bardzo nachalny adorator...czy on jest normalny??? ;/

Mam 23 lata,od 1,5 roku mam bardzo nachalnego adoratora...codziennie pisze mi miliony smsow,dzwoni kilkadziesiad razy,wysyla kwiaty,czekoladki...dla mnie to bardzo meczace i denerwujace,nigdy nie zrobilam mu nadzieji...od zawsze mowilam,ze mozemy byc jedynie znajomymi... on potrafi do mnie zadzwonic i mowic,ze plakal bo myslal,ze cos mi sie stalo ( bo wczesniej nie odbieralam ) ....kiedys specjalnie zabral wole w pracy na telefon bo nie odbieralam telefonu 2 dni i musial sprawdzic czy nic mi sie nie stalo,najpierw obdzwonil szpitale a potem bezsilny przyjechal do mnie... on jest czlowiekiem o wielkim sercu jednak mnie nie pociaga...ja potrzebuje stanowczego faceta a konrad ma taki milutki charakterek...powiedzialam mu o tym na co on odpowiedzial,ze on chetnie bedzie pantoflarzem...abym tylko z nim byla ;(( moim zdaniem to juz przeradza sie w obsesje.... on pisze do mnie smsy czy moze isc z kolegami na piwo... ;/ co wy o tym uwazacie,czy to jest normalne waszym zdaniem? Ps on ma 26 lat.

jw

Ja mam bardzo dominujacy charakter i wiem,ze rzadzilabym tym chlopakiem ;/ ja potrzebuje kogos kto bedzie potrafil mi w oczy powiedziec,ze cos robie zle a on we mnie widzi 8 cud swiata ;( wg niego nie mam wad... haa on mi nawet mowi ze jak mam zly dzien to moge do niego zadzwonic i pokrzyczec po nim jezeli mi ulzy ;/ no kurde.... pozatym on mnie nie pociaga jako facet...nie chce go oszukiwac,ze jest inaczej.

Ignoruj.

Jw ?? :-)

1,5 roku? I jeszcze mu się nie znudziło? To już raczej nie adorator, a jakiś stalker:D

kochana przyjdzie czas, że docenisz to jaki dla Ciebie był co ja bym dała za takiego kogoś teraz...

Co ja bym dala za takiego faceta... Ja niestety mam takiego faceta o jakim ty marzysz

Ubogi to on nie jest,ma fajna prace,zarabia wiecej niz srednia krajowa,ma swoj dom ( po rodzicach,oni siedza w uk) ale mi NIE zalezy na jego pieniadzach !!!

Powiedz mu że ty chcesz i masz brutala. A on w ogóle cię nie interesuje.

z czegoś na siłę,a zwłaszcza robić sobie dzieci w takich klimatach to coś strasznego

On jest naprawde dobrym czlowoekiem,az za dobrym ale przeciez nie bede sie zmuszala do bycia z kims jezeli nic do tej osoby nie czuje ...to byloby bardzo nie fair z mojej strony... ;/

wiesz pozory mylą ja bym na twoim miejscu sprobowala sie do niego zblizyc skad wiesz jaki jest naprawde? :)

lala natala przybij piątkę...

to jest nic przyjemnego,zwłaszcza dla ewentualnych dzieci,jak różnice między ludzmi wychodzą

serio chcialybyscie taka ciepla kluche? co innego byc dobrym dla drugiej osoby a co innego byc pod pantoflem, wydaje mi sie ze on ma niska samoocene i mysli ze tym sie przypodoba. Co tam, ze to kobieta bedzie nosila spodnie, co tam ze bedzie ja meczyl zwiazek,,,

Tak naprawde ja sie zastanawiam czy on przypadkiem nie ma jakichs zaburzen ;( bo to jest troche nienormalne...facet dzwoni,mowi,ze placze i tak w kolko... kiedys zadzwonil do mnie i pytal co ma zrobic bo jest chyba chory,boli go glowa i zle sie czuje... albo inna sytucja,kiedys nie wiedzial jak naprawic lampki choinkowe,pytal czy go nie kopnie prad gdy wlaczy do kontaktu a one nie beda swiecic ;/ chyba sami przyznacie,ze ''normalna'' osoba sie tak nie zachowuje... ;/

up

a ewentualna rodzina założona w takich okolicznościach,nawet niezbyt wierzących może skłonić do modlitwy,żeby w jakiś znośny sposób kiedyś skończyło

Albo dzwonil z pytaniem czy jak sie prasuje i nakrapia ubrania czy nalezy wylaczyc zelazko z pradu zeby prad nie mial stycznosci z woda ;// troche nie na miejs cu pytania jak na 26 latka ;/

up

Autorko...on chyba nie jest do konca normalny,uwazaj na niego.

no moze i racja ze troche przesadza ;) ale Ty tez nie popadaj w skrajnosci - brutale sa dobre do lozka i tylko do lozka, na zycie lepiej miec dobrego czlowieka, uwierz mi...

up

rozumiem nad czym się zastanawiać. Chłopak się po prostu zakochał, i próbuje zdobyć Twoją miłość w najgorszy z możliwych sposobów, żadna kobieta nie chce pantoflarza. Od dziecka w każdym filmie pokazywani są niegrzeczni przystojniacy którzy, są bardzo odważni. I tak facetów potrzebujemy. W Twojej sytuacji masz tylko jedno wyjście. Na pewno nie dawaj mu żadnej szansy. Nagle zacznie Cie pociągać fizycznie? Nagle go pokochasz. Nie, nie. Musisz zerwać z nim kontakt. Wtedy on sobie poradzi z miłością. W innym wypadku nawet jak będziecie się "przyjaźnić", on nigdy nie będzie potrafił o Tobie zapomnieć. Musisz zerwać z nim kontakt.

up

głupek jakis

up

Tez uwazam,ze najlepiej byloby zerwac kontakt ale to nie takie proste bo on mieszka. 400 m od mojego domu i chcac nie chcac zawsze sie gdzies spotkamy ;//

powiedz mu co o nim myslisz i koniec