KLEPTOMANI są tutaj ????

co was skłoniło do drobnych kradzieży ?? a może nie całkiem drobne :: :-P

.... i jak się wam udaje??

do kradzieży na forum. Zgłaszam topic na policję.

ok. i co przeczytają ?? co z ta wiadomością zrobia ? poczytaj bieżące gazety o kradzieżach ludzi na wysokich stołkach i tych maluczkich pracujących w bankach, w sejmie, w nfz i podobnych.... a ty palancie chcesz karać ludzi choruch / bo kleptomania to choroba psychiczna/ ktorzy maja przyjemność z przywłaszczenia sobie jednorazowo malej gotowki, drobiazgu, bibelotu, z ktorymi potem nie wiadomo co zrobić.

ja lubię podbierać owoce lub warzywa na straganach...niby smakuję a czasami uzbiera mi sie niezła garstka :-P oczywiście pokryjomu

JA lubię klepać dziewczyny po udach

to jesteś prawdziwy man klepania :-P

ja nie kradnę ale zamieniam w przymierzalni :-P w ciuchbudzie swoje stare ciuchy na nowe stare . brzydze sie przymierzyc coś używanego bo czuje środek dezynfekcyjny. a tak to w domu wypiore, przymierzę i gdy nie pasuje to podmienie na inne.

ja lubie podbierać cukierki w marketach. dziurawię paznokciem opakowanie i wyciągam 1-2 czekoladki :-D

ja skubie listki fiołków i z nich mam swoje piękne rozsady :-D

TO JUZ BYLO Która z was lubi kraść w sklepach dla adrenaliny? pytam sie skad Jestem 22 letnia studentką , głodem nie przymieram żeby była jasność... Mam pracę dorywczą do tego rodzice mi pomagają plus ciotka...,ale lubi kraść w sklepach ... spokojnie mogłabym sobie te rzeczy kupić ,ale podnieca mnie myśl ,że biore coś nie swojego i w każdej chwili mogą mnie złapać . Najczęściej ''wynoszę'' małe rzeczy typu paski, portfele, apaszki, koszulki , bieliznę ... najłatwiej jest w sklepach sieciowych , duży ruch , biorę 2-3 rzeczy do przymierzalni, tam z torebki wyciągam moje nożyczki i wyrywam to białe zabezpiecznie do bramek...sprawdzam czy nie ma żadnych kodów , nalepek hologramowych itp wciskam do torebki i odkładam pozsotałe rzeczy na półkę.... [[zgłoś do usunięcia] gim4klasa2d twoja ciotka lubi krasc w sklepach? ale masz ciotke, niezle [zgłoś do usunięcia] pytam sie skad zle napisalam - rodzice plus ona mi pomagają finansowo [[zgłoś do usunięcia] Bradzio Pittt O żesz ty tego chyba jeszcze na kafe nie było [zgłoś do usunięcia] anielinkkkaaa Powiem ci ze tez kiedys tak chcialam zrobic...ale zrobilo mi sie goraco i odnioslam (to byly rajstopy na polke [zgłoś do usunięcia] a wiesz ,ze to jest choroba? Kiedyś było o tym w rozmowach w toku. I co zabawne nie kradną kobiety którym czegoś brakuje tylko własnie te które na wszystko stać własnie dla tej adrenaliny [[zgłoś do usunięcia] ihaaaaaa znowu prowo [[zgłoś do usunięcia] pytam sie skad wiem ,że to choroba... mi też niczego nie brakuję. Robię to ....bo lubię. [zgłoś do usunięcia] aquariuss Kleptomantka W sumie nie jest źle Rządy i korporacje okradają nas codziennie, więc mozna się tak odwdzieczyć. Pamiętaj, ze możesz mieć w przyszłości problemy z pracą, jak Cię złapia i będziesz notowana. [zgłoś do usunięcia] ujvjhbj Znajoma mojej kolezanki kradła ubrania ze sklepów a potem sprzedawała im za 1/3 ceny. Potem doszło do tego, że robiły u niej zamówienia na kolejne ciuchy [zgłoś do usunięcia] pytam sie skad mimo wszystko jestem ostrożna... do supermarketów nie chodzę...tylko do sklepów odzieżowych . [zgłoś do usunięcia] aquariuss Każdy kiedyś popełnia błędy i popełnisz i ty. Życzę jednak powodzenia i nie zrozum mnie źle, ale uważam coś takiego za zaradność życiową. Dzięki nie uczciwości, masz łatwie w życiu. To też trzeba umieć! [zgłoś do usunięcia] Regres W11 już powiadomione regres1000@o2.pl 1/http://demotywatory.pl/1933547/Moja-dziewczyn a 2/ http://www.youtube.com/watch?v=FPJ0aldeNW0 "Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze zrozumieć i trochę kochać... Aby być szczęśliwym z kobietą trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć" [zgłoś do usunięcia] panienka migotka robiłam tak samo jak Ty za czasow studenckich...od tamtego czasu juz sie w to nie ''bawie'' , w sumie ja zwijałam te rzeczy bo mi bylo szkoda pieniedzy , niczego nie wyrzucalam ani nie sprzedawalam...wiem zaraz sie odezwa swiete krowy ,ze jestem zlodziejka...tak bylam zlodziejka,i dobrze sie z tym czuje. Politycy kradna miliony ,wiec w czym problem ? Powodzenia i uwazaj na siebie. Mnie na szczescie nikt nie zlapal [zgłoś do usunięcia] kocham BLE BLE :) wszyscy widze kradną [zgłoś do usunięcia] m a d z to nie jest kleptoman - bo oni robia to nieswiadomie. to jest zwykla zlodziejka a odpowiedajac na Twoje pytanie - to nie lubie. nigdy niczego z zadnego sklepu nie ukradlam i nie zamierzam nigdy [zgłoś do usunięcia] panienka migotka a jakże... sama widziałam jak elegancka babka po 40 z dzieckiem ukradla cos ze spozywczego juz nie pamietam co [zgłoś do usunięcia] kocham BLE BLE :) madz dobrze gada , kleptomani kradna sami nie wiedza czemu , sprawia im to radosc i przyjemnosc, jak orgazm, a potem najczesciej wyrzucaja te ukradzione rzeczy i szukaja nowych wrazen... a jesli ktos cos bierze ze sklepu ,zeby miec krozysc to juz kradziez - moralne czy nie ? nie mnie oceniać, kazdy kombinuje ,w rzadzie kradna, inni nie placa podatkow, robta co chceta tylko jak wpadniecie bedzie .....wstyd mi kiedyś ''piszczaly'' te bramki w sklepie, mialam jakas nalepke ze sklepu...cała czerwona ,goraco mi sie zrobilo i wszyscy wzrok na mnie [zgłoś do usunięcia] m a d z mi kiedys tez zapiszczala bramka, oczywiscie spalilam cegle, glupio mi bylo, wszyscy sie na mnie patrzyli, a okazalo sie, ze ekspedientka nie usunela jakiegos zabezpieczenia z kupionego ubrania [zgłoś do usunięcia] kocham BLE BLE :) Więc przyszłe kleptomanki ,pomyslcie...gdy wam cos piśnie przy wyjsciu ... podejdzie ochroniarz przeszuka wasza torebke ,a potem zabierze na oczach wszystkich na zaplecze... [zgłoś do usunięcia] pytam sie skad nie wiem czemu tak najeżdżacie na mnie... nie kradnę ,bo potrzebuję tych rzeczy... sprawia mi to po prostu przyjemność. skradzione rzeczy wyrzucam do smieci albo do pojemnikow pck [zgłoś do usunięcia] natka* Kiedyś przed wakacjami kupowałam plecak i wszystko było ok. Kilka dni potem pojechałam na Słowację i w każdym sklepie, do którego wchodziłam i wychodziłam zaczęły piszczeć bramki. Przy trzecim miałam już dość. Wstyd jak cholera i to jeszcze w innym państwie, a tam ani się dogadać, ani wytłumaczyć Po powrocie z wakacji okazało się, że pod zamkiem była jakaś naklejka magnetyczna [zgłoś do usunięcia] m a d z to ja bym juz chyba wolala zeby ktos kradl z glodu niz dla przyjemnosci czy adrenaliny. [[zgłoś do usunięcia] kocham BLE BLE :) te metki magnetyczne wszędzie wklejają [zgłoś do usunięcia] pytam sie skad Jest tu ktoś z kim mogę porozmawiać i wymienić doświadczenia ? [zgłoś do usunięcia] natka* Tu może są ściemniacze, podszywacze, nieudacznicy, ale złodziei nie ma [zgłoś do usunięcia] pytam sie skad a gdybym kradła jedzenie i rozdawała bezdomnym i biednym ? [zgłoś do usunięcia] ROR kleptomania to zaburzenie - podobnie jak anoreksja - objawia sie u osob kt nie radza sobie same ze soba;( kontaktowalas sie z psychologiem? [zgłoś do usunięcia] natka* Jak Robin Hood [zgłoś do usunięcia] Regres a gdybym kradła jedzenie i rozdawała bezdomnym i biednym ? " to byś była Janosikiem regres1000@o2.pl 1/http://demotywatory.pl/1933547/Moja-dziewczyn a 2/ http://www.youtube.com/watch?v=FPJ0aldeNW0 "Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze zrozumieć i trochę kochać... Aby być szczęśliwym z kobietą trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć" [[zgłoś do usunięcia] pytam sie skad to dla mnie nie problem a chętnie komuś pomogę

brzydko się wkleiło :-(

Lubię podbierać owoce na targowisku. czasami uzbieram tyle, że wystarcza mi na obiad Także mam tajemny sposób na niby kupowanie roślin balkonowych ale tego nie zdradzę.