Czy nie uwazacie ze to chamstwo?

w szpitalu w toruniu za ktg placi sie 30zl. Nie uwazacie ze to przesada wzbogacac sie na ciezarnych ktore chca kontrolowac zdrowie swojego dziecka? Od 35 tc powinno sie robic ktg raz -dwa razy w tygodniu to do 40tc to 180-360zl a jak po terminie to jeszcze wiecej i czesciej. Tyle sie mowi o polityce prorodzinnej a juz w ciazy rzuca sie klody! Przeciez kazda ciezarna powinna miec prawo do skorzystania z ktg o kazdej porze dnia inocy zwlaszcza jak ja cos niepokoi! Po co sie placi te skladnki na nfz?! Jak w publicznym szpitalu jeszcze zarabiaja na ciezarnych! Zenada! Czy u was w szpitalach tez tak jest?

nie wydaje ci sie ze jest to pytanie do tej bandy cwaniaczkow ktora rozłozyla na łopatki polską służbę zdrowia? CtrlC+CtrlV i wklej swoje pytanie tutaj: kontakt@kprm.gov. pl

u nas w szpitalu woj. Śląskie nie jest platne. Rzeczywiscie przegiecie

taka polityka kazdy orze jak moze

Ja akurat nie płaciłam za ktg, ale.... robiłam je tylko raz - w dniu przewidywanego terminu porodu (z OM). Potem oczywiście miałam ktg, ale jak pojechałam już na porodówkę rodzić. Nic mi lekarz nie mówił żeby robić ktg po 35 tc i to 2 razy w tygodniu, no chyba że jakaś ciąża zagrożona czy coś w tym stylu.

W ełku w szpitalu 50 zł w Olecku 150 jak nie masz skierowania

żartujecie, że płacicie za ktg?

mialam isc dopiero jak sie termin zblizal... Ale nie zdazylam bo mnie wzielo.... U nas jak sie przyjdzie ze skierowaniem to sie nie placi, jak cos niepokoji to tez nie, ale dla kogos kto przychodzi z ulicy tylko po to zeby se zapis zrobic to cos tam placa, chyba 15zl, ale pierwsze slysze ze ktg ma byc robione od 35tc 2 razy w tygodniu...

Wcale sie nie dziwie ze panstwowa sluzba zdrowia kuleje... ba, ja sie dziwie ze wogole jeszcze istnieje ! KTG dwa razy w tygodniu to tylko wymysl spanikowanych polskich mamusiek ... tak samo jak USG na kazdej wizycie. Z medycznego punktu widzenia nie ma do tych badan ZADNEGO uzasadnienia.... a jak tak koniecznie chcecie to sobie za to zaplaccie !

Mieszkam w niemczech. w obu ciazach ktg obiono mi zdaje sie od 24 tygodnia przy kazdej wizycie,czyli co 4 tyg,a po 34 tygodniu co 2 tygodnie. jak sie jest po terminie,to sie az do rozwiazania przycjodzi eo lekarza na ktg co 2 dni.

Ale jakie sa wskazania na to KTG 2 razy w tygodniu? Pierwsze slysze o czyms takim.

W łodzi(Centrum Zdrowia Matki Polki) za ktg się nie płaci, ale za poznanie płci dziecka 150zł trza dać. Nie ma tez możliwości na Usg zobaczyć swojego dziecka( monitor skierowany tylko w strone lekarza). także tego...

Ze ktg 2 razy w tyg od 35 tc. Chyba,ze ciezarna skarzy sie na bole brzucha lub skurcze to wtedy sa wskazania i kieruje lub wykonuje lekarz. Ja mialam dopiero w okolicach terminu a po terminie codziennie bo odczuwalam skurcze. Ktg od 24tc?wymysl totalny, dziecko jest tak male,ze moze fikac we wszystkie strony,czesto jest tak,ze uchwyci sie glowica serduszko a za chwile dziecko jest juz gdzies indziej. Jak jest koniecznosc (plamienia,krwawienia,bole brzucha)to sie wykonuje,ale dla widzi mi sie nie ma sensu.

a ja zadnego ktg nie mialam robionego przez cala ciaze:) urodzilam przed terminem wliczonym z om i to jest tak ze chyba jak sie dobrnie od tego terminu to wtedy dopiero ktg, a jak wczesniej cie cos niepokoi to sobie zaplac albo najlepiej kaz lekarzom zrobic cc, nieh wyj a dziecko,poogladaja i jak ok, to nie wsadza spowrotem hehehe

ja miałam robione ktg dopiero jak pojechałam z bólami do szpitala w 40 tyg. ciąży

przesadzacie,ktg dzien i noc.to wtedy 80 procent z was by siedzialo 24 na dobe i potrzebujace by nie mialy zadnych szans. przewrazliwione jestescie,maksymalniei

u nas lekarze zazwyczaj kaza robic po 35 raz w tygodniu. nie wiem dlaczego moze chca zarobic. Ja mam skierowanie i musze placic. Ja uwazam ze matka powinna miec prawo nawet 10razy pojsc niepotrzebnie jesli ja cos niepokoi i sprawdzic niz raz za pozno i nie powiinno to byc platne.

moze nie dzien i noc ale jak jest malo ruchow to lepiej sprawdzic