Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zirytowana, x

czy przesadzam chcąc obniżyć TSH do normalnego 1? cholera jasna :/

Polecane posty

Gość zirytowana, x

Hejj, nie umieram, nie krwawię, wynik w widełkach normy, więc lekarz mnie olał. A ja.. Ja czegoś nie rozumiem. Zaczęłam leczenie z 5.0 tsh, potem mimo leczenia było nawet i 8.0 tsh, łaskawie zwiększyła trochę dawkę i teraz jest 2.5, bywa więcej...mam 26 lat, jestem kobietą, chcę zejść do tego 1 jak mają zdrowe kobiety nie dlatego, że planuję ciążę - wtedy podobno każdy lekarz dba żeby obniżyć- a dlatego że nie chudnę choćbym jadła same warzywa jak królik i biegała na fitness co rano. Upatruję tu przyczyny, bo nie jestem z otyłej rodziny, sport to moje drugie imię i 2 lata temu było inaczej, wtedy jeszcze nie mialam niedoczynności...teraz to chyba zostaje mi listek sałaty i woda, przyznam się że na razie pozwalam sobie jeszcze na jogurty naturalne i brokuły. Na co dzień biorę 25 Euthyrox. Ona chce to tak zostawić (wcześniej brałam 12.5) To TSH się bardzo waha, ale nigdy w okresie leczenia nie zeszłam poniżej 2.5, ...chyba sobie sama zwiększę dawkę po cichu, nie mogę znieść tego że idzie lato, a ja albo zatrzymuję wodę albo tyję, generalnie coś chyba nie gra z metabolizmem i skoro zdrowa kobieta ma mieć 1 to może pozwoli mi się przekonać czy tu leży przyczyna? ...podsumowała: BMI ma pani w normie. Sama jest grubawa, więc może wszystko jej jedno. P.S. Przepraszam wszystkich, którzy bardzo cierpią z powodu chorób taczycy, a ja tu z takim objawem, ale to też ma znaczenie. Ja cierpiałam jak miałam 4 i więcej, byłam tak spowolniona że prawie pod samochód weszłam kiedyś na ulicy. Teraz wynik lepszy i już funkcjonuję lepiej, ale został jeden objaw, ten metabolizm, i..naprawdę jest to dla mnie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
zmień lekarza :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana, x
No cóż, Tak chyba zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana, x
dzięki za odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami-016
Zirytowana, tak jak poprzednicy - zmień lekarza, bo nie leczy się wyników tylko złe samopoczucie pacjenta. Ja się tak samo czuję lepiej przy 1 bo wolę chodzić nakręcona i z wyższym tętnem niż mieć 5 i nie móc własnych myśli pozbierać. Kiedyś miałam 48... to był dopiero dramat, rozlazła jak krówka. Niestety z tym tyciem tak jest, ja też miałam wrażenie, że bardziej jestem opuchnięta i mam pełno wody w sobie, na twarzy, nogach, na brzuchu. Już sobie z tym poradziłam i na razie jest ok. Jak chcesz pogadać, to napisz: mami-016@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzasz! zmien lekarza, ja po stracie 2 ciaz dowiedzialam sie ze mam niedoczynnosc, z wyniku 6,04 zbilam w ciagu 2 mcy do 1,46 na dawce euthyroxu n75. zaszlam w 1 cyklu. wczesniej bylam jak zombie, nie wiedzialam co sie dzieje-zawsze pelna energii, szczupla, radosna, nagle przestalam miec sily na cokolwiek.... lekarka dala mi od razu duza dawke bo wiedziala ze staramy sie o dziecko, i pomoglo, teraz w ciazy moje dawki sa rozne, mialam juz 88, teraz 150, (mam tez hashimoto) ale przy tym TSH 1,46 czulam sie o niebo lepiej niz wczesniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana, x
Dziękuję Wam serdecznie Dziewczyny. Byłam przekonana, że usłyszę coś odwrotnego - że przesadzam, bo 1 a 2.5 to prawie żadna różnica i żebym przestała się objadać po kryjomu ;) - tymczasem napisałam prawdę. już bardziej zdrowo i lekko jeść nie mogę,zawsze taka byłam, ale w ostatnich 2 latach zrobiłam co mogłam i nic nie pomaga. Do tego to zatrzymywanie wody. Powodzenia w zmaganiach z tsh, ale cieszę się że macie dobrych lekarzy i w związku z tym mniej problemów. Zrobię to samo i w końcu znajdę dobrego. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy sa jakieś NATURALNE sposoby na obniżenie TSH? Od lat mam na poziomie 2.11, a chcemy starać sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przyjmujesz syntetyczne hormony? chorujesz na niedoczynność? czy masz Hashimoto? jakie masz pozostale wyniki badań - ft3 i ft4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyjmuję syntetycznych hormonów, nie miałam badanego ft3 i ft4, nie mam zdiagnozowanej żadnej choroby tarczycy. Jak naturalnie obnizyć TSH do maks 1.5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli nie masz zdiagnozowanej choroby tarczycy, to się nie przejmuj dla zdrowych osób wyniki w zakresie normy, czyli jak u Ciebie, są jak najbardziej w porządku to dla osób LECZĄCYCH niedoczynność przyjmuje się, że przed zajściem w ciążę powinny zejść do TSH około 1 (bo wtedy mają zwykle optymalny poziom ft3 i ft4), dla osób, które nie chorują na niedoczynność ta zasada nie obowiązuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź - czyli robić mimo 2,11 i się nie przejmować? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana ja to sie dopiero zle czuje... z mojej nadczynnosci z ktora umialam zyc przez debilizm lekarza (bylam na terapii jodem w szpitalu) poszlo mi w niedoczynnosc i moje tsh to 94,1... jestem spuchnieta i w ogole nie do zycia... z zywej energicznej osoby stalam sie opuchnietym zolwiem i z mega powolnym mysleniem... lekarza oczywiscie zmienilam... ale to tsh chyba wcale sie nie rusza mimo iz tez biore tabsy... a jesli sie rusza to chyba nawet tego nie zauwazam.. mam wrazenie ze ciagle idze do gory.. kazdego dnia rano wygladam coraz gorzej... o moich kosciach policzkowych to juz prawie nie pamietam... na oczy to juz nic nie widze, sa tak opuchniete... nowa Pani doktor mowi ze bardzo powoli organizm bedzie wracal do siebie... plusy sa takie ze wyprostowały mi sie zmarszczki i usta mam jak po botoksie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×