Jak przekonać faceta do tabletek anty ? :P

Otoz tabletki bralam 4 lata. Później sie rozstalam z chlopakiem i przestalam brac. Tabsow nie biore z jakis rok. Poznalam chlopaka, jestem z nim i chcialam zaczac brac znowu tabletki, jednak on nie jest zadowolony z tego pomyslu hehe. Martwi sie o moje zdrowie i nie chce abym sie trula. Ja jednak wole je zarzywac niz uzywac gumki. Po pierwsze: on nie bardzo je lubi, wiec tez chce aby on byl zadowolony z seksu. Po drugie nie mam zamiaru podczas seksu sie schizowac czy gumka jest cala, a moze jednak sie zsunela ^^. po co mi to.. Wiec jakich argumentow uzyc aby doszedl do wniosku ze tabsy to najlepszy sposob ? :D

a po co go przekonywac? jak chcesz brac to idziesz do gina po recepte i tyle, chyba ginekolog nie zapyta o pozwolenie od chlopaka hehe

no nie. ale nie ja jego zdania nie mam w dupie :)

zanim wezmiesz tabletki przeciwbolowe tez czekasz na pozwolenie? a witaminki mozesz brac na wlasna reke czy musi twoj misio zatwierdzic? nie wiem jak go przekonac,moze podczas robienia laski powiedz, ze albo sie zgodzi albo mu odgryziesz

to jak nie wiesz to po ch* piszesz ? no oby tobie ktos wargy zagryzl :)

a czego nie? To on ma te tabletki zażywać? A może umów się z nim tak, że jak zrobi ci dziecko, to mu je oddasz i będziesz mu alimenty płacić. Aha i on ma jeszcze je nosić 9 miesięcy i urodzić, skoro ma takie widzimisię

no przeciez ci poradzilam, mozesz tez zagrozic, ze zgwalcisz go dildem

boshe co za idioci tu przebywaja :D chodzilo mi bardziej o argumenty z medycznej strony a nie jakies wasze gowiane pomysly ;) ale spoko, jak zwykle liczyc na siebie :0 Narx.

juz sie robi, powiedz mu,ze zwiekszysz sobie ryzyko zakrzepicy, raka szyjki macicy,raka watroby i raka piersi,poza tym spadnie ci libido i bedziesz sucha jak wior, moze przypaletac sie tez jakis zawal serca, czasami migrenka, na pewno bedzie zachwycony i zasponsoruje ci cudowne tabletki

Bo Ci to pomoze na uregulowanie cyklu i zlagodzenie bolu podczas okresu? Plus najzwyczajniejsza na swiecie wygoda :)

Wy umiecie czytac ? no chyba ze macie w dupie zdanie waszych facetow i tak robicie co chcecie. tylko potem sie nie dziwcie ze was kopia w dupe :)

Esh No i dziękuje :)

dlatego podczas brania powinno sie robic przerwy a nie wpierd.. tabsy 10 lat bez przerwy :)

tabsy nie reguluja cyklu, one po prostu go wylaczaja. jak bierzesz piguly nie masz cyklu i tyle, tylko krwawienie z odstawienia,wiec nie p i e r d o l ci e ze reguluja cykl, jak je odstawisz to dopiero mozesz miec przeboje hehehe

Niszczycielka. weź sie zachowuj :) chyba ze nie wiesz co to takiego jak kultura. wiem jak to jest z tabsami bo bralam je non stop 4 lata.

polecam--nie trujesz się hormonami,nie trzeba się pilnować--super sprawa:P

ja mam wkładkę Cooper T380 za 100 zł założoną na 5 lat i za każdy razem kończy we mnie. Załozyłam już sobie drugi raz--i metoda jest NIEZAWODNA.

czemu chcesz mnie kultury uczysz skoro sama piszesz, ze - nie masz zdania faceta w DUPIE, po CHUJ sie udzielamy, i cos tam jeszcze o WPIERDALANIU bylo skoro bralas tak dlugo to sama lepiej wiesz jakie maja pozytywne dzialanie,a jak skutki uboczne i sama dobrze wiesz,ze cyklu nie reguluja, tak wiec,uzywajac twojego sformulowania- po chuj sie pytasz

czesc mam na imie olusia! mimo,ze bralam piguly przez 4 lata to nie mam pojecia jak dzialaja,mozecie mi napisac jakies medyczne powody do ich zazywania? ulotek czytac nie umiem i nie wiem jak korzystac z google.z gory dzieki!

autorko-piszesz jak 16letnia gimbaza co to za slownitwo? boshe? narx? jak dziecko z gimnazjum. gdzie ty od 4lat tabletki bralas? chyba z mlekiem matki wciagalas

To pomyślcie o takiej antykoncepcji, która będzie odpowiadała wam obojgu. Może coś takiego: http://www.naturalna-plodnosc.pl/antykoncepcja-bez-hormonow/var/15,115,1,femcap-kapturek-antykoncepcyjny Nie będziesz musiała przyjmować hormonów, a seks będzie przyjemniejszy niż w prezerwatywie, skoro ich nie lubicie.

Jak ja uwielbiam, kiedy facet ma decydować w czym chodzę i jakie leki łykam... Ja mam własne zdanie i nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby takie decyzje podejmować za mnie! W tym kraju nawet o aborcji decydują w sejmie faceci - co najciekawsze , emeryci i tacy, co nie mają zielonego pojęcia o niczym, co by się wiązało z medycyną - chyba, ze biorą viagrę... Co za kraj i jaka mentalność.

jeśli dobrze tolerujesz tabletki to w czym problem? weź minipigułki i zrób wszelkie badania w tym próby wątrobowe i tyle. a facetniech zapitala sam na jakiś zastrzyk jak taki mądry

Hehe. Mam 23 lata. A kobiety po 40-stce gorzej sie wyslawiaja ode mnie. Jak nie umiecie udzielic konkretnej odp. to po jasna cholere w ogole piszecie ? :) Omińcie ten temat i tyle. Obrazanie kogos to wychodzi wam perfekcyjnie - to juz wiemy. Jak nie masz nic do powiedzenia w tej sprawie to lepiej nic nie pisac :) I może zanim bedziecie chrzanic bzdury to przeczytajcie uwaznie. Ja nie mowie ze moj facet podejmuje za mnie decyzje ! Tylko ze sie o mnie martwi i nie jest zadowolony z tego pomyslu abym znow zaczela brac tabletki. I moje pytanie brzmialo: Jak w takim przypadku przekonać go, że tabsy to jest jednak najlepsze rozwiazanie jezeli nie chcemy wpasc !. A takie wyzywanie, pisanie pierdol jest mi na prawde nie potrzebne :) Pzdr.

Wtedy się mówi :"wybacz kochanie, ale to moje ciało i sama decyduje o tym czy chcę ryzykować czy nie, jestem dorosła. Przykro mi że ci się to nie podoba, ale nie zmienie decyzji". Bo ty sie przejmiesz zdaniem faceta a on jak przyjdzie co do czego może zwinąć doope w troki i tyle go zobaczysz. Tego niestety nigdy nie wiesz, więc myśl za siebie.