i on myśli, ze sam już nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KBK
A.co 20 minut czekasz na maila ? ? :) Eh kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady lady ladyyy
Cały dzień czekam albo w ogole czasami się nie doczekam odpowiedzi.;/ Nie wszystkie kobiety są takie, ze panikują po 20 minutach, ja wiem, ze ktoś mzoe meic swoje sprawy, spotyka sie z kumplami czy coś, no ale moim zdaniem przesadza z brakiem inicjatywy:( Chyba po prostu ja przestanę sie starac, tylko bojesie, że wtedy wszystko pomiędzy nami się rozpadnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady lady ladyyy
Olałabym, uwierz, że bym olała, bo mnie to naprawde wkurza, ale patrz wyżej -> boję się, ze wtedy to, co jest pomiedzy nami sie rozpadnie, a ja cos do tego chłopa czuję niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestes!!!
przestan sie spinac k pisac. jak sie rozpadnie tzn ze mu nie zalezalo, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majster 111
Skoro on nie odpisuje to znaczy, ze już i tak po zawodach i Twoje starania przyniosą wrecz odwrotny skutek .Przestan do niego pisać i zadaj się na żywioł.Niech pierwszy sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady lady ladyyy
Od razu tak pesymistycznie? Ja jeszcze myslałam, że coś może będzie, a wy tu o rozstaniach :P Nie czuję, że on chce się rozstać, bardziej chodzi chyba o to, że on spoczął na laurach, bo czuje, że ja i tak napiszę, zadzwonię, wyjde z inicjatywa, więc pewnie myśli, że on już nie musi... Męska logika ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babsje
a moze sprobuj z nim o tym porozmawiac? wiem ze to zwykle jako ostatnie przychodzi do glowy ale moze on sobie nie zdaje sprawy ze cie zaniedbuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yttytyuyiuo
jesli z nim spalas to chyba wiadomo o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komunaparyska
Jeśli nie szkoda Ci czasu i życia to czekaj. Kiedyś kiedyś byłam w związku z takim właśnie ratlerkiem. Fajnie spędzało się nam czas, aż któregoś dnia ocknęłam się i dotarło do mnie, że właściwie to ja organizuję nam czas wspólny. On dzwonił często, pisał smsy ale sam bardzo rzadko wychodził z jakąkolwiek inicjatywą. Postanowiłam się po prostu zapytać. I to co usłyszałam sprowadziło mnie na ziemię.: Jak jesteś to jest mi bardzo fajnie, jak Cię nie ma, tez mi jest fajnie. Ratlerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pyta co porabiasz to mow ze jestes zajeta..jak dzwoni to nie odbierfaj-odbierz za 2 razem ...nie narzucaj sie .sama nie dzwon ani nie pisz smsow...albo odejdzie na dobre albo bedzie ratowal i sie staral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komunaparyska
miauczydełko - dokładnie tak. Tylko większość z nas boi się, że już więcej nie zadzwoni, potem poczucie winy dopadnie niejedną z nas, rozwiną się wątki na cafe: czy zrobiłam coś nie tak? KOBIETY, facet nie jest bogiem. Bierzcie życie we własne ręce i rozumy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minimimi
Musisz koniecznie zaczac go zlewac, powaznie. Tylko w ten sposob on znowu bedzie wykazywal Toba zainteresowanie. Kobieta musi byc dla faceta wyzwaniem, bo inaczej jemu sie to nudzi (tak jest teraz u Ciebie). Zacznij wychodzic na imprezy, interesowac sie czyms poza nim. On musi zauwazyc, ze istnieje dla Ciebie zycie poza nim. Sama zauwaz, ze najbardziej leca na nas faceci, ktorych olewamy. Prosty mechanizm psychologiczny. Jesli przestaniesz pisac i sie odzywac to on w koncu sie zainteresuje co sie dzieje. A jesli bedziesz na kazde jego skinienie jemu znudzi sie ten zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite191
Kobieta musi byc dla faceta wyzwaniem, bo inaczej jemu sie to nudzi bzdury metbabes.com nie nudzi sie , a zadnego wyzwania nie stanowi hehe my męzczyzni lubi miec wszystko łatwo dostępne . Bez haseł innych kluczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minimimi
A jesli on nie zareaguje to oznacza, ze ten zwiazek i tak nie ma sensu, bo jemu juz nie zalezy, wiec po co tracic czas z takim facetem? Mowie powaznie, sama tego doswiadczylam, ze jak facet wie, ze Cie ma to juz sie nie stara, a kiedy zaczniesz okazywac mu mniej zainteresowania to wszystko sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite191
Bardziej nudna jes cichopek w m jak miłosc niz panny z metbabes.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite191
Szczerze? nie oglądałem ani jednego odcinka M jak miłosc Raczej nic nie straciłem . Dialogi pewnie wymuszone i marni aktorzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minimimi
@prawictwo - widac masz duze doswiadczenie w zwiazkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli co jak co ale z tymi
OLAC GO CIEPLYM MOCZEM :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×