Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaaaawiedziona.

zawiedziona, rozczarowana i wgl lipa

Polecane posty

Gość zaaaawiedziona.

maaaasakra. Wczoraj przezylam cos niesamowicie dla mnie przykrego. Nie jestem z siebie dumna, bo nigdy nie zdazyło mi sie zrobic cos takiego, ale tlumacze to sobie tym, ze jestem porzucona przez chlopaka i zdesperowanie szukam czegos by o nim zapomniec. A wiec zaczelam troche imprezowac, spodobal mi sie jeden chlopak na imprezie wygladalo tak jakby nie byl mna zainteresowany, ale napisal do mnie tydzien temu w niedziele, po drugiej imprezie na ktorej sie widzielismy. ja to odczytalam dopiero po tygodniu, ale akurat byl na fejsie, wiec odrazu zaczelismy rozmowe. cieszylam sie bardzo, byl tak podekscytowana, ze nawet przestalam sie uzalac nad soba i myslec o moim bylym. wczoraj do mnie napisal po pracy i umowilismy sie, ze przyjade do niego, zgodzilam sie w co sama nie wierzylam, bo nigdy bym sie nie posunela do tak odwaznego kroku, zeby isc do obcego faceta i to do mieszkania, no ale co tam. bylo milo, sluchalismy muzyki, ktora oboje lubimy, pogadalismy troche. wlaczyl film i sie zaczelo. male podteksty, przyblizanie sie, az sie pocalowalismy. bylo milo, no ale sytuacja toczyla sie dalej. nie wiem co we mnie wstapilo. zawsze bylam niesmiala i nie dalam sie dotknac zadnemu facetowi. jakos tak wyszlo, ze jego reka powedrowala w moje majtki a tam sliiiisko, ze ho ho. bardzo go to podniecilo no i jakos tak wyszlo, ze zaczelismy sie rozbierac no i stalo sie. tylko dziwne bylo to, ze on sie nade mna kolysal i podstekiwal a ja nic nie czulam. kompletnie nic. ten "stosunek" trwal jakies 2 min, podnioslam sie i zaczelam sie ubierac. koles zdezorientowany, nie wiedzial o co chodzi. nie chcialam go obrazic, ze ma malego czy cos, dlatego powiedzialam, ze to chodzi o mnie, ze nigdy sie do czegos takeigo nie posunelam. w koncu to nie jego wina, ze tak go bozia obdarzyla, no ale ja uwielbiam seks, jest on dla mnie bardzo wazny w zyciu, w zwiazku.. dlatego jestem strasznie zawiedziona, ze swietny koles wszystko pieknie tylko ten "maly szczegol"... przydarzylo wam sie cos podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
nie, anal nie wchodzi w gre.. on wgl twierdzi, ze mial wiele kobiet w lozku, ze uwielbia seks itd.. ze nie umie znalezc tej odpowiedniej. moze mial ich wiele dlatego, ze wlasnie wiele z nich reagowalo tak jak ja? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle to o jak małym szczególe mówisz,przecież są pozycje no mam tłumaczyć dorosłej pipie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
nie wiem czy pozycje cos by zmienily, bo to jeszcze chude jak patyk bylo. a mialo moze z 8 cm w "zwodzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
czulam sie jakby jakis mały chlopiec mnie dymal. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to inne pieszczoty jak ci na nim zależy,możesz mu też kupić pompkę taką na fujary,troche go powiększy i rozmawiaj z nim jak ma ci dogodzić skąd ma wiedzieć co lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
nie, to sie nie uda. albo odrazu jest wszystko tak jak ma byc, albo nic z tego. no chlopak ma pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co załatw sobie wibrator sa teraz takie zajebiste....a przy chłoptasiu udawaj że daje ci odjazdowy seks....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dionizosss
Widocznie masz wiadro a nie pizde. Zrób sobie zabieg pomniejszania wiadra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
no ale wlasnie o to chodzi, ze nie chce udawac. chce sie wic jak waz i krzyczec z rozkoszy. wole juz sobie sama robic dobrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalaa
Pamiętaj że każdy kij ma dwa końce, może masz rozjechane piździsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
bez obrazania mnie tutaj ok? po dwoch partnerach, nie liczac tego ostatniego nie uwazam, zebym byla rozjebana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra tak dla odmiany powiem ci że miałem cos analogicznego do twojej sytuacji....byłem z fajną laską naprawdę mnie podnieciła....a nie mam problemów z "wielkością" stał jak nalezy. A było lato.Zadbana,z wierzchu pachnąca.Jak doszło do zdjęcia gaci tak walnęło smrodem że momentalnie z 18 opadł do 0 ,no nie powiedziałem że to ze smrodu ,powiedziałem że chyba będę miał sraczkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam K.
ale z Ciebie tępa pipa;) miałam dwóch partnerów, więc nie mam rozjechanej pizdy...a co liczba partnerów ma do rzeczy? zagadka, czy kobieta, którą dwóch facetów posuwało łącznie 250 razy jest ciaśniejsza od tej, którą 10 bzyknęło po 2 razy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zwracaj uwagę na debili,oni zawsze dużo szczekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalaa
Odpowiedź na zagadkę: jak się urodziłaś z rozjechaną pizdą to liczba partnerów nic nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
bo uwazacie, ze jestem rozjebana jakby mnie dymalo stado murzynow a to nie prawda, od 2 lat mialam stalego pratnera, ktory tez nie mial 18 cm ale dawal rade w sam raz, a od dluzszego czasu nie uprawialam seksu. wiec nie mowcie, ze to ja, po prostu facetom ciezko zrozumiec, ze maja male fiutki i nie podolaja kazdej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
nikt w zyciu mi nie powiedzial, ze jestem jaka za luzna, wrecz przeciwnie, ale mniejsza z tym. koncze ten temat, bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawiedziona czy ty uważasz że seks to tylko kwestia fiuta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
nie, ale spelnia dla mnie duza role i chce go w sobie czuc pod kazdym katem, w kazdej pozycji, nawet w dloni chcialabym go poczuc a tu zonk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekaj czekaj
ile masz lat, przechodzilas porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
20, nie, nie rodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówię ci zmień nastawienie,seks jest fajną sprawa i człowiek tak jest skonstruowany że potrafi zawsze sobie poradzić a jakiś fiut to żadna podstawa seksu,wielkie fiuty wcale nie są gwarancją udanego seksu,uwierz.A co jeśli nie masz szczęścia,każdego nowo poznanego faceta będziesz rozbierać na dzień dobry....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalaa
autorka tematu ma prawo lubić duże kutasy. wejdź na odloty.pl w zakladke 'meżczyźni' z twojego miasta w warszawie mają duże pały ale nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawiedzioona
jezu czy wy nie rozumiecie? nie chodzi mi o to, ze koles ma miec lage po kolana czy cos, wiem ze fiut to nie wysztko. moj pierwszy chlopak mial duzo wiekszego w porownaniu do mojego ostatniego ex, czyli tego drugiego ale oby dwoje, mnie potrafili uszczesliwic, ale chodzi mi o to, ze ten koles z wczoraj to naprawde no masakra. zebym kompletnie nic nie poczula? nic ani nic? mozesz objezdzac mnie dalej i nawiazywac do mnie watki i sadzic, ze kutas jest dla mnie najwazniejszy. chcialam sie tylko dowiedziec czy ktos byl podobnie rozczarowany tak jak ja. dziekuje, dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u La La
zaawiedziona, miałam tak samo, to straszne...dla tych facetów, kurcze ja po prostu nie wiedziałam co mam zrobić, dużo penisów wcześniej nie oglądałam i nie byłam przygotowana na coś takiego...To, że skończył po 2 min. to jeszcze, jeszcze bo wiadomo, może dawno kobiety nie miał, ale jak ja sobie przypomnę tego peniska cienkiego na kobiecy palec, aż wywiniętego w serpentynę :/ bleee On ma teraz żonę, zawsze jak ich widzę to patrzę na nią ze współczuciem. Pomyślałam, że jakbym miała takie geny dla mojego hipotetycznego syna zdobyć, to słusznie mógłby mieć do mnie pretensje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna26
Może to nie on ma małego, ale Ty jesteś hmmm... obszerna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna26
10:52 [zgłoś do usunięcia] u La La zaawiedziona, miałam tak samo, to straszne...dla tych facetów, kurcze ja po prostu nie wiedziałam co mam zrobić, dużo penisów wcześniej nie oglądałam i nie byłam przygotowana na coś takiego...To, że skończył po 2 min. to jeszcze, jeszcze bo wiadomo, może dawno kobiety nie miał, ale jak ja sobie przypomnę tego peniska cienkiego na kobiecy palec, aż wywiniętego w serpentynę :/ bleee On ma teraz żonę, zawsze jak ich widzę to patrzę na nią ze współczuciem. Pomyślałam, że jakbym miała takie geny dla mojego hipotetycznego syna zdobyć, to słusznie mógłby mieć do mnie pretensje... x x Dlaczego jej współczujesz? Może jej jest z nim dobrze, mimo że on ma małego penisa. Jak facet ma małego to do gazu z nim? Puste laski jesteście i tyle. Z wierzchu plastik, a środku próżnia absolutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u La La
słuchajcie, jak facet ma penisa na grubość tampona to nie ma szansy dac kobiecie rozkoszy. Tampony są opracowane tak, aby były niewyczuwalne, choć też czujemy je dobrze jak wchodzą, a jak facet wchodzi i go nie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×