Jakie kary w przedszkolu waszych dzieci stosują?

Hej mamy przedszkolakow albo nawet i tych starszych :) Jakie kary w przedszkolu u waszych dzieci byly praktykowane?czy zgadzaliscie sie z nimi?

dzieci siedzą przy stolikach a inne się bawią, tak mowiły panie na zebraniu ale jak jest rzeczywiście to nie wiem

nie otrzymanie naklejki na koniec dnia za dobre sprawowanie przesunięcie swojego imienia na pole czerwone, albo i czarne

u mnie byl kat :P czyli stolik, gdzie dzieci siedzialy a reszta sie bawila :)

przywiazywanie do krzeseł i brak obiadu

U mojej jej jest miekka karna pufa w ksztalcie pilki w rogu sali,i tam łobuz idzie na kilka minut siedziec ,lub sobie lezy na niej Wczesniej za kare szlo spac na lezaczek,ale od tego odstąpili bo nie kazde dziecko na zawolanie usnie,wiec zostala teraz jest praktykowana puduszka Ewentualnie ,ktoreś nie wyjdzie na podwórko ,tylko zostaje z jedną Panią w sali, a druga wychodzi na plac zabaw z dziecmi U mojej jest zaledwie 11 osob w grupie,( w tym nie zawsze jest 100& frekwencja)wiec Panie do kazdego delikwenta przywiązuja uwage solidnie, nalezycie i wpleni zgadzam sie z nimi,bo są sprawiedliwe i nie przeginają w zadną strone

w żłobku mojego lobuza jest duży miś usadzony w kącie sali i tam dziecko idzie sobie z nim posiedzieć kilka minut.

No tez ma tablice z piorunami (to jest najgorsze zachowanie)i sloneczkiem(bardzo grzeczne zachowanie) albo sloneczko przykyte chumrką (pol na pol) Przy kazdym imieniu na koniec dnia otrzymują naklejke na tblicy przy swoim imieniu, na koniec tyg dzieci dostaja obrazkowe dyplomy ze sprawowania,wczesniej na koniec miesiąca bylo, ale teraz jest po tygodniu, bo to male szkodniki bardziej motywuje

u mojej jest brak naklejki a w drugim przedszkolu dostaja grzybki zielone za dobre zachowanie ,czarwone za zle i zolte to posrodku:))

wuyczeni?dziwne ze tacy pedagody a kary stosuja na dzieciach To po co im te studia jak nie potrafia dotrzec do dziecka?

u nas czarna kropka na koniec dnia dla łobuzów a kolorowy znaczek dla grzecznych... na koniec tyg naklejki dla tych bez czarnych kropek:)

A u nas sadza sie dziecko w kącie na krzesełku na parę minut i dziecko takie nie dostaje naklejki za dobre sprawowanie. Dla mnie dziwne jest to,ze jako karę stosują trzymanie dziecka w sali gdy jest czas zabaw na dworze. Każde dziecko potrzebuje świeżego powietrza i ta kara jest jak dla mnie troche nie na miejscu... Do pani wyżej....pracowałas kiedyś w przedszkolu? Miałaś do czynienia z taka ilością dzieci? Tu nie chodzi o to,ze nie potrafią sie zająć dziećmi. Dzieci przychodzą z różnych domów, środowisk, z różnymi nawykami i czasem takie kary sa niestety konieczne i wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy.

Teraz to bedzie nie "do pani wyżej " bo ktos mnie wyprzedził z wpisem :-) tamta wypowiedz była do "a po co kary stosują"

"""a ja natomiast.... ""-- to chyba nawiązalas do mojego wpisu o tym podworku Panie zastosowaly taką kare do chlopczyka ,ktory wszystkie dzieci po kolei zwalal z drabinek, konikow, piachem sypal,wtedy w ramach kary poszedl do sali z jedną Pania, a druga została z dziecmi na podworku Bardzo incydentalnie wychowawczynie to stosują, i tylko wtedy kiedy dziecko na dworze nie potrafi sie w miare przyzwoicie i bezpiecznie dla siebie jak i innych zachowac Jestem za!! Co do karcenia przed pedagogow, to jest jak najbardzie logiczne. Wychowanie dzieci takze sklada sie kar ,kiedy tlumaczenie i slowa nie docierają, bo dziecko jest w letargu. U moje w grupie jest dwoje rodzicow ,ktorzy pozowlili /nakazali stosowac klapsy do ich dzieci, Panie tego nie robią i do tego sie nie posuwają, molziwe dlatego,ze są po studiach ped. i mają wiedze ,ze mozna inaczej dziecko zdyscypliniowac

w przedszkolu mojej córki na koniec dnia każdy dostaje medal, w zaleznosci od tego jak się zachowywał dostaje medal: złoty, srebrny i brązowy (ten brązowy ma smutną minkę) i własnie to jest kara - brązowy medal innych kar nie ma ;)

Z tym to sie zgadzam co pisze Toksyczna Jak moj synek jest niegrzeczny na placu zabaw, nie umie sie ladnie bawic to tez zakare idziemy do domu,jak nie przestanie u odwalac

u mojej corki-maluszki- daja JĘZORA,-taki wyciety z papeiru nie dostają w nagrode slodyczy-jak grzeczne dizeci np posprzataja to pani im daje cukeirka i jeszcze słyszalam ze stoją w kącie

Toksyczna myslalam,ze to jakaś norma,ze dzieci nie wypuszcza na dwór za karę. Jeśli to sie zdarza czasami to ok. Sa sytuacje,ze lepiej dziecko odseparować na chwile aby sobie przemyslalo swoje zachowanie. Choć u nas w przedszkolu jest zakaz zostawania samemu z dzieckiem w pokoju mimo iż sa kamery w każdym pomieszczeniu (pracuje w przedszkolu za granicą) poza tym musi tez byc zachowana ilość dorosłych w stosunku do ilości dzieci. Tak wiec u nas cos takiego by nie przeszło. W zamian tego dziecko musiałoby siedzieć na ławce i patrzeć jak inne dzieci sie bawią. Tez uważam,ze kara jest forma wychowania (oczywiście nie bicie)

do przedszkola, to była taka duża tablica i każde dziecko miało swoje miejsce czerwona kropka to dobre zachowanie, a czarna złe, jak ktoś miał same czerwone to na koniec miesiąca dostawał kartonową koronę, a jak było dużo czarnych to się nikt z nim nie bawił cały dzień.

Moja córka jak nie potrafiła sie zachować gdziekolwiek to tez wracalysmy do domu i teraz nie ma z nia problemów bo wie,ze sa kary za niewłaściwe zachowanie ale w przedszkolu niestety człowiek często jest ograniczony pod tym względem :-) tak wiec zostaje sadzenie dziecka na krzesełko lub nie danie naklejki.

""fdfsdfdfsd ""-- a czy wszyscy rodzice wyrazaja zgode, aby dziecko dostawalo slodycze??

"""""u nas w przedszkolu jest zakaz zostawania samemu z dzieckiem w pokoju mimo iż sa kamery w każdym pomieszczeniu (pracuje w przedszkolu za granicą) poza tym musi tez byc zachowana ilość dorosłych w stosunku do ilości dzieci. """"""" ­­­ Hm..a czemu Jedna Pani nie moze u was w przedszkolu zostac w pomieszczeniu z jednym dzieckiem? skąd ten zakaz?Przeciez jest wtedy 1na 1 :) No ale nie podwazam tego,kazde prz-le kieruje się swoimi zasadami Co do brzydkego zachowania na pacu zabaw, to ja tez swoim mowiłam,ze jesli nie zmienią swojego zachowania ,gdy zabardzo ktores z nich przeginalo,to idziemy do domu,i wiedzialy ze wóz albo przewóz :)

kiedys zamykali w lazience ,ale syn juz chodzi do gimnazjum

do kąta idą ,ale naklejek nie ma

U mojej w przedszkolu jest "smutny stolik" przy którym przez kilka minut siedzą niegrzeczne dzieci, ewentualnie idą do innej grupy.

?///

moja jeszcze nie chodzi ale wolalabym aby nikt jej kar nie dawal, chyba mam do tego prawo?

nawet nie mam pojeciea ,chyba kar niestosują, ale za klapsa nie bylabym zla

slodyczy po jezeniu nie dostaje kto jest niegrzeczny

u mnie w przedszkolu straszą babą jagą że przyjdzie i weźmie niegrzeczne dziecko