Zwisający brzuch po ciąży

Każda z Was miała taki problem? Udało się go pozbyć?

Ja nie mam torby kangura jesli o to ci chodzi.

Szybko wróciłaś do formy?

Pól roku mi to zajęło, po porodzie brzuch się wciągnął ale nie wyglądał tak jak przed porodem. Nie lubię ćwiczyć więc ćwiczyłam seriami przez 2-3 tygodnie a potem miesiac przerwy. I masaże codzienne.

przy 1 dziecku chyba to zaniedbałam i do formy wróciłam po 2 latach, w momencie gdy troszkę zaczełam być aktywna zawodowo i żyć czymś poza dzieckiem;) ale po bardzo krótkim czasie byłam znów w ciąży, brzuch po 2 ciązy okropny, musiałam leżeć, co na pewno nie pomogło, przytyłam ponad 17kg, 10kg spadło zaraz po porodzie, 5 zostało, poszłam na koniec stycznia na siłownie, najbardziej podpasowała mi bieżnia, biegałam po 15-20 minut, po miesiacu odważyłam się zacząć biegać na dworzu i szok! daję radę, mam powera do wszystkiego, biegam o różnych porach, jak nie mam z kim dzieciaków zostawić, to zdarza mi się o 21;) ale najlepsze, że nie waże ponad 61kg tylko 56...a brzuch? wg mnie 1/4 tego co było, troszkę ciastowaty wokół pępka i ciut boczków mam jak założę biodrówki, ale wszystko przede mna! poza tym bez żadnej diety, jem to samo, słodkie też, jedynie staram się ostatnie jedzonko zaliczyć najpóźniej 2h przed snem. Na sam brzuch próbuję od kilku dni metodę ćwiczeń 6 Weidera, ale ciężko;)nie wiem czy dam radę;D mnie to pomogło, uważam, że dużo tez zalezy od hormonów, cały czas karmię piersią i hormony z tym związane nie są bez znaczenia dla tego jak wyglądamy...

Odrazu po urodzeniu dziecka brzuch mi zniknal,byl moze troche wiekszy niz przed zajsciem.Po pol roku calkowicie wrocilam do formy i wygladalam tak jak bym nigdy nie byla w ciazy.

Zalezy, jak to wyglada, ja jestem filigranowa, w ciazy mialam ogromniasty brzuch, ktory mimo, ze schudlam po ciazy i to stopniowo, wyglada brzydko-zostal mi nadmiar skory, ktory kwalifikuje sie jedynie pod skalpel.

mnie podobnie, przytyłam w ciąży 25kg, brzuch ogromny a ja drobna, cesarka bo syn duży i teraz mimo że zrzuciłam powoli nadwagę i ważę tyle co przed ciążą to mam wystający brzuch, nadmiar skóry, wyglądam okropnie nago :( Ćwiczę od kilku miesięcy i trochę spadło boczków i brzucha ale to mnie nie zadowala bo nadal bardzo wystaje :( do tego z ciuchami problem, ze spodni wylewa się wałek tej skóry, bluzki nie ma co ubrać bardziej przylegającej bo wszystko widać, spodnie muszę kupować z wysokiem stanem a najlepiej takie na gumce jak leginsy żeby mi te wałki się nie ściskały i wylewały bo już całkiem wyglądam źle. Rozważałam operację ale tylko zastanawiałam się czy bym sobie zoperowała brzuch i chciała mieć płaski ale z dużą blizną, nawet jakbym się zdecydowała to zwyczajnie mnie nie stać! już mi się nawet śniło że byłam po operacji i nosiłam pas na brzuchu ;) chyba za dużo o tym myślę i oglądam te programy o operacjach plastycznych hehe zresztą nie wiem czy będę chciała więcej dzieci, na dzień dzisiejszy nie.

pasy czasem pomagają, ale to też jest sprawa dość indywidualna, jednym się udaje wrócić do formy innym nie. Ja coraz częściej myślę o plastyce brzucha, szczególnie, że po obejrzeniu tego http://www.youtube.com/watch?v=MX_I8RY9d5s&feature=c4-overview&list=UUr7GHD4uKbYy7JW6cCJiUag filmu widzę, że może to być dla mnie jedyne rozwiązanie.