Uprawiacie seks przy dziecku?

Jak można sie bzykać przy dziecku ? jak zwierzęta bleeeeeeeeeeeee

czepiacie się, matka zuzi ma rację, po co ukrywac?

Szkoda, że temat się skończył, bom się podnieciła :)

Szkoda, że temat się skończył, bom się podnieciła :)

tez temat podchodzi pod pedofilie blee

Pfff malo to razy....przeciez wiadomo ze nie wystawia sie tylkow na widok,tylko robi sie to dyskretnie pod kolderka.A Wy mamuski kafetariane jak zwykle oburzone heheheh,ale pewnie tylko na pokaz bo prawie kazda z Was jest typu bulka przez bibulke a huja cala reka... :P

dobre z trumną :D

Up

Mam pół roczną córkę. Do dwóch miesięcy mała spała w naszej sypialni i uprawialiśmy sex jak spała. Teraz śpi w swoim pokoju. Nigdy nie robiliśmy tego przy małej nie wyobrażam sobie. Jakiś szybki numerek w dzień to też jak mała miała drzemkę, albo jak była u dziadków.

mama zuzi a nie zastanawialas sie ze w szkole moze o tym rozmawiac z rowiesnikami? to jest chore. a za 7lat to sama sie bedzie piepszyc po katach bo to normalne-tak? a w wieku 16lat przyjdzie z brzuchem bo to normalne. gratuluje pomyslu i wychowywania corki w takim razie.

mama Zuzi-jezeli to nie prowokacja to jest to zboczenie w najczystszej postaci.Taka jestes madra-poczytaj co na ten temat mowia psychologowie. Szkoda,ze jestes anonimowa,takie zachowanie to patologia,to nalezaloby zglosic i to jak najszybciej.

Mama Zuzi? Jestes bardzo chora kobieta ! Patologia taka!

Dziecko inaczej odbiera seks niż dorosły. Kobieta podczas seksu, jest odbierana przez dziecko jako cierpiąca, co wpływa na pogorszenie obrazu mężczyzny. Takie doznania mają ogromny wpływ na późniejsze życie seksualna i rodzinne. Tragicznym w skutkach jest takie zachowanie rodziców przy obydwu płciach dzieci. Dziewczynki, stając się kobietami widzą w partnerach oprawcę, a chłopcy jako mężczyźni dążą do zniewolenia i seksualnego dręczenia partnerek. Reakcje na tego typu zaniedbania rodziców, uwidaczniają się najczęściej w dorosłym życiu, w okolicach 30, 40 roku życia. Problem jest ciężko zauważalny, dlatego tak trudny w ziagnozowaniu.

...i jeszcze kawałek... "To chyba najlepszy seks w twoim życiu. Nie możesz powstrzymać się od głośnych westchnień. Czujesz, że zaraz eksplodujesz. Z wrażenia otwierasz przymknięte z rozkoszą oczy i… widzisz stojące w drzwiach dziecko. Co się dzieje z Wami, to jedno ale ...pociecha ucieka przerażona pod kołderkę i chlipie, bo właśnie przeżyła traumę. Warto?"

My to robimy przy dziecku, bo mieszkamy z tesciami - poki co. Dziecko ma 3 lata nic nie rozumie patrzy na bajke a my pod koldra na boku nic nie widzi i nie rozumie, ale juz przestajemy tak robic, bo moj sie skupic nie umie ja tez.

do mamy zuzi i dominiki jak tak mozna... jak mozecie upraeiac seks i masturbowac przy dziecku... zwlaszcza tak duzym, ktore rozumie? CHORE, OBRZYDLIWE, PASKUDNE. na seriouwazacie, ze cialo faceta nago jest piekne? albo kobiety z rozlozonymi udami? doklafnie w ktorym miejscu jest piekne? ladna lub piekna to mozna miec buzie a nie d**e i pomiedzy nogami! szczerze mowiac, to na sama. mysl jak moji rodzice to robili to mi nie dobrze-tak samo moi znajomi mysla, bo kiedys o tymgadalismy co mhslimy w tym temacie. takie rzeczy jak narzady rozrodcze to imtymnosc jest, wiec dziecko moze je wg mnie widzidc, ale uwaga-SWOJE!!! do tych co pisza ze tonormalne, ludzkie: sluchajcie, robienid kupy tez jest normalne, ludzkie... to wg was nalezy kupe robic przy dziecku dokladnie mu pokazujac jak to widac od dolu i przy gosciach, no bo przeciez akurat wam sie chce to siadacie na trawniku nptylem do gosci i pokazujecie im jak kupa wychodzi? pewnie tak... no bo to ludzkie i normalne! malutkie dzieci, pod kolderka, po cichu, zeby nic nie widzialo co sie dzieje, to rozumiem, ale. mama zuzi i dominika-jak dla mnie to. prokurator i tyle! chore, chore i ohydne

ojj sie wkurzylam... ta mama zuzi i ta dominika patologiai tyle, mamo zuzi-co mowi co dokladnie robi, ale takszczegolowo twoje dziecko gdy to robicie lub masturbujecie przy nim.?

Trollowaniew /projekty i niestety prawdopodobnie podszywy staryxh zboczeńców. No ale problrm jest niestety ...jak w szkole dzieci wam doniosą że kolega /kolezanka w pierwszych klasach sp wykazuje"dziwne zainteresowania " to na 100% patologia i wzorce z domu . Natychmiast z tym do psychologa szkolnego bo taki "wyedukowany" może skrzywdzić normalne dzieci .

Seks można uprawiać przy niemowlaku to uważam że śpiącym, ale takie starsze dziecko jak 3-4 latek a albo 7 latek toż to patologia, co innego nagość rodzica a co innego widzieć jak rodzice się pieprza

U mnie też rodzice uprawiali seks przy dzieciach , w nocy kazali nam iść spać , a sami robili wiadomo co . Jak miałam 7 lat to zobaczyłam rodziców nad ranem jak się bzykali , trauma i szok jaki przeżyłam to mało . Rodzice nas bili , szybko oczy zamknęłam ale slychac było dalej :-0 . Mając 8 lat zmolestowała mnie kilka razy siostra , która była świadoma co rodzice robia a ja nie , spodobało mi się to i sama nieraz prosiłam żeby tak robiła . Potem naśladowałam to co robią rodzice i zaczęłam sie masturbować , orgazm miałam ogromny , łechtaczkowy . Teraz mam rodzinę , świadoma co robiła moja siostra nie byłam , orgazmu nie mam , jak już to bardzo rzadko . Przed mężem musze udawać , seks mnie nie cieszy . Sama się masurbuję bo z mężem nic nie mam , moje życie seksualne legło w gruzach . kocham się tylko po ciemku , w większości udaję . Rodzice mnie skrzywdzili , jestem już kolejnym takim dzieckiem w tym temacie . Nienawidze ich za to :-(. Gdyby było normalnie to w odpowiednim momencie zaczęłabym uprawiać seks z facetem , przechodziłabym normalne orgazmy . Płakać mi się chce :-( :-(..... Do tego mój ojciec nieraz mówił bratu przy stole że piersi mi urosły ... Nie róbcie tego swoim dzieciom ..

Zauwazcie co wy wypisujecie. Nagi mężczyzna/kobieta są brzydcy? Naprawdę? Tym dzieciom prawdopodobnie nic nie bedzie (u plemion w Ameryce Południowej dzieci są świadkami seksu, porodu, śmierci, to jest dla nich NORMALNE). Przedstawianie seksu jako zła, wyganianie z pokoju, bicie, takie zachowanie rodza patologie. Jeżeli matka masturbuje się DLATEGO, że dziecko patrzy to jest to niepokojące, ale jeśli dziecko zwyczajnie jest w tym samym pomieszczeniu, to specjalnie nie odrzuca (chociaż też trudno mi to zaakceptować, bo tak zostałem wychowany, ale mam tego świadomość). Ale trzeba dziecku to wytłumaczyć, że mama się dotyka, bo to jest przyjemne. Jak wasze dzieci zaczną się dotykać, to zwiazecie im ręce? Wmowcie im, że masturbacja to zło i wroccie tu za kilka lat z tematem 'mój syn/córka bez przerwy się masturbuje', bo prawdopodobnie taki będzie efekt, że nie zaspokoi ciekawości jako kilkulatek i będzie się kompulsywnie dotykał. Życzę powodzenia

uważam że seks przy dziecku nie przystoi. 1. że dziecko częściej będzie podniecone i będzie cierpiało i nie mogło się uczyć 2. Jeśli jesteście złymi rodzicami jeszcze bardziej się zniechęci 3. Jeśli wierzy w Boga (religia) i uzna was za morderców bo znajdzie prezerwatywę. I jeśli wymagacie od dziecka cnoty to sami musicie się zachowywać. Wy robicie co chcecie to dlaczego ono nie może a tym bardziej narażone na "bodźce". Seks przy dziecku tzn. w innym pokoju tak że śpi to może jeszcze ujdzie ale dziecko musi być dobrze wychowane i tarktowane. Nie można dziecka traktować jak się chce. Dajecie życie ok wasz bezinteresowny wybór ale krzywdzić nie wolno, przymuszać do czegoś a jak już do patrzenia to nie zabraniać jemu. Co jak co ale w naturalnych warunkach gdyby gdzieś dzicy ludzie żyli i dzieci widziały by to też by to robiły. Fakt że dzieci żyją z waszej woli i na wasz koszt jak już napisałam chcieliście dziecko bezinteresownie macie prawo dawać umowy z dzieckiem nie było. Krzywdzone dziecko jeśli kiedyś zrozumie co mu się stało jak to wpłynęło będzie się bronić. I nie ważne że daliście życie i utrzymanie bo kto nie wykorzystałby "oprawcy". Ja przez rodziców całe noce nie spałam i weszło mi to w nawyk a do dziś nie mogę spokojnie spać myślę że też z nawyku. Co ciekawe (jestem studentką) gdy przyjechała do nas matka koleżanki naprawdę zasnęłam. Czuję że potrzebuję "odziców"ale to długa historia. Nocami chciało mi się siku i trzymałam do rana. Byłam wierząca, rodzice mieli gumki więc odbierałam ich jako morderców, że byłam molestowana 9obie nie wierze 0o się ich brzydziłam. Rozumiem zrozumieć miłość (seks) kogoś kogo się kocha przy odpowiednim nastawieniu dziecka i w miarę niezauważalnie, przy zachowaniu prywatności. Jako dziecko masturbowałam się ale nie wiedziałam co to seks i jak się zaspokajać. Robiłam sobie krzywdę. I nie powiem jak. Do tego dziś na dzień dzisiejszy z tego wszystkiego czego nawet nie napisałam lecę na starszych i mam poważny dylemat bo chcę dzieci i ze starszym ich mieć nie mogę (starszy załóżmy 40lat) a chcę być w końcu szczęśliwa. Z domu wyszłam ledwo żywa i nawet chora nieuleczalnie I nigdy nie zacznę od początku a niezaspokojone potrzeby w dzieciństwie trudno zaspokoić bo męczyzna nie pokocha mnie tak jak swojego dziecka a może jedynie sierota i ten który ma podobne mi braki. Wiem bajki piszę. Chciałam się wygadać

hahhahah co to za temat? serio pytam, przecież to patologia.

Przy dziecku w jednym pokoju wam przeszkadza nawet jesli jest małe to fuj .A gołym tyłkiem jeździć po stole w kuchni lub na pralce to co ?higiena i estetyka godna polecenia ?Tak uważacie ?Przeciez pózniej dajecie dziecku przy tym stole jeść - to jest obrzydliwe

Polecam książkę A. S. Neila 'Summerhill'. Przy okazji zwróćcie uwagę na datę publikacji. 100 lat za murzynami!

Tak. Nasza córcia ma 7 lat. Oczywiście mała zawsze śpi jak uprawiamy sex. Mąż i ja nie widzimy w tym nic złego, przecież nasza córka jest jeszcze mała ma dopiero 7 lat. Nie wie jeszcze co to sex itd.

Ja kiedyś widziałam moich rodziców jak uprawiają seks (ssanie sutków, lizanie cipki itd.) przy otwartych drzwiach wiedząc że nie śpię i nie mam im tego za złe. Mi i mężowi czasami też się zdarza. Ale nie tak że wkładanie penisa czy coś. Jak już to k***s w cipce pod kołdrą, a mąż zajmuje się sutkami. Moja córka kiedyś to widziała i mi potem powiedziała „Ciesze się że kochasz tatę a on ciebie“. I nie uważam tego za złe.

gość 2018.02.08 oglądam sprawę dla reportera - jaworowicz - narobili 6 dzieci i przyszli do telewizji po mieszkanie, bo mieszkają na kilkunastu metrach, gość 2018.02.08 do gość dziś i mieszkania też nie mieli a dzieci robili i dalej robią bo tam są maluchy, chyba te starsze dzieci im klaszczą przy robocie i krzyczą chcemy brata, chcemy siostrę, paranoja

Przez wiele lat spałam w jednym łóżku z moimi rodzicami, którzy się przy mnie pieprzyli. Znakomity terapeuta stwierdził, że to było wykorzystywanie seksualne. Tak też się czuję. Jestem skrzywiona i skrzywdzona. mam problemy ze sobą, mysli samobójcze , depresje i jestem uzalezniona od seksu. Dramat. Nie róbcie tego swoim dzieciom

Udało mi się ze spokojem przeczytać jedną stronę. Kretynko, która wypisujesz, że ładowanie palców do rozklapiochy przy 7 letnim dziecku i rżnięcie się przy nim lub puszczanie mu p****li jest normalne to jesteś niedouczoną, nienormalną patuską. Lepiej nie wypisuj takich rzeczy, bo jak ktoś się uprze to będzie wjazd na chatę, IP nie jest takie trudne do ustalenia.