Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oliwka87

Mam ochotę przeszperać komputer swojego chłopaka :(

Polecane posty

Gość Oliwka87

Pojechał na nocke do pracy, nigdy nie dotykam się jego komputera, ani telefonu. Jednak wkurzył mnie dziś. I tak w ostatniej chwili wyszedł do pracy, jednak przypomniał sobie że nie wyłączył kompa i potrafił się wrócić mimo że dosłownie wybiegł z domu, żeby zobaczyć czy czasem nie grzebie mu w nim. Oczywiście ja go wyłączyłam od razu jak zauważyłam że zapomniał wyłączyć. Głupka udał że przyszedł się Coli napić, jak miał wode w torbie do pracy :/ Jak u was w związkach wygląda prywatność ? Gdzie granica między zaufaniem a prywatnością? Mamy po 25 lat, mieszkamy ze sobą ok 6 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota narodu
skoro specjalnie sie wrocil,zeby zobaczyc czy mu w kompie nie grzebiesz to powinnas zaczac sie zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala244
U mnie nie ma tajemnic, nie mam nic do ukrycia, on takze. Moge grzebac w jego kompie, telefonie, on w moich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
Macie hasła do komputerów waszych partnerów ? Czy to byłaby aż taka tragedia gdybym w tym momencie siedziała przy jego kompie i np nie wiem przeglądała muzyke czy szukała jakiegoś filmu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ITTI
Znasz hasło do konta, czy zamierzasz otworzyć obudowę komputera i tam szukać danych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
On twierdzi że to jego prywatność i tego potrzebuje. Tylko czy to nie przekracza jakiejś granicy rozsądku :/ jesteśmy razem ok 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
oczywiście że wiem jak ominąć hasło komputera i wejść przez tryb awaryjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem, to chyba
kwestia zaufania. Znam hasło do kompa faceta, jego fb itd, ale nigdy nie korzystałam, bo po co? Jego komp, jego sprawa, czego miałabym tam szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
nie wiem. Kwestia zaufania, tak. Tylko czy to on mi nie ufa , myśli że mu przeszukam komputer niesłusznie, czy właśnie odwrotnie że przeszukam i coś znajdę i będzie dym. Mam dylemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
powoli przestaje mnie bawić ta osobista prywatność i chęci przestrzenne ;/ Mam 25 lat i nie mam zamiaru np za parę lat jak mój komputer nagle się zepsuje prosić się żeby mi swój komputer włączył i pozwolił coś łaskawie sprawdzić stojąc mi jednocześnie za plecami bo to jego prywatność. Nie mówię że ma mi podać hasła do wszystkich emaili itd. Po prostu jakoś mi coś śmierdzi ostatnimi czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz sie spodziewac
ze znajdziesz tam sporo pornosow i rozmowki z jakimis laskami skoro tak sie kryje, pewnie ma cos na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
chcę, ale się boje że jednak faktycznie coś ukrywa, a z drugiej strony że jednak nic i że to ja mam coś z głową ;) taka kobieca przerotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
pornuski jakoś przeżyje, co najwyżej sprawdzę jaki ma gust :P to drugie gorsze - gadki szmatki z dziewczynkami - ;) bo tak już bywało dawno dawno temu, ufałam że wydoroślał i odpuściłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poduszka na igły
U nas w związku nie ma w zasadzie żadnej prywatności, ja jawnie mogę wejść w każdy zakamarek komputera-facebooka,poczty itp.. i działa to równiez w drugą stronę. Jest u nas tak, bo żadne z nas nie ma NIC do ukrycia. Jeśli Twój facet tak pilnie strzeze kompa to znaczy że coś może być na rzeczy.. może jakies maile, rozmowy na gg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kto ma czyste sumienie ?
Chuj z takim zwiazkiem jesli jedno drugie kontroluje.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
no i druga sprawa. jeśli okaże się że faktycznie mnie w bambuko robi to co ? przyznam się że grzebałam ci po kompie i widziałam to i tamto i co to ma znaczyć ? wyjdę wtedy też na świruskę ....chyba. Dodam że mieszkamy za granicą. On przyjechał do mnie, mamy tu tylko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzanie lepsze od kontroli
Zabaw sie w towarzysza Stalina, ufaj ale kontroluj. Kontroluj ale sprawdzaj. XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
chyba jednak sprawdzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivivuuuum
Przeszukaj tego kompa, nie zastanawiaj się dużo. Jak się specjalnie wrócił to coś jest na rzeczy. Co niby ty byś nie mogła wyłączyć? Podejrzana sprawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjnk4loeluynkgr
no bardzo podejrzana sprawa.;d A jak nic nie znajdziesz co wedlug ciebie powinno tam byc, czy nie powino, to umiesc tam cos do czego mozna by sie przyczepic.;d:d:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
Jednak jest coś na rzeczy, pozakładane dodatkowe zabezpieczenia , nie tylko normalne hasła ale i na awaryjne także :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivivuuuum
Ja jak swojego byłego sprawdziłam to dowiedziałam się np że bierze narkotyki, chodził na prostytutki (jak ze mną nie był), zdradzał wszystkie swoje Dziewczyny, miał romans z mężatka, miał fikcyjną żonę (ona potrzebowała wizy), pracował na czarno, kolekcjonowal nagie zdjęcia byłych itp. A był taki kochany i nic nie podejrzewałam. Był taki idealny, nieźle udawał :D śmiec nie czlowiek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka87
wow, współczuje . Może u mnie nie będzie aż tak..tragicznie. Ale kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odmęskiej Strony
Witam. Trochę facepalm zarzuciłem czytając co poniektóre opinie?/porady?mądrości?... Jako facet stwierdzam krótko, bo i danych mało: jeśil oni nie ma seksu 4 razy w tygodniu, a ma podwyższony popęd to wali niemca po kacku/ poleruj***agnet/pozdrawia Renie Grabowską. I boi się zaglądnięcia do histori po jest zbyt leniwym p*****lcem by wejść na tryb incognito. Ale to tylko hipoteza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy autorka tu jeszcze bywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×