Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce i juz!

CZY WYPADA ODMOWIC BYCIA CHRZESTNĄ

Polecane posty

Gość nie chce i juz!

hejka dziewczyny, mam pytanie czy wypada odmowic bycia chrzestną u kuzynki? dodam,ze mam z nia sporadyczny kontakt, ma bliższa rodzine, a doszly mnie sluchy, ze chce mnie poprosić na matke chrzestną, domyślam się z jakiego powodu - kasa. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blockhead
oczywiscie, ze wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsgdgfdg
jasne że wypada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość npclrfhdrolm;rlhfd;nlvhjrke
Mój Mąż odmówił. Poprosił go mój kuzyn a chrzestny naszej córki. Odmowil z dwóch powodów ; 1. wiemy, ze dlatego o mężu pomyslał bo okazało się kilka dni przed chrztem ze brat kuzyna jednak nie moze zostac chrzestnym bo nie ma bierzmowania :P takze z braku laku mojego męża poprosili na 3 dni przed chrzcinami :/ 2. w dniu chrztu mielismy byc juz 600 km dalej u chorego na raka teścia Kuzyn na szczescie sie nie obraził, zrozumiał sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła stomatolog
Dziecku nie powinno się odmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecku można podać
Powinnaś odmówić skoro nie chcesz takiego zobowiązania. Ja też odmówiłam bo wydaje mi się że lepiej być szczerym niż potem być matką chrzestną z grymasem niechęci na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła stomatolog
Ale jeśli ktoś leci na kasę to ja bym odmówiła i się nie zastanawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła stomatolog
Ja zgadzam się z ,, Dziecku można podać''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce i juz!
jestem już chrzestną u dwojki dzieciaków z bliskiej rodziny, a co do tej kuzynki to sprawa na się tak... na chrzest pierwszego dziecka nawet nas nie zaprosila, a teraz wie,ze dobrze nam się powodzi to sobie o nas przypomniała, dlatego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci prawde powiem
nic na siłę, jak nie chcesz to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jak chce kasy to niech do
roboty idzie,a nie na darmowe liczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy mialam 21lat sasiadka poprosila mnie na chrzestna dla syna nie potrafilam odmowic dziecku i w tym roku mam jego komunie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
Mi kuzynka odmówiła z którą też miałam sporadyczny kontakt, jej wytłumaczeniem były zaczynające się studia, praca i przeprowadzka zrozumiałam ją i nie ''obraziłam'' się, poprosiła o kilka dni na zastanowienie czy ogarnie to wszystko ale jednak się nie zgodziła. W sumie to ją wybrałam bo nie miałam kogo, moja siostra akurat urodziła miesiąc wcześniej ode mnie i jakoś nie bardzo chciałam ją pakować w wydatki związane z różnymi uroczystościami na drugie dziecko ale w rezultacie i tak została chrzestną mojego dziecka. Ja miałam być chrzestną u siostry ale okazało się że sama będę mamą i wybrali kuzynkę od strony jej męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę i juz!
u Ciebie troszkę inaczej sprawa wyglądała:) ona ma 2 siostry, 2 braci wiec ma kogo:)ja jestem tylko daleka kuzynka, nawet by mi do głowy nie przyszło o ze nas zaproszą, bo jak pisałam na pierwsze chrzciny nas nie zaprosiła,tylko nie wiem co podac za powod,że jednak nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara1982
Ja miałam do wyboru tą kuzynkę lub siostrę, wiem że kuzynka była ze mną szczera i jasno od razu przedstawiła sytuację że może zwyczajnie nie mieć czasu być choćby na ten jeden weekend. Nie wiem jak u ciebie jest, miałabyś jakąś dobra wymówkę? jak nie to po prostu odmów skoro nie chcesz, bycie chrzestną to głównie wydatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsafsasfa
bo polska moda zeby robic prezenty 3 razy do roku:dzien dziecka,urodziny,boze narodzenie; nie dziwie sie ze nikt nie chce byc chrzestnym gdy gówniarze licytują się prezentami na komunię tu ipody,tu laptopy. wzielam chrzestną niepracującą i wszystkie prezenty jej oddawalismy kase, bo nie chce prezentów za 100zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej ja, bo....
wypada, ja tez takiej odmówiłam co sobie o mnie przypomniała jak się bogato ochajtalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezły wynik 10/10
wypada wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że wypada
ja nie odmówiłam, bo mi mówili "dziecku się nie odmawia" (miałam 15lat) i teraz żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo teraz
ja bym odmówiła jakbym nie chciała być chrzestna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trzeba wpisac
tak pomysl jak Ty bys się czula gdyby ktoś ci odmówił, ale wypadać wypada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ojej no poważnie
odmówić możesz oczywiście skoro podejrzewasz , że to tlyko dla kasy. A po drugie co z tego, że na chrzest pierwszego dziecka cie nie zaprosiła. Teraz zazwyczaj nie robi sie juz wielkich chrzcin, ze się zaprasza kuzynostwo itp. Ja np. zaproszę tylko moich i partnera rodziow, mojego brata z żona - ona bedzie chrzestną, brata partnera z dziewczyna - on będzie chrzestnym i ewentualnie moja babcie. Babcia partnera ze względu na odległośc nie rpzyjedzie na pewno. I to wsio. Gdybym miała kuzynostwo zapraszac z małżonkami i dziećmi to bym miała jakieś 40 osob na chrzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę jak jest u nas
mi brat odmówił i.....się nie obraziłam. Jeśli nie chcesz- odmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×