Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona przyszła mama

Po jakiego ch. wymyślają przepisy do becikowego że trzeba do 10 tc iśc do gina

Polecane posty

Gość b.e.a.t.a
jakieś dziwne jesteście :O -> A kto mowi, ze nie dbalam :/ Moj ginekolog twierdzil ze dopoki nic nie boli, to nie ma sie czym martwic, ze nieregularne cykle ma wiele mlodych kobiet i po ciazy powinno samo sie unormowac. Zreszta w tamtych czasach nie latalo sie do lekarza z byle pierdola i nikt tego nie uwazal za zaniedbanie. Dopiero ostatnio Polacy stali sie narodem hipoochondrykow (nigdzie na swiecie np nie ma tylu aptek co w Polsce). Poza tym nie podoba mi sie Twoj napastliwy ton, moze jestes madrzejsza i bardziej odpowiedzialna ode mnie, ale pozwol zyc ludziom tak sami jak lubia i uwazaja za sluszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam miałam okres w ciąży, choć była planowana to jak dostałam @ to było mi bardzo smutno, że nic z tego. Potem to fuksem się dowiedziałam, bo nie miałam objawów. Nie wymiotowałam, nie mdliło mnie, no nic z tych rzeczy. I co maja np. zrobić takie przypadki jak ja...? Autorko zadzwoń do innych przychodni, a jak nie to idź z byka i wejdź do lekarza prosto i poproś o pomoc. powinni cie przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś dziwne jesteście :O
Beata ale czy ja ciebie zmuszam żebyś dbała o siebie? nie,ale potem nie płacz że np nie dostaniesz becikowego,bo za późno się o ciąży dowiedziałaś,bo miałaś nieregularne cykle :O a to że lekarz tak stwierdził to warto skonsultować z innym. moja mama poszła po skierowanie na rtg klatki piersiowej po śmierci dziadka (miał raka płuc,a mama pali po 30 papierosów)to lekarz jej powiedział że on od 10lat się nie prześwietlał i nie jest ciekawy co ma w środku :O także lekarz a lekarz to też jest różnica i warto jego opinię skonsultować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś dziwne jesteście :O
Kokoszka nie miałaś okresu :O miałaś plamienia. i jakbyś choć trochę się interesowała tym co się dzieje z twoim ciałem to byś wiedziała. ja do 7miesiąca miałam plamienia,bo miałam krwiaka na macicy ale jakoś od razu wiedziałam,że to NIE okres a coś innego i udałam się do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaahhaahahahhahahhaha
jak się ma okres co 60 dni to się w ciąże nie da zajść więc darujcie sobie takie tłumaczenie. Terminy na nfz - czeka się max 4 tygodnie jak sie jest w ciąży w dużym mieście , sa np NZOZ gdzie jest ginekolog z usg i ma umowę z NFZ tam czekasz max tydzień -jak sie chce to się ma wizytę taka prawda. Wy tu na kafeterii tylko biadolić potraficie i jesteście totalnie niezaradne dupy wołowe nie wyobrażam sobie jak Wy dziecko wychowacie i ogarniecie temat... becikowe jest własnie dla tych co świadomie podjęły się macierzyństwa a nie dla tych co wpadły i bardzo dobrze,że są takie przepisy - nie dla psa kiełbasa -po co bieda sie ma kocić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagkiet nagietek
Jak pojdziesz do gina pozniej niz 10 tc to w wiekszosci przypadków i tak wystawia ci zaswiadczenie ze bylas wczesniej, raczej nie robia problemow choc sa wyjatki jak wszedzie, po drugie nie ma sensu chodzic prywatnie, wszyscy ich tak przyzwyczaili ze jak nie zaplacicie to sa nieuprzejmi, place co miesiac z wyplaty spora sume m.in. na lekarzy wiec nie bede 2 raz na to samo wydawac kasy, ja mam to w dupie co miesiac ( czasem 2 razy na miesiac) placic 120 zł zeby mnie głównie zwazył i zmierzył cisnienie, chwile pogadał i jeszcze placic za badania, szkoda pieniedzy jesli z ciaza wszystko ok, nie ma co szalec. W przychodniach na nfz nie ma sensu chodzic prywatnie bo sprzet bedzie ten sam co na kase chorych , np. na usg wiec i tak nie zobaczą nic szczególnego. Za to polecam w polowie ciązy, 22-26 tydzien udac 1 raz sie do polecanego, czyt, ogarnietego lekarza( nawet prywatnie) z dobrym sprzetem i zrobic dokładne usg serca i wogle wszystkich narządów wew., sprawdzic płeć, wymiary malucha i wziąć ładne zdjecie na pamiatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co to hallo?
nie tylko w Polsce jest taki przepes droga autorko rodziłam w Paryzu i tutaj tez musiałam zrobic badania itp i zarejestrowac ciaze przed 14 tygodniem ,inaczej nici z zasiłku porodowego itp co cie tak dziwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh...znam ten ból
na NFZ w moim mieście rozpiętość wizyty od 3 do nawet 6 tygodni !!! Dlatego ja nie chodzę do lekarza z NFZ jeżdżę do innego miasta prywatnie. Przynajmniej jestem pod dobrą stałą opieką, moja od początku zagrożona ciąża utrzymuje się i będę rodzić w normalnym szpitalu, a nie w tej rzeźni u mnie w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zomboid
Znów zleciała się trolo patologia, opłacane mamusie idealne, żyjące w idealnym, demokratycznym kraju :) Pochwalić za przytomność lol :) A jakby w demokratycznych, liberalnych wyborach zadecydowano, że według nowych przepisów nasrają Wam na głowę, to też zachwalałybyście to aż do śmierci ? Ile organizmów, tyle objawów. Niektóre mają - wbrew niektórym tutaj opiniom ignorantów - okres dłuuugo powyżej 10tc. Ech wy ELYTARNE LYBERAŁKI. Do ziemniorów ew buraków, a nie na kafeteriach siedzieć. Małomiasteczkowość to straszna przypadłość. Chore przepisy, chora ( to już nawet nie jest śmieszne ) kwota, porównując z jakimkolwiek krajem nie niewolników jak demokratyczna wasza Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvbfjblnlm,g
a wogóle to co, pieniędzy nie macie, że wam szkoda tego marnego tysiąca becikowego? jak nie macie asy, to z czego to dziecko utrzymacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvbfjblnlm,g
miało być: jak nie macie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyzej
A ty co masz tak duzo kasy zeby 3/4 pensji oddawac na rzecz tzw 'budżetu' ? (czytaj na przejebanie przez rząd) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uja
bosh... A ja to już sama nie wiem czy śmiać się czy płakać gdy czytam odpowiedzi niektórych bab, co to dowartościowują się tym że inne nie poszły w określonym terminie do lekarza. Albo jesteście opłaconymi trolami przez rząd i dlatego tak tego bronicie, albo totalnie brakuje wam szacunku do samych siebie i próbujecie udupić innych. A teraz do autorki: Myślę, że jest to specjalnie tak skonstrułowane, aby jak najmniej osób miało możliwość wzięcia tego becikowego. Bardzo wiele kobiet w tym czasie nie wie o ciąży, a Ci na górze to wykorzystują. Rząd oszczędza na wszystkim i wszystkich, jedynie nie na swoich dupach. Swoją drogą ta kwota jest tak śmieszna i żałosna, że aż poniżająca. Ale cóż się dziwić Polska to niestety jeden z najbiedniejszych krajów.. Tutaj nawet kwota z urzędu pracy na założenie własnej firmy jest niższa niż w niektórych krajach becikowe... więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarze na nfz sa super
dzwonię do swojej przychodni, wizyta z dnia na dzień. Idę do lekarza, stwierdza 6tydz ciąży. Idę do niego na kolejne trzy kolejne wizyty. Nie podoba mi się jednak coraz bardziej jego sposób prowadzenia ciązy. Proszę o termin do innego lekarza. Czas oczekiwania 2-3tyg. Ok, wszystko byle lekarz był lepszy. Ide na wizytę, 22tc....och, nie...zaszła pomyłka, 29tc!!! Szok! Jak lekarz mógł pomylić się o 7tyg? Takich mamy lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widac ze malo sie znacie
ale wyzywac to potraficie co niektore, otoz moja kolezanka zazywala tabletki anty przy ktorych nie robi sie 7 dniowej przerwy tylko zaczyna od razu nowe opakowanie. Nie zauwazyla wiec ze byla w ciazy a jedynie wymioty i ogolne zle samopoczucie sklonily ja do wykonania testu - lekarz potwierdzil byla w 5 miesiacu ciazy. Dobrze ze nie mieszkamy w Polsce bo nic by nie dostala. Inna kolezanka, tez zorientowala sie ze jest w ciazy jak byla w 3 miesiacu. Okres zawsze miala skapy i mimo, ze byla w ciazy nadal go dostawala przez 2 miesiace i dopiero 3 nic nie dostala. wiele jest roznych przypadkow, a to ze takie sa terminy to prawda - w sumie, ktora teraz polka w ciazy chodzi do panstwowego lekarza. Autorko jedyne co moge Ci polecic to idz na pierwsza wizyte prywatnie - czesto nawet do tego samego lekarza, a na kolejna wizyte juz wyznacz sie w panstwowej klinice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakieś dziwne jesteście :O: no dobra dobra, źle to nazwałam. A zresztą, skąd wiesz co to było ;) i jak wyglądało, hmmm? Ja się połapałam szybko, i zrobiłam test pomimo @. Ale gdyby kobieta nie planowała dziecka, to by nic nie zauważyła... Przykład mojej bratowej. O ciąży dowiedziała się w 4 miesiącu (!) - też mi się nie chciało wierzyć. Brała tabletki anty przez te 4 miesiące, dzięki bogu dziecko zdrowe. Nie przytyła, nic nie wiedziała, miała wtedy 20 lat. Lekarz powiedział, że stałe przyjmowanie tabletek hormonalnych mogło przytłumić objawy ciąży. Ale to tak na marginesie. Szkoda mi ludzi, którzy przekraczają dochód na osobę w rodzinie, w myśl tegorocznych przepisów - nie należy się im nic od państwa. A ja się pytam dlaczego? Przecież też płacą podatki i to większe niż ci poniżej granicy dochodu, którzy dostaną te becikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS, lekarz też człowiek, często idą na rękę i wpisują datę tak, żeby było że byłaś pod opieka lekarza, no bo kto to sprawdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvkfbmnb
dla ciebie becikowe to 3/4 pensji? To masz mała pensję. W tak w ogóle to becikowe jest dla tych, co ciążę planują, chcą dziecka, dbają o nie od początku. Dlaczego państwo ma promować (czyli płacić) ciąże z wpadek, nie dbanie o dziecko od poczęcia, przecież jak kobieta nie wie, że jest w ciąży, to pije, pali, bierze różne leki, wtedy jest większe ryzyko chorób u dziecka, czy chociaż komplikacji w ciąży. Państwo ma to popierać? I dlaczego ma finansować te mamy, co wpadają, czyli dziecka nie chcą, mają je z przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roześmianaaa
aktualnie becikowe już mało komu przysługuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvkfbmnb
dla ciebie becikowe to 3/4 pensji? To masz mała pensję. W tak w ogóle to becikowe jest dla tych, co ciążę planują, chcą dziecka, dbają o nie od początku. Dlaczego państwo ma promować (czyli płacić) ciąże z wpadek, nie dbanie o dziecko od poczęcia, przecież jak kobieta nie wie, że jest w ciąży, to pije, pali, bierze różne leki, wtedy jest większe ryzyko chorób u dziecka, czy chociaż komplikacji w ciąży. Państwo ma to popierać? I dlaczego ma finansować te mamy, co wpadają, czyli dziecka nie chcą, mają je z przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uja
bvkfbmnb- czyli, że jesteś zwolenniczką eugeniki? Wszystko fajnie pięknie, ale w takim razie jeśli rząd wychodzi z takich założeń jak i Ty to czemu tak poniża Hitlera, jednocześnie robiąc to co i on? Swoją drogą wtedy w takiej sytuacji rządzący zaprzeczają samym sobie, skoro podnieśli o pare groszy jakieś tam zasiłki (czy coś) na dzieci upośledzone... Bardzo to logiczne, takim matką(co to niby nie dbały) nie dać becikowego w wysokości 1000zł, ale za to co miesiąc płacić 900zł.na ich chore dzieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uja
UPS..matkom nie matką:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja poprostu weszlam do
poradni k zapytac o mozliwy termin a pani powiedziala mi ze nawet teraz moge zostac zbadana :) Natomiast w polowie ciazy chcialam isc do internisty i tam mnie przyjac nie chciano- poprosilam wiec rejestratorke zeby napisala mi na kartce ze odmawia mi zarejestrowania sie do lekarza -od razu zostalam przyjeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy jesteście głupie aż żal
Ja tam prowadziłam ciążę na nfz - wizyta co 2-4tyg i NA KAŻDEJ WIZYCIE USG :) Wystarczy dobrze poszukać lekarza. co do rządu-tu to bez komentarza bo ja bym ich wszystkich wsadziła w rakietę i wysłała w kosmos. ale tak ciągle porównujecie że w Pl tak źle a gdzie indziej dobrze. to jedzcie rodzic np do USA i dopiero zobaczycie-ani becikowego,ani macierzyńskiego. a już rok płatnego bycia z dzieckiem to marzenie! także u nas nie jest jeszcze tak najgorzej. i wiecie jaki jest sens tych przepisów? jest taki żeby ograniczyć wpadki patologii i przekonać kobiety do większego zainteresowania swoim ciałem. wiecie jaka jest umieralność wśród dzieci do pierwszego roku życia? otóż w 2011roku w Pl zmarło ponad 1800 dzieci przed ukończeniem roku. jesteśmy nawet za Białorusią-30 miejsce w Europie. co jest wina lekarzy to wina lekarzy ale i duża jest też wina nieodpowiedzialnych rodziców. dlatego odpowiedzialności za dziecko trzeba uczyć się od poczęcia. i aż żal czytać że nie martwisz się o badania NT a TYLKO o KASĘ :O ŻAL :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvkfbmnb
no właśnie, mi też żal tych dzieci, co to dla matek jest najważniejsze te 1000 zł, jak ktoś tak lamentuje, że nie dostał 1.000 zł, to chyba na dziecko go nie stać. ten 1000 zł to raptem jeden miesiąc utrzymania dziecka, może dwa przy oszczędzaniu, a gdy ma się nianię, to nawet nie jeden miesiąc.Jak wy potem to dziecko utrzymacie? A do tego kogoś kto pisał o Hitlerze - co to ma z tym wspólnego? Chodzi o to, żeby dzięki tym przepisom o becikowym więcej kobiet zaczęło obserwować swój organizm, dbać o siebie, badać się, obserwować cykl, żeby wpadek było mnie i mniej chorych dzieci, żeby potem tych zasiłków dla upośledzonych było mniej. A ja już się komuś zdarzy chore dziecko, to co, państwo ma nie pomóc? Jasne że ma pomóc, ale ma też obowiązek choćby przez takie restrykcyjne przepisy pomagać w zapobieganiu tym upośledzeniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhdbhcd bcdc
10 tc to już 3 miesiąc, nie wmawiajcie, że trudno się zorientować. Może gimnazjalistka nieznająca swojego ciała. Gdzieś też wyczytałam wielkie zdziwienie z 1000 zł wydanego w pierwszym trymestrze - a co tutaj dziwi? Trzy wizyty prywatne z usg to koszt 3 x 100-200 zł. Badania w pierwszym trymestrze: toksoplazmoza, hiv, hcv, hbs, różyczka, cytomegalia, grupa krwi, cytologia itd. to koszt 400-600 zł. Już nie musicie się tak afiszować,ze swoją prowincją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvkfbmnb
a po co w pierwszym trymestrze aż 3 USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka temaciku
Żal ze o badania NT sie nie martwie? No nie martwie się! To moje dziecko które już we mnie rośnie i je kocham niezaleznie czy ma ZD czy cokolwiek innego. Marze żeby było zdrowe ale jak będzie chore to co? Mam się wyskrobać według ciebie? Czu rodzić i do szafy? Po cholere mam się martwić czyms na co nie mam wpłwu? ZD się nie leczy wiec po co mam robić to badanie? W poprzedniej ciąży nie robiłam wcale. Lekarza zasugerował żeby przyjść na USG kiedy indziej bo nie da się zmierzyć tego NT ale po rozmowie z nim doszlismy do wniosku że ten pomiar nie ma żadnego sensu. Sam mi opowiadał jak wielu dzieciom wyszły zle wyniki a one i tak rodziły się zdrowe, a nawet jeśli wyjdą złe to i tak w niczym lekarze nie są w stanie mi pomóc. To nie wada serduszka ktorą można korygować operacyjnie jeszcze w łonie matki tylko nieuleczalna choroba genetyczna, ale można z nią żyć i być szczęśliwym. Tyle. A co do latania do lekarza jak z jajem. Moja znajoma poszla w 8 tygodniu a doktor jej powiedział ze to nie jest ciąża bo w tym tygodniu byloby już coś widać a na USG nic nie ma i ze to moze rak haha. Nie macie pojecia co ta dziewczyna przezyla, jakie nerwy i stres. tydzień później już było słychać serduszko. Ja nie twierdzę ze trzeba o siebie nie dbać, ale taka świadoma matka która chce dziecko, łyka kwas foliowy, witaminy, zdrowo się odzywia, ma komplet badań przed ciążą i o zapłodnieniu i ciazy wie wiecej niż ginekolog z 30 letnim stażem po co ma tam latać jak z piórem? Odbierze wyniki bety, wie że jest w ciąży moim zdaniem spokojnie możnaby czekać do początku 2 trymestru bo co ci ten lekarz zrobi? Co nowego powie? Jak ciąża ma się rozwijać dobrze to będzie dobrze, a jak są powikłąnia plamienia bóle to wiadomo ze wtedy lekarz. Takie mam zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhdbhcd bcdc
pierwsze jest wykonywane na potwierdzenie ciąży, obowiązkowe jest też pierwsze prenatalne nawet na nfz bardzo często po usg potwierdzającym ciążę wykonują drugie, żeby sprawdzić, czy płód się rozwija - zwłaszcza gdy na pierwszym często widoczny jest sam pęcherzyk bez uwidocznionego zarodka i pracy serca w pierwszym trymestrze chodziłam na nfz i miałam 3 chodząc prywatnie miałam co drugi miesiąc, ale jak ktoś chce może i mieć usg co 3-4 tygodnie to,ile się wyda na ciążę to zależy wyłącznie od stanu ciąży i własnych chęci przypadku komplikacji związanych z ciążą można mieć i wizyty co 2 tygodnie z usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka temaciku
I nie mam zmaiaru latać jak z jajem i wydawac na USG 1000 zł miesięcznie. Po kiego? Nawet nie ma pewności ze USG nie ma wpływu na dziecko i że jest zupełnie nieszkodliwe. Po to zebym sobie pooglądałą bo takie mam widzimisię? Jak napisałam wyzej. Jak dziecko tam siedzi i jest ok to samo nie wyjdzie. Skontrolowac trzeba ale nie co tydzień! A badania ? czesc jest refundowanych i mi się należy bo już za nie plącę każdego miesiaca, a reszta? Nie bedę placić za badania 600 zł chyba się ktoś tu z glupim przez sciane macal. Za 6 stów mam część wyprawki dla dziecka. Mam kartę w labolatorium i pełen komplet badan podczas calej ciazy, tych nierefundowanych kosztuje 140 zł. cytologia jest za darmo moja piekna, podobnie jak HIV który nie dość ze jest za darmo to jeszcze się proszą żeby go zrobić. Jak czytam takie brednie to się nie dziwie później że w tematach o dużych rodzinach wypisujecie teksty pt jak to? skad macie kase na tyle dzieci? a stąd mają ze nie rozpiprzają na lewo i prawo jak tu niektóre i nie plącą dwa razy za to samo. No ale jak ktoś wyżej sra niż zadek ma to tak to potem wygląda. Jak dla was 1000 niepotrzebny to ok, mnie się przyda. Jak dają to się bierze. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×