młodosc to nasz najlepszy czas w zyciu, nie marnujmy jej

...

dokładnie !kazdy był młody szalał bawił sie , teraz zestrzał sie i kolej nadeszła na innych

czy "nie marnuj jej" oznacza również "myśl co robisz, byś nie musiał płacić za głupotę"?

ale nie marnujmy na co?...mozesz rozwinąc?:P na efektywną prace i rozwój czy na leniswto? na imprezy i zwiazki? dla kazdego marnowanie to co innego...

szkoda mi tej młodosc bo dobijam juz do 30 ale trzeba sie cieszyc

flirtowac lubi każdy :) to najbardziej zdrowy odruch :D

gdzie kto mysli o tej porze o pracy , czy pasji :P

Trzeba korzystać z młodości ale trzeba też pamiętać by to robić MĄDRZE bo przez młodość można sobie popsuć całe życie.

Chciałam napisać, że przez błędy popełniane w młodości można sobie popsuć całe życie.

no..ja mam 27 lat i powiem Ci, że czuję podobnie. czas pomiędzy 22 a 27 spędziłem na żalu po związku, osamotnieniu i przygnębieniu, co mi przysłaniało wszystko inne, mimo tego, że zmieniałem pracę i byłem samodzielny. Dziś siedzę w domu przed kompem, ale codziennie odczuwam jak cenny jest dzień i często marnuje się każda godzina

ja jestem kawalerem i widzę że na zakładanie rodziny już najwyższy czas i ogarnia mnie niepokój nigdy nie byłem w związku. a czas ucieka........

a ile masz lat? andrzej?