Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana--ona

maminsynek-pomocy....

Polecane posty

Gość załamana--ona
zalamujecie mnie, tymi wypowiedziami... mam 2 dzieci, no coz jak nie wyjdzie to sie załamie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pieca
A mi sie wydaje ze matka jesli jest taka mloda i zdrowa to powinna umiec zarobic na siebie, pozniej sprowadzi sie to do tego ze sie przyzwyczai i nie bedzie sobie umiala znalezc pracy albo z wygody nie bedzie chciala. Rozumiem pomoc komus co jakis czas w potrzebie ale zeby nie okazalo sie ze trzeba bedzie pomagac przez nastepne kilkadziesiat lat bo mama juz stanie sie taka nieporadna i wygodna. Widocznie nie pracuje bo nie mus, tak jej wygodnie i dobrze. Inne kwestie sa dyskusyjne. Nie doczytalam ile autorka zna sie ze swoim partnerem. PIszecie ze nie maz i nie zona. W niektorych krajach konkubinach jest tak samo wazny jak malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pieca
*konkubinat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaniemogi88
jaki konkubinat? są razem dwa miesiące, facet jest teraz za granicą a tę niby "konkubinę" hooj szczela, że matce wysyła kasę - no bo przecież powinien słać "konkubinie na jej dzieci z poprzednich związków - nie matce i co z tego, ze matka nie stara i nie schorowana? matka nie ma pracy, a musi opłacić rachunki i mieszkanie - przecież to będzie i tak jego mieszkanie (jest tam zameldowany) to on jak zarabia ma nie płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
tak szczerze to uj was obchodzi czy mam 2 dzieci czy 5:)... i niewazne ile sie znamy. Jesli teraz sie w pore nie opamieta i nie pogoni matki do pracy, to za pare lat juz wcale nie pojdzie, a skad emeryturka? to on ma łozyc 100% na nia przez 40 lat? chcielibyscie tak? a jesli jemu sie noga powinie to skad jej da? rodzice winni pomagac dzieciom, a dzieci rodzicom w wieku 60-70lat nie 40 :) pomagac-czyt. dokładac,lub pomagac nie w sposob materialny...jeny co tu za bezmózgi siedza,szok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooole
oby Cię autorko Twoje dzieci kopnely kiedyś w doope i wyniosły na smietnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
jego mama musi isc do pracy, bo inaczej będziesz musiala dzielic sie budżetem domowym z nią, dobrze ŻE CIE TO MARTWI. BO JA BYM W TAKI ZWIĄZEK NIE INWESTOWALA. szkoda nerwów. a teściowa?jest młoda, gdyby miala 70 lat a syn 25 to wtedy nie mozna jej zostawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
mnie takie sprawy martwily 5 miesiecy od początku związku! od razu balam sie czy syn będzie utrzymywal mamę, czy wyprowadzi się. i co sie okazalo? zarobi 1500zl na dziecko i na nas to ledwo starczy!gdyby dawal cichaczem jakies pieniadze to bym nie miala na opal i paliwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
niestety, nie wyobrazam sobie siedziec na dooopie i nic nie robic-w tym wieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
poznalismy sie w kwietniu zaczelismy byc w maju a ja od pazdziernika dupe mu trulam co dalej, co znami(mieszkal na zadupiu z matką). u mnie bylo wolne pietro(pokoj kuchnia i lazienka).na dziecko zdecydowalam sie w grudniu i urodzil sie we wrzesiu. po niecalym roku znajomosci. bo sie balam ze bede zmuszona zamieszkac z tesciową na zadupiu, gdzie nawet gazu nie bylo tylko 3 domy na krzyz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
sdgdsgdgs no nareszcie ktos pomyslał, masz racje,nie powinnam w to wchodzic,ale narazie czekam na rozwoj wydarzen,tylko ze na poczatku nie wiedziałam jak sie sprawy maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
zalamana ty masz powód do zmartwienia, dla mnie taki zwiazek to kropka kreska -koniec! facet matki nie zostawi, mama nie ma motywacji do pracy, dzisiaj place sa gówno nie pieniadze, a żarcie?co najmniej 350zl na jedną osobę najtaniej:( wiec pol pensji odda mamie, a ty i ewentualny bobas będziecie glodowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
pewnie ze mamie trzeba pomóc. 200,300zł.rozumiem. ale jak ma mała emeryture albo rente?ale nie mając nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
opowiem ci story. kiedys pojechalismy do lidla, tesciowa napakowala zakupy za 70zl. zaplacil mój partner(ja przed porodem-niepracująca)zeby nie te cztery piwka to bym przemilczala. ale ja z brzuchem latam do rossmana po tansze waciki laktacyjne, a ktos te roznice wyda na 4 browce? daj sobie spokój, mama ma 44 lata moze jechac za granicę pracowac i sie utrzymac conajmniej jeszcze 20lat sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
Tyle że ja widząc tą sytuację,nie zdecydowałam sie z nim na dziecko. Patrze, obserwuje, przemilczam, czekam, przecież i tak nie nie tracę, wspólnego mieszkania nie mamy,ani budżetu. Dlatego troche mnie ta sprawa martwi, bo jeśli z nim zamieszkam to wiadomo,że kasa będzie wspólna, nie trzeba mieć do tego ślubu. Powiedziałam mu swoje wymagania, nie są jakieś z kosmosu, jemu to odpowiada,ale boje sie,,że matka, moze robić problemy, bo jak jej kazał się zarejestrować w Pup'ie ( nie miała nawet ubezp przez 3 lata!!!) to sie zryczała heehe, to juz o czymś świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaniemogi88
""załamana--ona Tyle że ja widząc tą sytuację,nie zdecydowałam sie z nim na dziecko."" a dlaczego??? - przecież robisz sobie dziecko z każdym, kto cię wpuścił do łóżka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
yaniemogi88 a Ty co? obrońca uciśnionych? pewnie jesteś kolejnym skrzywdzonym przez kobiete facetem,i teraz z zemsty obrażasz innych. Nie podoba Ci się nasza rozmowa, to żegnam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
hehe to się nazywa przedłużanie gatunku, nie wiesz że jest niź demograficzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaniemogi88
to niech płaci ten co z tobą przedłużał ten twój żałosny gatunek - a nie obcy ludzie (bezrobotna kobieta i syn, który ją kocha i jej pomaga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
Wiesz co? lepiej Ty nie przedłużaj swojego gatunku, bo jesteś dnem intelektualnym. Nie czytasz ze zrozumieniem, i się czepiasz!!! Ignor w Twoją stronę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaniemogi88
ignoruj! - powodzenia! ale inni czytają i wyciągają wnioski dla mnie jesteście zwykłe, tanie zdziry, które wyciągają pazury po coś, co do nich nie należy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
on chcial dziecko... teraz jestesmy szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaniemogi88
taaaaaa - on chciał! ledwo cię zobaczył i już chciał - ale pewnie nie dzieci, ale je robić! a jak ty taka szczęśliwa to czemu tu się wyszczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
ah joooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
oszaleje...teraz wymyslila,ze ma chore serce i moze miec zator, ta kobieta jest psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana--ona
co mam myslec?ona robi to specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bizi
Dać sobie spokój Paulino :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×