Jak rozkochać w sobie mężczyznę..

Chodzi mi dokładnie o to, aby pewien facet, mający 24 lata, zakochał się we mnie.. Nie chcę go zmuszać, tylko chciałabym go zachęcić do miłości małymi kroczkami, bo jak sam stwierdził - nigdy nie zaznał takiego uczucia, a wie, że tylko ja potrafię go zmienić, bo do najłatwiejszych nie należy. Jest strasznie uparty, pewny siebie i wiedzący czego od życia chce. Nie myślcie sobie, że go będę zmuszać albo będę robiła wszystko na siłę.. Chciałabym tylko, abyście mi dali jakieś rady, żeby go nie zrazić do siebie itp., bo wszystko jest na dobrej drodze :)

nie no tego goscia to nie wiem. Ja wiem jak rozkochalam swego Misia :). Cala soba :). I zartem i powazna rozmowa i dobrym jedzeniem i klotnia i usmiechem. taka nasza tajna bron kobieca :).

Spędzaj z nim dużo czasu :) wychodzcie gdzies razem :) to załatwi sprawę :)

No i tyłkiem :)

Spędzaj z nim dużo czasu :) wychodzcie gdzies razem :) to załatwi sprawę :)

W pierwszej kolejności sprawdzę, czy nie jest pedałem :)

ta ostatnia Katrinnnn to nie ja -.- tylko, że on jest specyficzny, bo jesteś bardzo podobny do książkowego Greya, co nie za bardzo mi pasuje..

a tak poza tym uwielbiam seks oralny

byc soba..

masz jakąś satysfakcję podszywając się pode mnie?