Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewewewewewewew

Czy to nie dziwne, że bardziej cierpię po facecie

Polecane posty

z którym nie byłam, niż po tym, z którym byłam związana? Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych. I zgadzam się z tym, z jednym wyjątkiem. Nim. Poznaliśmy się u koleżanki, długo ze sobą pisaliśmy (bez podtekstów). Po moim rozstaniu z facetem spotkaliśmy się, były pocałunki, nic poza tym. Z pewnych przyczyn to się nie udało, a on zerwał ze mną kontakt. Minęło już 8 miesięcy, a ja nadal nie mogę się z tym pogodzić. Nie rozumiem też jak to możliwe, że tak tęsknię za facetem, z którym kontakt mieliśmy głównie elektroniczny (nie licząc 4 spotkań). Już mniej cierpię/cierpiałam bo moim byłym facecie, który był moim pierwszym chłopakiem (a mam 22 lata), straciłam z nim dziewictwo, i byłam rok. Nic z tego nie rozumiem. O tamtym nie potrafię przestać myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cool story, bro
No w sumie bardziej powinnaś tęsknić za tym, z którym byłas w związku, nie rozumiem tego. Ale rozumiem za to to, że tęsknisz za kimś, z kim w związku nie byłaś, bo czesto tak mam, że tęsknie bardzo za facetami, w których byłam zauroczona, ale z nimi nie byłam... PRzejdzie Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kurde
chyba mam to samo :o witam panienki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×