Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poooczątkujaca w kuchni

jak zrobić galaretę na Święta?

Polecane posty

Gość poooczątkujaca w kuchni

witajcie chciałabym przygotować na święta galaretę to znaczy na półmisku ułożyć polowki jajek ugotowanych zawinięte w szynkę a do tego marchew kukurydza i nie wiem ogórek konserwowy? Tylko nie wiem jak to zrobić żeby to wszystko po zalaniu nie uciekło. I jak zrobić ta galaretę? Czy może być zwykły rosół drobiowy i ile dodać żelatyny? Pomóżcie całkowicie zielona jestem w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konradzik
nie rób na rosole wystarczy sama żelatyna do mięs na rosole zrobia ci sie tłuste oka jak zastygnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooczątkujaca w kuchni
Czyli żelatynę we wodzie tylko? Ale to będzie bez smaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peper
Oczywiście,ze można na rosole!Robię zawsze z mięsem drobiowym,dodaję warzywa z rosołu,groszek,zielenę,jaja.Odmierzam odpowiednią ilość rosołu,ciepły mieszam z żelatyną i w czasie,kiedy zalewa się studzi kroję mięso i warzywa i układam-do małych filiżanek lub dużej misy,można też wykorzystać ciekawe kształtem pojemniki po jogurcie lub serkach-dobrze galaretka z nich wychodzi przy wyjmowaniu.Takie tymbaliki można ułożyć na listkach sałaty,ozdobić plasterkami cytryny a najlepsze jest to,że można to wykonać wcześniej. Jeżeli jest tłusty rosół to po ostygnięciu łatwo zbieramy zastygły tłuszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
jasne, ze można zrobić na rosole, dziwny pomysł z samą wodą i żelatyną - przecież to będzie kompletnie bez smaku jeżeli nie masz jakiegoś sprytnego wynalazku do zdejmowania tłuszczu z powierzchni rosołu, to może go zawsze zrobić dzień wcześniej i wstawić do lodówki - tłuszcz stwardnieje i będzie go można łatwo zdjąć inny sposób - zawinąć kolka kostek lodu w gazę i tym zebrać tłuszcz zanim jeszcze zakrzepnie (tylko raz tak robiłam, nie lubię takiego paprania ;) ) i sam rosół na galaretę musi być intensywny w smaku i dość słony, na zimno smak jest mniej wyczuwalny jeżeli robisz rosół z przypieczoną cebulą, to tym razem ją omiń - im jaśniejszy rosół tym lepiej, będzie lepiej widać składniki w galarecie i teraz jak to zrobić - jak już ułożysz sobie wszystkie składniki na półmisku to zalej je bardzo niewielką ilością galarety, tak żeby w niej nie pływały i wstaw do lodówki jak galareta zakrzepnie, to wszystko będzie się trzymało w miejscu i nie poucieka wtedy możesz zalać pozostałą częścią galarety i znowu hop do lodówki i jeszcze jedno - moim zdaniem jajka zawinięte w szynkę nie będą się prezentowały atrakcyjnie, nie będzie widać samych jajek, a przecież na Wielkanoc to podstawa ;) lepiej pokrój szynkę w kostkę i daj do galarety, a jajka osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×