Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mini ratka 26

tort po obiedzie czy o północy?

Polecane posty

Gość mini ratka 26

w naszej restauracji tort podaje się koło północy, ale ja zastanawiam się czy nie lepiej jakby podano go jako główny deser czyli po obiedzie. według restauracji po obiedzie są lody i ewentualnie ciasto. czy to chodzi tylko o te sztuczne ognie wciśnięte w tort, które lepiej wyglądają w nocy? w sumie wesele jest w czerwcu, więc gdyby było ciepło to fajnie jest ochłodzić się lodami. choć z drugiej strony sala jest klimatyzowana :P a jak to jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mężatka
U nas po obiedzie będą lody i ciasto. Tort ok 21 albo 22.Wydaje mi się że o północy to za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini ratka 26
ok o północy za późno :) ale pytanie było czy nie lepiej po obiedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyytak
o polnocy daj, beda juz opici, nazra sie bitą smietana to bedzie im sie dobrze rzygalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mężatka
Raczej po obiedzie podaje się deser typu lody i ciasto. Najpierw obiad,pierwszy taniec i od razu musielibyście wychodzić do krojenia tortu.Chyba trochę za dużo jak na początek wesela. Po kościele i pierwszym tańcu będziecie chcieli odpocząć, potańczyć a tak od razu mielibyście uroczyste wejście na sale potem toast i życzenia, potem obiad a po obiedzie od razu taniec a po tańcu tort. Za dużo wrażeń jak na tak krótki czas. Przynajmniej dla mnie. Chyba że tobie to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini ratka 26
na szczęście tort nie jest z bitej śmietany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini ratka 26
jeszcze nie mężatka no w sumie racja :) co za dużo to nie zdrowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mężatka
Kto co woli ale ja wolę trochę odetchnąć przed kolejnym publicznym wystąpieniem. No i myślę że tort ładniej prezentuje się jak jest trochę ciemniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysmy po obiedzie mieli deser "obiadowy" (w naszym przypadku panna cotta z owocami), a tort wjechal jakos okolo polnocy wlasnie. I tak bylo raczej optymalnie, bo w miedzyczasie obiad zdazyl sie "ulozyc", wiec tort sila rzeczy zrobil lepsze wrazenie :) Sporo zalezy od tego, o ktorej godzinie macie slub i wesele. Mysmy zaczynali wesele jakos tak ok. 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppychaczka
byłam na weselu że tort był o północy ale wesele zaczęło się o 20 ,więc tort był po kolacji,ok północy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
u mnie tort będzie po obiedzie,ale wesele zacznie się ok 16,po obiedzie będzie deser ,potem kawa i ciasto,potem pierwszy taniec i troszkę się potańczy a potem wjedzie tort,więc myślę że tort będzie ok 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce sie madrzyc, bo nie znam harmonogramu Waszego wesela, ale chyba pozniej wyjdzie. Jesli ok. 16 wjedzie obiad, to goscie potrzebuja troche czasu, zeby zjesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o północy jednak
U nas wesele zacznie się mniej więcej o 19nastej i tort planujemy o północy. Po obiedzie także będzie deser w postaci lodów. Tort chcemy jakiś lekki, ale wiadomo, że nie wszyscy się skuszą po wódce i jeśli będą najedzeni. Ja na weselach zawsze kawałkiem się częstuje, bo piję wino i jadam niewiele, więc fajnie spróbować tortu, a ostatnio młodzi serwują naprawdę smaczne torty. Zmieniły się trochę smaki i struktura \nie są już takie ciężkie i mdłe. Ktoś tam na pewno skosztuje. Aha, i u nas pomimo, że o północy to nie będzie rac. Tort wjedzie normalnie, pokroimy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nighthawk
A jeśli tort koło północy to przed, czy po oczepinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini ratka 26
no właśnie chodzi też o to, że tort mamy naprawdę dobry :) i pięknie ustrojony, czyli ogólnie wart tego, żeby był tym najważniejszym deserem :P u nas wesele zacznie się koło 16, więc myślę, że optymalnie tort wejdzie koło 21-22. Macie rację, że za dużo tych wystąpień w jednym czasie. I też zamierzam zrezygnować z tych rac czy sztucznych ogni! Nighthawk ja bym dała tort przed oczepinami. Po to już późno będzie, myślę, że tak po 23 byłoby optymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelii23
Nowe forum ślubne zaprasza: www.Wianeczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
my mieliśmy ślub o 16, wesele w lipcu więc dni dość długie. Tort mieliśmy około 21-22 nie pamiętam już dokładnie. Moim zdaniem o północy trochę za późno, skolei zaraz po obiedzie też niebardzo, a i tort jednak fajnie wyglada jak wjeżdza przy zgaszonym świetle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojego doświadczenia wynika raczej, że tort podaje się zaraz po oczepinach, czyli około 1.00 w nocy. Oczywiście wszystko zależy od Was - przecież to Wasze wesele, Wasze święto, prawda? Nawet, jeśli w restauracji zwyczaj jest inny, wszystko powinno odbywać się tak, jak Wy to sobie zamarzyliście. Grałam na weselu, gdzie tort podano tuż przed pierwszym tańcem. Młoda Para rozparcelowała słodkości pomiędzy gości (po obiedzie) i sama miała parkiet dla siebie. Bez kółeczka, bez dzieci i innych niepotrzebnych atrakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm2011
A my zrobiliśmy w ten sposób, że tort był godzinę po deserze (z tego co pamiętam wypadło to koło 18). O północy był rzut welonem i krawatem i jakoś nie pasowało nam wprowadzać wcześniej tortu. Nikt się nie skarżył, że tort jest za wcześnie (po to była ta godzina między obiadem a tortem żeby zdążyło się trochę przetrawić i zrobić miejsce w żołądku). Róbta jak chceta i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddgdf
nie robiłam własnego wesela, ale powiem jako gość :) byłam na weselach, gdzie tort był od razu po obiedzie, zamiast deseru. byłam też na takich gdzie tort był później (22/24). i o wiele lepiej było, kiedy tort był później :) na weselu z tortem zamiast deseru prawie nikt tego torta nie zjadł. każdy zjadł niecałe pół kawałka, bo wszyscy najedzeni po obiedzie. więc każdy tak z kultury coś tam tego torta skubnął, ale szczerze mówiąc mi np. było aż niedobrze.. obżarta obiadem i do tego wciskać torta :) widziałam po innych gościach, że mieli tak samo. a jak tort był o 21/22 albo 24 to każdy zjadł z apetytem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didi 2345
u mnie obiad bedzie gdzies ok 18 ( slub w kosciele o 16) i tez niechce czekaz z tortem do polnocy i tak mysle podac tort ok 21 miedzy jednym a drugim cieplym posilkiem, tez rezygnuje z tych rac i sztucznych ogni(musze wczesniej obsluge o tym powidomic zeby nie prubowali nic wsadzac) a i oczepiny o ktorej godzinie robicie?? o polnocy?? i cz u was sa zabawy przy oczepinach? ja oczepiny tez wolalabym zrobic wczesniej niz o polnocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkjkjkjkjkj
na każdym weselu tort jest raczej później, a po obiedzie są lody (ciasto i tak jest, więc lepiej wybrać lody). ludzie po obiedzie będą najedzeni, wiec lepiej dać tort później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×