Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meeeeeeeeeee

:( proszę doradźcie, pocieszcie

Polecane posty

Gość meeeeeeeeeee

Witam. Mam pewien problem jestem w 7 miesiącu ciąży niestety jedna rzecz mi ciąży na sercu. Z partnerem zaczęliśmy się starać o dziecko oczywiście robił to do środka jednak między czasie raz go zdradziłam był to seks najpierw bez gumki potem drugie podejście było z gumką . Myślicie że dziecko jest mojego obecnego partnera? Bardzo tego chce. Według obliczeń wychodzi że tak. Czy mogę mieć aż takiego pecha? Czy może te obawy są w ogóle niepotrzebne? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaasssiiiiiaaa
całe życie będziesz się nad tym zastanawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezboznica...;.;.
jak się dziecko urodzi, zrób po kryjomu badania. Mieszkanie ze sobą? Bo jak tak to raczej nie będzie problemu, żeby żebrać "próbkę" dna od twojego faceta. Będziesz miała pewność, bo tak to będzie cię to nurtowało do końca życia, chyba że dziecko będzie miała grupę krwi zupełnie inną niż wy, lub po prostu będzie ewidentnie podobne do któregoś z tatusiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeeeeee
Tak mieszkamy razem. Strasznie się boję tego do kogo dziecko będzie podobne bo tamten mężczyzna z którym miałam tą przygodę miał brązowe oczy i boję się że będzie podobne wlaśnie do niego a wtedy to bym chyba się zabiła. Bo ja i mój obecny partner mamy oczy niebieskie. Jednakże wydaje mi się że to dziexko będzie mojego obecnego partnera ponieważ według obliczeń wychodzi że to właśnie z nim zaszłam w ciąże. Obym się nie myliła bo naprawdę go kocham a wtedy mieliśmy kryzys w związku i tak jakoś wyszło. Dziękuję za wasze odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola wcale mi sie nie podoba
na początku wszystkie dzieci maja niebieskie oczy, brazowieje dopiero ok. roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millinn
Czy możesz mieć az takiego pecha? A jakiego pecha ma Twój mąż,skoro staracie się o dziecko a Ty ladujesz w łóżku z innym...bez gumki,ohyda...mam nadzieje,że robiłaś wszystkie badania w ciaży,HIV itp nieodpowiedzialna babo. Może watro się zastanowić czasem nad swoim postępowaniem,albo dziecko z mężem,albo hulanki z facetami. Powinnas się wstydzić. Ode mnie na pocieszenie nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeeeee
to nie jest mój mąż to raz a dwa sielanki z nim nie miałam i nie muszę się tłumaczyć. A jeśli się taki temat nie podoba to nie odp bo mi takie głupie gadanie nie jest potrzene. A tamten facet był czysty do twojej wiadomści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeeeee
to nie jest mój mąż to raz a dwa sielanki z nim nie miałam i nie muszę się tłumaczyć. A jeśli się taki temat nie podoba to nie odp bo mi takie głupie gadanie nie jest potrzene. A tamten facet był czysty do twojej wiadomści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×