Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusinkap

przedszkole

Polecane posty

Gość ichigo
no to jak na czumy to też mam duuużą nadzieję, bo podobno na woli nie ma raczej tragedii... chociaż pamiętam jak córeczkę zapisywałam to ze 20 osób się nie dostało :( też w razie czego będę walczyć, tym bardziej, że synek jest z początku stycznia i już w tamtym roku chcieliśmy posłać go do przedszkola, ale oczywiście był nie z tego rocznika i na nic zdały się prośby i wszystko... no więc rok czekaliśmy... teraz już kolejnego roku nie będziemy czekać, mam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkap
no ciekawe jak to wszystko sie uda ciekawe czy można pójśc po 22 marca do przedszkola i pogadać, ile jest podań i z jakimi punktami są te dzieci, wtedy przed 25 kwietnia sprawa raczej byłaby jasna co Ty na to? czy to desperacja z mojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
ja mam najgorzej. moja juz chodzi do przedszkola 3 latkow a nie dostanie sie teraz. Bo nie mam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkap
dlaczego już zakładasz że sie nie dostanie? moze się dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my nie z warszawy a mamy tak
- 2 rodziców pracujących - przedszkole 1 wyboru - przedszkole najbliżej pracy jednego z rodziców - przedszkole najbliżej miejsca zamieszkania - rodzeństwo w przedszkolu - obowiązek przedszkolny - rozliczanie się w gminie więc w zasadzie tylko nie jestem samotną matką i dziecko nie jest adoptowane ani z orzeczeniem o chorobie tak to resztę mamy więc jak się nie dostanie to chyba się załamię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
no ja chyba też pójdę do przedszkola i pogadam po niedzieli :) tym bardziej, że i tak codziennie tam chodzę po córeczkę bo ona do szkoły idzie dopiero od września. Myślę, że to nie zaszkodzi, a może pomoże. A dlaczego ma się nie dostać, jak chodzi do przedszkola już jako trzylatek? Przynajmniej u nas jest tak, że jak już dziecko chodzi do przedszkola, to tylko co roku składamy taką "wolę kontynuacji" i to nawet sami nie musimy o tym pamiętać, tylko dostajemy gotowe druki od wychowawczyni do podpisania i odniesienia... i dzieci które kontynuują przedszkole mają pierwszeństwo i... nie zdarzyło się tak, żeby ktoś z grupy odpadł... a czemu u Was tak inaczej? przecież to nawet niedobrze i dla dziecka, bo ma już przyjaciół, znajomych, a teraz nagle rok przerwy, a za rok co? Znowu obowiązek bo będzie mieć 5 lat... To takie mieszanie dziecku w głowie wg mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
nie przejdzie dalej. z ojcem dziecka nie jestesmy razem. wiec nie wypisuje jego danych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
jestem zalamana. przelecialam w necie pelno miast. odnosnie przedszkoli. wszedzie jest wola kontynucji. Ze dziecko z automatu przechodzi. a u mnie nie ma czegos takiego. moze jako samotna matka. zamieszkala w miescie. odprowadzam podatek z zasilku z up. i dziecko juz uczeszczjace. w zapizialej dziurze pracuje i o prace ciezko. albo na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
wydaje mi się, że musi się dostać skoro ma 5 lat. Każde przedszkole musi zostawiać kilka miejsc dla pięciolatków, które zgłaszają się po raz pierwszy do przedszkola i pięciolatki mają pierwszeństwo, bo mają już obowiązek gdzieś uczęszczać (albo do przedszkola albo do zerówki w szkole)... dopiero jak się nie zgłoszą i te miejsca zostaną puste to na to konto można przyjąć więcej maluszków 3 letnich. U nas w tamtym roku z 5 miejsc "pustych" zostało w przedszkolu, bo nie zgłosiły się pięciolatki nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkap
chyba najpierw zadzwonię, ale ciekawe czy poda mi ile jest dzieci z danymi punktami, chyba za dużo wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
do "smutnej mamy" ojej, mam nadzieję, że się jednak dostanie... może pójdź do przedszkola i też porozmawiaj... może to coś da... a jak nie to się odwołuj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
kto wie, kto wie... można zapytać. Ja zapytam ile jest dzieci i jakie mamy szanse... czy mamy się uważać już za krasnalka, czy szukać gdzieś indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkap
daj znać czego się dowiedziałaś, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
2 razy bylam u dyrektorki. nie ma przechodzenia. wCZORAJ SKONCZYLA 4 LATKA. Od wrzesnia do 4 latkow poinna pojsc. Jest za duzo dzieci a za malo miejsc. a ze ja nie pracuje to moge sie dziekciem zajac. ale ja potrzebuje kasy. teraz mam zasilek i alimnety na corke i rodzine. a co jak sie skonczy.Za co bede zyc. prytwane u mnie 600zl. zarobie grosz eczylo 1200zł razem ok.1600zł. to pojdzie na same oplaty a gdzie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
Dobra, Ty też daj znać jak się czegoś dowiesz... ale, ale "smutna mamo", jeśli masz na córkę alimenty to wg tego mądrego rozporządzenia jesteś samotną matką, więc na "dzieńdobry" powinnaś dostać te 128 pkt + 32, że się rozliczasz na terenie miasta... moim zdaniem powinnaś się dostać... zobacz na mnie: ja mam 64 pkty i mocno trzymam kciuki. Jakbym miała powyżej 100 to bym się wcale nie martwiła... Swoją drogą... moja córka do szkoły dostała 1300 punktów (!!!!!!) To dopiero śmiesznie w porównaniu do punktów przedszkolnych... ale to inaczej, bo musi już chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusinkap
oczywiscie, napiszę u smutnej mamy chyba punktacji nie ma, a jakieś prawa dzikiego zachodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
no rzeczywiście prawa dzikiego zachodu, skoro jest samotną matką, ma orzeczone alimenty, a tylko nie pracuje... tym bardziej powinni dziecko przyjąć, bo przecież musi jakoś pracę znaleźć, żeby z czegoś żyć. Już nie wspomnę o tym, że przez rok dziecko chodziło do tej placówki. Ale wobec tego, jeśli się nie dostanie, trzeba koniecznie składać odwołanie i narobić szumu, bo dlaczego tam mają obowiązywać inne kryteria niż w reszcie kraju (!!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
corka juz 3 rok chodzi do tej placowki. 2 lata zlobka i przedszkole. u nas w miesice maja swoje zasady. czekam do konca i 29 w ostatni dzien zloze podanie ale bez potwierdzenia zatrudnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
właśnie wróciłam z przedszkola... rozmawiałam nie z panią dyrektor, tylko z panem szatniarzem i podpytywałam, czy jest dużo podań. Podobno dużo... 2 - 3 osoby na miejsce. Ciekawe tylko ile mają punktów, ale to chyba wie tylko pani dyrektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
a czym sie kieruja.Np. jesli jest 25 miesjac w danej grupie. Podan jest 50.A np.30 osob ma ta sama ilosc punktow. Co wtedy? co decydyuje o przyjeciu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
zdaje się, że jeśli ileś osób ma taką samą liczbę punktów to decyduje dyrektor przedszkola kogo wybierze a kogo nie. Biorą pod uwagę odległość przedszkola od miejsca zamieszkania i wolą przyjąć dzieci, które mieszkają bliżej, niż te, które mieszkają dalej... a na co jeszcze patrzą? Mam nadzieję, że patrzą też na "znajome dzieci" ;P no bo, tak jak jest w naszym przypadku, córka już 3 rok chodzi do tego przedszkola, ja z synkiem codziennie ją odbieramy, więc maluch już też przyzwyczaił się do przedszkola, poznał nauczycielki, rozkład sal, szatnie... lepiej dla niego by było, żeby chodził tutaj a nie gdzieś w obce miejsce... mam nadzieję więc, że wezmą to pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
kto sprawuje piecze nad przedszkolami.Kto ustala zasady przyjmowania do przedszkoli? Czy odgornie na caly karj sa ustalane uchwaly tego dotyczace czy np. kazde miasto czy gminha moze regulowac swoje odrebne zasady? Musze pojsc dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
ichigo- pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
pracuję, ale na pół etatu w ramach urlopu wychowawczego. Skorzystałam z tego przepisu, który pozwala zamiast urlopu wychowawczego obniżyć wymiar czasu pracy do pół etatu, ale tylko w okresie, kiedy urlop wychowawczy by przysługiwał. Dlatego mam nadzieję, że synek się dostanie, bo będę musiała wrócić na cały etat już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
a ja zapomnialam z tego wszystkiego ze jestem samotna matka. i zamiast dyrektorki sie o to spytac to ja ciagle myslalam o braku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
"smutna mamo" no to jeszcze masz czas, żeby porozmawiać... nie wiem jak u Was, ale u nas jeszcze jutro rekrutacja do 15:00 trwa. Trzymam mocno kciuki i daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamm smutnna i bez pracy.
u nas jest do 29 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniasssa
Dostałam 192punkty i to w 3 przedszkolach, jakie jest teraz prawdopodobieństwo ze przyjmą synka do tego z pierwszego wyboru? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichigo
192 pkt? Wg mnie 100% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×