Koleżanka aplikuje na to samo stanowisko

Zastanawiam się nad jedną rzeczą, ale żeby mieć obiektywne spojrzenie postanowiłam napisać tu :) Otóż mam dość bliską koleżankę. Niedawno powiedziałam jej, że aplikuję na pewne stanowisko (wysłałam CV jednej koleżance, która tam pracuje). Potem kolega, który również pracuje w tym miejscu, zamieścił ogłoszenie, że kogoś szukają (to samo stanowisko, na które aplikowałam, tylko jedno miejsce). Kiedy mówiłam mojej koleżance, że aplikuje, była dość zaciekawiona, ale powiedziała, że dobrze, fajnie, itd. Ona ostatnio była na bardzo wielu rozmowach na różne posady, ale chyba bez skutku. Poza tym rekrutacja do firmy, do której aplikowałyśmy miała już miejsce kilka razy, i nigdy nie składała swojego CV. Dopiero, kiedy powiedziałam, że wysłałam. Nie powiedziała mi o tym (po prostu przeczytałam pod tym ogłoszeniem, że wysłała CV, ale na zły adres). Nie powiedziała też, że umówiła się na rozmowę, jakby temat tej firmy zupełnie nie istniał. I teraz pytanie, czy zachowała się zupełnie w porządku, czy nie do końca? Będę wdzięczna za opinie :)

up

troche slabo :O

skoro szuka pracy. to czemu miała akurat w tej firmie nie składać swojego CV.O pracy akurat dowiedziala się od Ciebie, i dlatego może głupio jej było rozmawiać na ten temat

bez przesady, nie masz monopolu na składanie cv, obie szukacie pracy i obie mozecie składać gdzie wam się podoba. Może jej było niezręcznie Ci o tym mówić że też aplikuje- ale nie zmienia to faktu, że absolutnie może to zrobić i to jest ok. Słabe by było, jakby Cie koleżanka wygryzała z Twojego stanowiska, knuła coś za plecami w staraniach o awans... Składanie CV jest ok. Nie wy zreszta koniec końców decydujecie, więc wygra lepsza (i trzeba to przyjąć) albo żadna (ehh też się często zdarza:P)

Raz było tak, że ja nie złożyłam tam gdzie składała ona, bo uznałam, że to nie fair z mojej strony. Ale przynajmniej teraz wiem, że trzeba troszczyć sięo siebie :) Dzięki za odp

zaaplikuj jej dzidę w plecy. albo lepiej widła, - cztery dziury robią naraz :P

przy szukaniu pracy obowiązuje prawo dżungli. niepotrzebnie się certolisz.

Zapytaj jej koniecznie jakie mleko kupuje w spożywczym, bo jeszcze weźmiesz takie same, a przecież tylko ona może takie pić! Taką właśnie stworzyłaś sytuację :O

Praca z jednym stanowiskiem to trochę inna sprawa ;) Ale ta koleżanka tak ma :P Wcześniej chodziła z bratem mojego chłopaka, przez co miałam dużo problemów ;)