dług męża a jego zgon

Witam i proszę o radę Mój mąż zmarł w grudniu 2012 r nagle,za wylew. W lutym tego roku dowiedziałam się,ze mąż w 2009 r wziął telewizor na raty,o których pojęcia nie miałam bo gdzieś przekierował korespondencję i do domu nic nie przychodziło,tego telewizora ja na oczy nie widziałam. Spłacił 4 raty i przestał. Teraz do mnie przychodzą pisma,ze ja mam to spłacic za niego!!! Zadzwoniłam do tego banku,który mu udzielał kredytu pod ten tv i powiedziałam,ze ja nie wiedziałam o tym,ze mąż cokolwiek wziął na raty(bez mojej wiedzy i zgody) po za tym on już nie zyje. Kazali mi przysłac akt zgonu,wysłałam i dzis mi dzwonią,ze jednak będe musiała to spłacac:( Czy rzeczywiscie muszę? Dodam,ze nie zakładałam zadnej sprawy w Sądzie o przyjęcie/odrzucenie spadku ponieważ mąż zadnego majątku nie posiadał prócz jak sie okazuje długu :(

jak jest dług to trzeba spadek odrzucić lub spłacać

Masz 6 miesiecy zeby odrzucic spadek dlug..

odkop męża i powiedz mu żeby to spłacał, i tyle.

najpierw dowiedz się czy ten kredyt był ubezpieczony. Zazwyczaj jest. Jeśli tak to bank niech się buja.

ja bym zacziągnął porady dobrego adwokata i oskarżył Bank o psychiczne znęcanie się w czasie żałoby. Oskarżyłbym ich i żądał 500 tys PLN odszkodowania, mysle że byś wygrała i dostała z 50 tys PLN

Jesli to bylo ubezpieczone to bank musi splacic raty musi pani zadzwonic i sie dowiedziec czy bylo to ubezpieczone jesli tak to oni pokieruja pania co dalej to zrobic

w przypadku kredytu na przykład, jeśli mąż sam go bierze i nie ma podpisu twojego przy tym bank nie ma prawa tego ściągnąć od Ciebie (to wiem na 100% bo moja mama miała taką sytuację), jeśli mąż nie miał majątku (nic nie miał ) to nie musisz spłacać,

I powinna pani dowiedziec sie w tej fimie ubezpieczeniowej czy ten tv ubezpieczony jesli tak to spłaci to. Chociaz watpie zeby tv byl ubezpieczony od smierci ja mam tez na raty ale jest ubezpieczony tylko od tego jak spsdnie czy sie popsuje a od smierci wlasciciela nie.