Zmęczony macierzyństwem... Nie chcę tego ale to silniejsze ode mnie :/

mężczyźni w 99% są skończonymi egoistami, chodzącym badziewiem marzącym tylko o tym by wypić piwo i poseksić. Podziwiam, że autor się opiera głosowi natury, że mimo że jest mężczyzną pozostał człowiekiem i dobrym ojcem!

dla mnie jesteś zerem. Nie znasz mnie więc nie powinnaś mówić kim jestem dla ciebie i mnie twoja opinia nie interesuje. To nie była jednorazowa przygoda tylko dłuższa znajomość i to ona wycofała się ze względu na to, że mam dziecko a ona nie była gotowa na bycie matką zastępczą sama mi to powiedziała, nie chciałem nikogo zmuszać do związku. Najpierw czytaj potem pisz. Podobała mi się ta dziewczyna, dlaczego miałem się z nią nie spotykać? Bo mam dziecko? Chyba nie można mi zarzucić, że za dziecko nie biorę odpowiedzialności. jestem ojcem ale nie męczennikiem który nie prawa do niczego poza wychowywaniem dziecka

podziwiam Cię, nie dość - Jak wokół ciebie są same męskie ścierwa to nic dziwnego, że takie są twoje statystyki, w moim środowisku natomiast, dla facetów którzy zostali ojcami logicznym jest, że zajmują się swoim dzieckiem.

Radek M. - Nic dziwnego, że cię nie chciała, też bym nie chciała faceta z bagażem, weź Maciek lepiej szukaj sobie partii wśród takich samych odpadów jak ty, czyli wśród samotnych matek.

nie spraszałem ŻADNYCH PANIENEK chyba coś ci się pomyliło. Ktoś kto mi się podobał przychodził do mnie - to powód żeby nazywać kogoś dupkiem i śmieciem? Skąd możesz wiedzieć na czym mi zależało? Co miałem zrobić? Kiedy ona mówi nie, nie jestem gotowa miałem mówić ale przestań tak jesteś co ty opowiadasz. Nie rozumiem

Radek przecież pisałeś że jednorazowa przygoda też była, co, już nie pamiętasz? a może jednak to jest kolejna kiepska PROWOKACJA?

Jestem samotną matką i jak kiedyś napisałam coś na tym forum od razu wyzwano mnie od k... , która rozklada nogi na kazdej imprezie, a moje dziecko od i benkartów. Nikt nie spytał dlaczego życie zmusiło mnie do samotnego macierzyństwa, ani co się stało z ojcem mojego syna... zaszufladkowano mnie od razu.... Ciebie podziwiają...ot sprawiedliwość ... A samotne wychowywanie dziecka nie jest moze w dzisiejszych czasach niczym nadzwyczajnym... ale cięzko jest... bardzo dobrze Cię rozumiem, też nie mam siły na zabawę czy na kolejną układankę...marzę o chwili tylko dla siebie, o odreagowaniu... ale nie mam jak... nie mam z kim zostawić dziecka, zeby nie uslyszec " co ty znowu wymyslasz" ..... pozdrawiam Cię i życze Ci wytrwałości... przyda się... nie będę pisać, że na pewno dasz radę, bo to oczywiste - musisz... nie będę pisać, że będzie lepiej... bo to pewnie słyszysz na kazdym rogu i masz ochotę gryźć... Trzymaj się po prostu..jakoś to będzie... tylko własnie... JAK?

Nikogo przecież nie szukam. Wśród odpadów? Masakra...

radek m. rozmawialiśmy ale dla niego to abstrakcja...od roku dosłownie tylko raz przewinal pieluszke :/ właściwie to jest kiepsko...ale to temat chyba na osobny post:) a Ty się nie poddawać. teściowa zatrudni na weekend :) idź ma piwo...wypija się...obejrzyj film...zobaczysz jak Ci ulzy :).....o jedz na spacer do lasu....pomaga

czy ja gdzies napisałam, ze sie ciesze? widze, ze jak ktos Cie nie 'pogłaska' to juz jest feee... wielu ludzi człowieku ma przerąbane zycie, nie tylko Ty, a Ty wlazłeś na babskie forum i karmisz swoje ego salwą zachwytów rozumiem, ze ciężko, ale współczuc nie musze

Radek przecież pisałeś że jednorazowa przygoda też była, co, już nie pamiętasz? a może jednak to jest kolejna kiepska PROWOKACJA? Tak ale NIE U MNIE W DOMU. Ciekawe czy ty jesteś idealna skoro tak łatwo przychodzi ci ocenianie ludzi i nazywanie ich zerem, śmieciem. Jestem tylko facetem który ma swoje słabości. I jestem wolny nikogo wtedy nie zdradziłem, nie wiem nie rozumiem ok masz prawo do własnego zdania

Terenia, opanuj się, nie nazywaj ani samotnych ojców ani samotnych matek odpadami zwłaszcza że na przykładzie autora jasnym jest, że nie zawsze chodzi o rozpad związku, czy porzucenie przez partnera, są inne okoliczności życiowe... Co do męskich ścierw, nie mówię nawet o patologii ala kiepski, tylko o zwykłej polskiej rzeczywistości o rzeszy cudownych partnerów wspaniałych ojców spędzających wieczory przed telewizorem podczas gdy ich żony w tym czasie gotują piorą sprzątają prasują i Bóg wie co jeszcze.

drogie panie proszę o spokój:) facet chciał się wygadać...co za brak wyobraźni...

lkas yia dziękuję. Tobie również wszystkiego dobrego i wytrwałości.

pewnie, że to prowokacja, nawet mi szkoda czasu, żeby pisać dlaczego. Po co ludzie wymyślają takie rzeczy?

abstrahując od tego, czy autorem jest mężczyzna czy kobieta, większość z ferujących tu wyroki nigdy nie była w sytuacji, w ktorej trzeba pociągnąc i wyczerpującą odpowiedzialną pracę i samodzielną opiekę nad malym dzieckiem, bo cała rodzina ma wszystko w dupie włącznie z babcią. Dopiero gdy ktoś znajdzie sie w podobonym położeniu powinien zacząć wydawać sądy.

*abstrahując

kafeteria zna polską ortografię lepiej, gratuluję

No właśnie, może ktoś jest NAPRAWDĘ w takiej sytuacji i dlatego nie wierzy w tę historię?

kikibu?

abstrahując - tak jest poprawnie

Nie wiem kiedy napisałem coś co wzbudziło z Was tyle złości do mnie. Temat dotyczył jak poradzić sobie ze zmęczeniem, jesteście kobietami wychowującymi dzieci i przeżywającymi to na co dzień. Szczególnie że prawie wcale nie sypiam w nocy. Nie potrzebowałem niczyjej aprobaty ani opinii na mój temat, dyskusja jednak potoczyła się innym torem więc cokolwiek nie napiszę i tak ktoś kto będzie miał z tym problem. Dzięki za wsparcie i miłego wieczoru

jesteś z pewnościa wspaniałym facetem i troskliwym ojcem. za jakiś czas córeczka przestanie być aż tak absorbujaca .

sorry, rzeczywiście kafeteria wie lepiej :)

szkoda że uciekasz....:/ powodzenia

skąd pom ysł, że to prowokacja???

skoro go zbanowali i jeszcze zarzucają, że kłamie no to cóż...

a co złego w tym, że z kimś się przespał tego też nie czaję

jejku ludzie sa straszni

;/