Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcebyczolza

Facet trzyma mnie w "rezerwie"

Polecane posty

Gość chcebyczolza

Jakis czas temu poznałam chłopaka, miły sympatyczny, dobrze nam sie rozmawiało. No i praktycznie od poczatku popełniałam błędy. Po pierwszej rande zaprosilam go do domu, do nizcego nie doszło, ale wiem ze to był błąd. Potem juz tylko spotykalismy się u mnei i to wtedy gdy jemu pasowało. I niesttey sie na to godzilam bo byłam głupia. Przeczytałam ksiażke "Dlaczego męzczyźnie kochja zołzy" i wiem co robila, źle. My ślicie, ze jeżeli teraz będe twrdsza w sprawie spotkan to cos sie zmieni? Z powrotem nabierze do mnei szacunku? Jak sprawic zeby jednak zaczal mnie znowu szanowac i zapraszac na prawdziwe randki. Musze byc silna i nie godzic sie na wszsytko, ale to strasznie trudne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta książka to stek bzdur
kobieto wywal ją szybko Ty byś chciała faceta zołze? zastanów się trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie musisz byc zolza
Wystarczy, ze nie bedziesz na jego zawolanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
Wąłsnie juz mu ostanio odmówiąlm to obraza majestatu, kurcze mam nadzieje,z ę w tym momencie poczuł jak to jest! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfs
z zołzami to jest tak, że one mają własne zdanie, są zaradne i umieją załatwić wszystko same i o to chodzi. taką nie trzeba ciągle za rączke prowadzić przez życie jak dziecko w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
no włąsnie dsfs o cos takiego mi chodzi. ale czy po miesiącu "złego" traktowania przez niego (nie odzywanie się np przez tydz, chęć spotykania się natychmiast, nie zabiranie na randki) jest jeszcze szansa zeby się opamiętał... chyba sobie sama odpowiem na to pytanie, bo wiem... Jeżelli mu ZALEŻY to się opamieta i zauważy jakim był bucem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wczarnejkropce1111222
jest szansa jak zmienisz zachowanie :) musisz tylko sprobować i dać mu możliwość powalczenia o Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fDSG?S
Heh, właśnie w jakimś temacie komuś pisałam o tej książce :P ale bez przesady, nie musisz trzymać się sztywno do zasad w niej zawartych :P Zacznij po prostu co jakiś czas mu pisać, że nie masz czasu, przestań być na każde zawołanie i już, zobaczy, że nie jest pępkiem świata i że masz swoje sprawy poza nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fDSG?S
Nie oznajmiaj mu o swojej zmianie nastawienia do niego i tej znajomości, po prostu wciel to w życie, bądź przy tym uprzejma i naturalna, na pewno się "opamięta" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
Własnie tak zeczęłam się zachowywac. Jestem milutka, uprzejma odpisuje na wiadomosci, ale jak chciał się spotkac w ten sam dzien, którym do mnie napisał to delikatnie odmówiłam. Jeżeli zmiana mojego zachowania nie pomoze to chyba znaczy, ze nie był mnie wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjtmagnuhwm
Jak można nabrać szacunku do kurwiszona?;). Jesteś zwykłą dupodajką i już nic tego nie zmieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmjtwmjn+j
Coś mi się wydaje,że on już ma cię gdzieś,wróci jeszcze poruchać i odejdzie do innej ,mało to jest głupiutkich dziewczynek ,które chcą spróbować jak to jest w łóżku z facetem,podobnie jak i ty to uczyniłaś,a teraz skamlesz jak suka i powiem ci,że jeszcze z niejednym wleziesz do łóżka. Dziewczynki twojego pokroju tak mają i nic tego nie zmieni. Ciężko jest zapanować nad własną dupą!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmjtwmjn+j
Nie był ciebie wart,śmiechu warte:D,masz widze wysokie mniemanie o sobie:D mogło by tak być,gdybyś nie wlazła z nim do łóżka. Zobaczyłby,źe nie ma do czynienia z pierwszą lepszą,a tak schrzaniłaś wszystko! Jesteś nikim!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
Nigdy z nim do łóżka nie poszłam!!! Nie wiem gdzie to wyczytałes/as ;/ Jak bym mogła z kolesiem, ktorego ledwo znam... Więc na pewno o ruchanie nie chodzi. Owszem były obściskiwanie, ale seksu żadnego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmjtwmjn+j
Przeczytaj sobie swój pierwszy post!;). Piszesz sama nie wiesz co,bajkopisarzu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigdream
to jest naprawde trudne uczucie, natomiast powinnas stawiac na swoim! to ty zyjesz w tym zwiazku i tobie tez nalezy sie szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
napisałam ze zaprosiłam go do sibie,a le do niczego nie doszło, i wiem ze to był błąa (chodzilło mi o to ze sam fakt zaproszenia go do mnie ył błędem) mimo, ze nie wylądowałąm z nim w łózku. wiem, ze napisałam to dosc niegramatycznie... Ale nigdy, przenigdy z nim się nie kochałam! nawet mu loda nie zrobilam chociaż on bardzo chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
no chociaz moze tjmjtwmjn+j wiesz lepiej co sie działo, bo masz szósty zmysł i wogóle jestes tak zajebisty ze hoho...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigdream
nie przejmuj sie takimi komentarzami ;) zbedne sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmjtwmjn+j
naucz się jasno pisać,później komentuj!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mohermiss
nie przejmuj się autorko:) Prawdopodobnie tjmjtwmjn+j mierzy wszystkich własną miarą i nie wyobraża sobie, że można zaprosić kogoś do domu i zachowywać się przyzwoicie, albo nie czyta ze zrozumieniem i dlatego wyzwał/a Cię od najgorszych. Jakakolwiek nie byłaby tego przyczyna powinien/powinna Cię przeprosić, tak w ramach przyzwoitości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqwqwqwwqw
xzxzxxxxzxzxzxz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
wystarczy ,że obserwujesz jego działania i reakcje nic więcej. Chodzi o to czy on też się angażuje w to wszystko tak jak ty ? ...musi zachodzić taka równowaga w relacjach ,a nie że ty dla niego zawsze ,a on dla Ciebie czasami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
" no włąsnie dsfs o cos takiego mi chodzi. ale czy po miesiącu "złego" traktowania przez niego (nie odzywanie się np przez tydz, chęć spotykania się natychmiast, nie zabiranie na randki) jest jeszcze szansa zeby się opamiętał.." NIEMA takiej szansy . Z moich doświadczeń wynika ,że od początku musi zaskoczyć ,a jak jest jakiś zgrzyt to żadne kombinacje nie pomogą....po prostu on się nie zaangażował tak jak ty i jemu jest łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebyczolza
dzieki zawszystkiego odp :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×