czy kobieta 27 letnia ktora nigdy nie miala chlopaka moze jeszcze znalezc meza

po błonie sie zorientuje

nigdy nie zakochalam sie z wzajemnoscia. mysle ze po 28 r juz dam sobie spokoj, bo majac na karku 30 to juz nienormalne szukac pierwszego chlopaka:( jak beda mnie wtedy postrzegac ludzie ?

to przestań się tak tymi ludźmi przejmować, żyj dla siebie, nie dla ludzi i tak jak Tobie jest wygodnie :)

może i jesteś jedną z porządnych,nie martw sie kiedyś znajdziesz to co powinnaś albo jeszcze wiele nie smaków przejdziesz,ale życze powodzenia

"jak beda mnie wtedy postrzegac ludzie ?" 8 no właśnie, co ludzie powiedzą??!! :D 8 żyjesz przecież dla nich, a nie dla siebie :o

nie martw się kimś tylko martw się o siebie i żyj tak by było tobie dobrze

Ja też mam 27 lat i nikogo nie miałam.

nie przejmujcie sie ludzmi, robcie tak zeby wam było dobrze, tak jest najlepiej, normalny facet a nie ograniczony debil nie zrobi z tego zadnego halo, tego sie trzymajmy, co za pochlastane czasy, zeby ktos sie czuł gorszy od innych z tego powodu

ja się nie czuje gorsza:)

może i sam bym chciał takie kobiety poznać

ja mysle ze jak nie powie facetowi (np z inneg miasta) to sie nie kapnie... po jakiej blonie??? a to 27letnia mentalna dziewica nie moze sie bawic wibratorem? ja sie tak pozbyłam blony i moj pierwszy partner nie wiedzial ze jest pierwszy:)

i tak trzymaj, nie ma sensu czytac wypocin z tego forum, bo tu az sączy sie jad

sprzyadałby sie tym dziewczynom jakis ogarniety facet a nie pierwszy ruchacz z okolicy, za duzo juz tych samotnych matek i rozwodek

Gdzie mieszkasz?

moze poporstu zmien adres,przeprowadz sie...zcznij wszsytko od nowa...nie masz zobowiazan meza,ani dzieci....jestes wolna,mozesz wszsytko:) zamnkiesz ten etap samotnosci,poznasz nowych ludzi....poszuaksz nowej pracy i poznasz swoje nowe oblicze:) ja tak mialam 19lat bylam zakompleksioną dziewczyną ze zloego domu...wstydzilam sie bardzo..patologia,bieda.,i duzo niefjnych wspomnien... niskie poczucie wartosci i tlumiana zlosc. Wyjechalam na studia,poszerzylm horyzonty,nikt o mnei nci nie wiedzial...otworzylam sie na ludzi,zawiazalam przyjaznie z chlopakami,nauczyclams sie wykorzystywac swoje atuty.I nikt z osob ktore mnie otaczją nie wie jaka niesmiala,zakompleksiona i zamnknieta bylam w tamtym zyciu:)

:(

o matko jakie pranie mózgu jej zrobili - toć 27 letnia dziewczyna po studiach pewnie ledwo ze 22 lata i ma nikogo nie znaleźc bo nie spotkala faceta z którym by poszł do lóżka??!!! Czy wy macie wszyscy tutaj jakies zryte berety??!! A ki chuj powiedział że trzeba miec faceta w wieku 20 lat qrwa??!! Masa moich kolezanek i kolegów pierwszych partnerów poznało w wieku 25-30 lat co za pytanie i co za ludzie z was masakra jakaś weźcie wychylcie ocy z waszych nor bo mózg juz wam sie lasuje od siedzenia na necie