Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniska25

Moj maz mnie nie chce

Polecane posty

Gość Aniska25

Witam.Mam 25 lat moj problem zaczol sie 8 miesiecy temu,otoz mieszkam w Polsce ale przylatuje do meza czesto (do szwecji),ale niestety bylo tak ze z powodow osobistych musialam zostac dluzej w PL i przylecialam do meza po 8 misiacach i bardzo mnie zadziwil jego stosunek do mnie jestem w Szwecji juz pol roku i jeszcze maz nie uprawial ze mna sexu i nie wiem gdzie jest problem ,owszem przytula mnie i widze ze mu na mnie zalezy ale ja potrzebuje tej bliskosci ciala niestety spimy osobno jak mi sie chce to on jest zmeczony.Moj maz ma 33 lata.Prosze pomozcie bo nie wiem co mam zrobic z gory bardzo wam dzieuje.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet ma kogoś- tylko bije sie z myslami co robić. Jesteście młodzi - i na pewno nie jest to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa-kobietka
Porozmawiaj z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuttertools
na pewno cos jest nie tak i my nie zgadniemy a ty by się dowiedzieć musisz z nim szczerze porozmawiać,ja po 8 miesiącach rozłąki z żonką to jak bym ją dorwał to nie wiem czy bym jej nie skrzywdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuttertools
związek na odległość to trudna sprawa,wiem coś o tym,nie jest łatwo przetrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GretaBarboo
"zaczol" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może ....
leczy wstydliwą chorobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
A dlaczego sypiacie osobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Dziekuje za wasze odpowiedzi.Spimy osobno poniewaz moj maz ma takie cos ze nie moze spac z kims innym,ale ile ja razy probowalam przyjsc do niego sexowna bielizna i te sprawy to jemu sie zawsze chce spac:( Moj maz jest zdrowy i nie leczy sie na nic.Teraz tylko ma troche klopotow i problemow moze to przez stres,a propo kogos innego tez mam takie podejzenia i zaczynam juz go sprawdzac oczywiscie skrycie.Powiem wam szczerze ze zaczyna mnie to przeraztac i denerwowac i zastanawiam sie czy tego malzenstwa nie zakonczyc poniewaz juz jestem tym wszystkim zmeczona.Zwiazek na odleglosc jest faktycznie trudny ale jak sie kochaja 2 osoby i maja dziecko(4 latka) to wydawalo mi sie taki zwiazek moze gory przenosic jednak sie pomylilam a wy jak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
A jesli chodzi o rozmowe to kiedy zaczynam z nim rozmawiac i zblizam sie do sedna to on sie zawsze wykreca jakiemis glupiemi pretekstami i mowi ze wszystko jest ok a jak sie go spytalam czy ma kogos to mi odpowiedzial ze jestem glupia ze ma tylko mnie i syna,ale ja mu jakos nie wierze cos w srodku mi mowi ze on klamie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
"moj maz ma takie cos ze nie moze spac z kims innym". Czyli nigdy nie sypialiście ze sobą? On zawsze sypiał w osobnym pokoju? Przecież to jest patologia! Może i mówi prawdę, że nikogo nie ma ... oprócz własnej prawicy. Możliwe, ze uzaleznił się od samoobsługi, robi to przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu, czasem też w środku nocy a to, wierzcie mi, może wykończyć najtwardszego faceta. Aniska25 zmykaj z tej zimnej Szwecji do jeszcze zimniejszej Polski czym prędzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Tak masz racje jestesmy po slubie 4 lata i spalismy razem moze z 10 razy lecz potem juz nie bo on nie naspi z druga osoba w lozku a jesli zasnie a pozniej sie przebudzi to ucieka.Uciekam nie ma tu co siedziec juz zabukowalam bilet na 10 kwietnia do PL,napewno ma kogos a ja tego niemoge i nie bede tolerowac dziekuje Tobie(doswiadczony)i wszystkim pozostalym az sie na sercu lepiej zrobila jak czlowiek wyzucil z siebie te niescislosci ktore nie daja i nie beda nadal dawac spokoju pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Aniska, zadziwiłaś mnie. Wyjść za mąż za kogoś, kto nie toleruje drugiej osoby w łóżku to nawet dla mnie jest rzecz niewyobrażalna. No, chyba, że ślub zorganizowała rodzina a ty po raz pierwszy zobaczyłaś go przed ołtażem. Zmykaj i występuj o rozwód z jego winy. Na mój gust ten człowiek wogóle nie nadaje się do współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sweet....one ;)
przede wszystkim pogadaj. zanim juz znikniesz do pl. spanie osobno to jakis absurd. zero seksu od 8 miesiecy?? czy ile tam??? nie wierze w bajki, moim zdaniem kogos ma, tyle ze boi sie przyznac. pamietaj tylko zeby dzialac rozsadnie i przede wszystkim nie pochopnie i w gniewie. mozna sobie narobic balaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Tak ten slub to byl niesamowity blad przeklinam ten dzien w ktorym go poznalam.Teraz wychodzi wszystko na jaw po 4 latach meczarni,gadac z nim nie ma sensu poniewaz on sie wykreca blachymi sprawami,juz mnie on meczy,a jesli chodzi o rozwod to napewno wezme i to z jego winy-Boze gdzie ja mialam oczy to jest tak jak sie myslalo sercem a nie rozumem.Na dzien dzisiejszy nic do tego czlowieka nie czuje i chce jak najszybciej wymazac go ze swojeg zycia.Teraz juz wiem ze kogos napewno ma poniewaz znika na cale dnie,po pytaniu gdzie byles mam odpowiedz takaco cie to obchodziwiec nie ma o czym nawet mowic tylko skonczyc ten jak dla mnie chory zwiazek i miec nadzieje ze poznam jeszcze jakiegos normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malowane jajka
Twój mąż to typowy kryptogej - z całą pewnością ma innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Mysle ze nie innego lecz inna juz jestem tego pewna wiec pobyt w szwecji jest dla mnie zbedny musze jak najszybciej skonczyc to malzenstwo poki jeszcze nie jest za pozno bo jeszcze mi moze narobic problemow bo to msciwe.Dziekuje Wam bardzo za dorade.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody osobiste?
tak powiedziałaś mężowi jak go odstawiałaś na 8 miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym jednak postwawiła
na kryptogeja... Wiem, że to bolesne, ale najprawdopodobnieją mąż jest homo. Ożenił się dla przykrywki, a rozłąka z Tobą dała pożywkę jego skrywanej naturze.... To ewidentny i to skrajny przypadek homo udającego hetero - nie może spać z Tobą w łóżku, bo zwyczajnie kobiety powodują u niego odruch wymiotny.... Sprawdź kim jest jego wybranek/wybranka bo to że kogoś ma to pewne na 100%, a to że to pedał na 90%...Współczuję Ci serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Moze i macie racje ze to kryptogej faktycznie mi to daje duzo do myslenia w miare mozliwosci postaram sie to sprawdzic oczywiscie dyskretnie zeby mnie nie przylapal.A jesli to by byla prawda to zalamka totalna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym jednak postwawiła
Temat jest mi bliski niestety z doświadczenia:) Dużo by pisać - powiem tylko tyle - panowie poszli w ruch miesiąc po naszym ślubie :( Myślę, że u Ciebie jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniska25
Bardzo Ci wspolczuje takie doswiadczenie to szok.Musze to jak najszybciej sprawdzic ale mojego meza pociagaja kobiety i nawet jak ze mna byl gdzies na spacerze to dalal to odczuc bo za kazdym razem patrzyl sie a to na cycki lub posladki.Wole byc sama i swiety spokoj z tymi facetami to same problemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym jednak postwawiła
Z tym skreśleniem facetów to nie przesadzaj:) Jesteś młodą i na pewno świetną kobietą-daj sobie szansę...Ja tak zrobiłam i od ponad 8lat jestem w związku z cudownym facetem w 1000% hetero, mamy przekochane dzieciaki i jesteśmy szczęśliwi, więc jestem żywym dowodem na to, że i z takiego bagna można wyjść :) Oczywiście nie mówię, że jest łatwo, to taki rodzaj upokorzenia, które nie może konkurować z żadną inną zdradą....Piszesz, że mąż interesował się innymi kobietami - mogę tylko ci uzmysłowić, że ci niepewni swojej orientacji, biseksy i geje zazwyczaj mają w swoim 'standardzie'pokazywanie się z dziewczyną, związek (często małżeństwo) z kobietą, oglądaJĄ SIĘ ZA NIMI, GAPIĄ SIĘ NA CYCK, tyłkiI - ZWŁASZCZA cI, KTÓRZY NACHALNIE PRÓBUJĄ ZATUSZOWAĆ SWOJE PRAWDZIWE SKŁONNOŚCI, więc tym jego zainteresowaniem kobietami bym się nie sugerowała, bo to może być ściema, on jeśli ma problem z zaakceptowaniem swoich skłonności może udawać hetero sam przed sobą nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×