Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ula.Uleczka

Pilnie potrzebna dobra rada

Polecane posty

Gość Ula.Uleczka

Mam 24 lata, córka 4 lata, mam męża i chodzi o to że chcielibyśmy mieć drugie dziecko. Do skończenia przez córkę 3 lat utrzymywał nas mąż, odkąd poszła do przedszkola ja znalazłam pracę - dość dobrą z zadowalającym wynagrodzeniem, pracuję już ponad rok. Chciałabym mieć drugie dziecko, chciałabym, żeby córka miała rodzeństwo ALE chyba nie jestem jeszcze gotowa, dopiero co odchowałam pierwsze a z drugim też bym musiała/chciała być te trzy lata w domu. Boję się, że nie poradzę sobie z dwójką, boje się bo odpowiedzialność za dziecko jest ogromna a co dopiero za dwójkę, z drugiej strony im dłużej będziemy odwlekać tą decyzje tym będzie większa przepaść między dziećmi, już w tej chwili byłoby 5 lat. Proszę poradźcie coś. Wiem, że jestem jeszcze młoda i mam czas, może warto zaczekać do 30 i wtedy decydować się na drugie i może trzecie dziecko czy przełamać się i postarać się już teraz żeby nie było takiej ogromnej różnicy wieku??? Czuję się rozdarta i liczę, że opinia osób trzecich pozwoli mi spojrzeć na to z innej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama musisz dojrzeć do tej
decyzji. Rady obcych ludzi nie wiele tutaj pomogą. Nie jesteś przekonana- jak widać to jeszcze nie ten czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
różnicą wieku się nie przejmuj, między moim bratem a siostrą jest 15 lat i świetnie się dogadują, choć powiem ze np ja wolałabym miec niewiele starsze lub młodsze rodzenstwo, na Twoim miejscu starałabym się teraz o dziecko, pozniej jak dzieci podrosną pojdziesz do pracy i juz nie będziesz musiala sie marwtic przerwami na macierzyński, wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekielna87
Nie stresuj się, między mną a starszą siostrą były 3 lata różnicy- nie dogadywałyśmy się kompletnie, działałyśmy sobie na nerwy i dopiero jak dorosłe wyprowadziłyśmy się w domu nasze kontakty zmieniły się o 180 st :) Młodsza 6 lat młodsza, ale jakoś do dogadania chociaż wiadomo, na początku wkurzała, i też teraz już dogadujemy się fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×