8 miesieczne niemowle je tylko jogurty

Czesc. Mam pytanie, chodzi o coreczke mojej kolezanki, mala jest karmiona piersia, poza tym je 1 czasem 2 jogurty, nic innego nie chce i wszystkim pluje. W nocy budzi sie co godzine gora dwie i pije mleko z piersi. Moja bratowa ktora tez ma male dzieci uwaza ze mala jest po prostu glodna, dlatego tak czesto sie budzi w nocy i powinna byc dokarmiana w ciagu dnia, ale jak to zrobic skoro ona nic nie chce jesc, macie jakies pomysly? I czy taka dieta mleczno jogurtowa moze jej jakos zaszkodzic?

nic dziwnego, ze dziecko jest glodne skoro caly czas tylko na cycu jest i jakichs jogurtach. "Papki" juz powinno dostawac itp.

No dostaje,ale pluje! Czytać nie umiesz?

Jak dziecko może nie chcieć jeść? Przecież dietę rozszerza się po 6 miesiącu życia. Co do tej pory robiła matka? Dziecko samo nie nauczy się jeść normalnego jedzenia.. Najlepiej podać cyca i sztuczny jogurt a potem olaboga bo nie chce nic jeść oprócz słodkich jogurtów. Litości

Akurat uwierzę, że piszesz o dziecku koleżanki, dziwnie dokładnie wiesz i interesujesz się tym, ile to dziecko zjada.Zresztą zawsze irytują mnie tematy w tym stylu, że niby ktoś opisuje sytuację dziecka koleżanki i to krytykuje i się radzi na forum, albo prowokacja, albo kłamstwo i chodzi o Twoje dziecko.

Wiem dokladnie co mala je, bo z nimi mieszkam i chcialabym pomoc. Ostatnio pilnowalam malej i przez 4 godziny nic nie jadla. Probowalam dac jej mleko z butelki, ale nie chciala. Dalam jej ten jogurt, to plula i odpychala mnie rekami, smoczek tez wypluwala, w koncu wzielam ja na spacer i mala zasnela, spala 2 godziny, pozniej kolezanka wrocila i ja nakarmila piersia. Wiec jak to jest, jesli bylaby glodna, to by zjadla chocby ten jogurt? I na co dzien jest podobnie - mala w dzien pije mleko z piersi co 4-5 godzin, za to w nocy budzi sie co godzine i nie bardzo wiemy jak to zmienic. Poza tym ostatni miesiac zrobila sie bardzo marudna, nawet smoczka juz nie chce, tylko piers ja zadowala.

No kolezanka dawala jej jablko do sprobowania miesiac temu, ale jej nie smakowalo i wypluwala.

Na pewno nie jest wystarczająca dla dziecko. Już dawno powinna jeść żółtko, tłuszcze czy białko z mięsa. Może mieć też niedobory żelaza. A jak z obiadkami? zupki kaszki?

niech daje w kawałkach, moje tez nie je papek a żuje kawałki, zębów ma aż 2. W tym wieku dziecko powinno jeść warzywa, mięsa, owoce, żółtko jaja i kasze

Ośmiomiesięczne dziecko musi dostawać stałe pokarmy. Przecież tak uboga dieta doprowadzi do choroby.

No kolezanka dawala jej jablko do sprobowania miesiac temu, ale jej nie smakowalo i wypluwala - ile razy jej podawała, jakie jabłko? ja byjm próbowała przez dwa tygodnie, różne jabłka, różne łyżeczki, miseczki itp. Kawałka chleba jak widzi że wszyscy jedzą też nie zje? Mam 2 letniego syna i wydawało mi się, że podanie mu leku to koszmar, ale przekonałam się, że trzeba po pierwsze próbować, po drugie kombinować i wtedy się da.

trzeba próbować; -różne owoce -kaszki -sinlac -może gotowane warzywa np brokuł lub marchewka Aż do skutku.

Kaszki nie probowala chyba, ale za namowa wlasnie mojej bratowej kolezanka ugotowala corce ostatnio marchewke z ziemniakiem, zblendowala to i podala malej, ale nie zjadla nawet lyzeczki, wypluwala wszystko. Jak jeszcze mozna przekonac ja do jedzenia, myslicie zeby nie blendowac bo jest juz za duza na papki?

Nie mozna raz dać i stwierdzić że dziecku nie smakuje! Co za durne baby mają dzieci. :-/ Dziecko musi przynajmniej 10 razy spróbować jednego smaku żeby go polubić

nie sądzę żeby dziecko było bardzo niedożywione ale dietę należy rozszerzać. Podejrzewam że to okropny niejadek i z dwojga złego dobrze, że chociaż ssie pierś. Niech spróbuje chleb do rączki, chrupki kukurydziane, kawałki rozgotowanych warzyw polanych masłem np brokół czy marchewka.

Mieszkasz z dzieciatą koleżanką ? Dziwny układ, a ona męża nie ma ?

To ze jest duża nic nie znaczy. Musi po kolei różne konsystencje próbować. Aż młoda coś zaakceptuje. Czasem to trwa

Chlebem to sie akurat interesuje, ale kolezanka mowi ze mala jest za mloda na chleb? Wasze dzieci jadly chleb w wieku 8 miesiecy? Z tym jablkiem to nie wiem dokladnie, kilka razy jej dawala. W ogole to dziekuje za odpowiedzi, bedziemy probowac. A co mozna zrobic z tym nocnym karmieniem?

blendować trzeba koniecznie, bo jak to dziecko miało się nauczyć rzuć skoro tylko pierś i jogurt? Dobrze wyżej ktoś napisał. Próbować do skutku.

Jeśli wczesniej nie jadła to na początek muszą być papki , dziecko musi się nauczyć przełykać jedzenie. Koleżanka chyba za późno zaczęła wprowadzać pokarmy i stąd teraz taka niechęć dziecka do poznawania smaków. Trzeba być wytrwałym, próbować a nie raz podać, wypluje to znaczy ,że nie lubi. Podawać do skutku,aż dziecko się nauczy.

Moje dziecko jak miało 8 miesięcy to jadło już kanapki z jajkiem.. oczywiscie malutkie kawaleczki. Ta Twoja kolezanka to ile ma lat ? 15?

MNIEMKA, tak sie sklada ze kolezanka nie ma meza. Jest samotna matka a ja wynajmuje u niej pokoj, mam nadzieje ze zaspokoilam ciekawosc :) Poza tym wcale jej nie krytykuje tylko normalnie pytam o rade.

autorka napisała, że mała je jogurty to chyba umie przełykać?

u mnie mały skończy 19 marca 8 miesięcy, uwielbia bułki mleczne z jajem a także bułeczki z odrobiną pasztetu :) Zajazda się szpinakiem, ziemniakami i gotowanym kurczakiem. Nie wspomnę o marchwi, jabłkach, kalafiorku :)