Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość drażni mnie

Dzieci w wózkach sklepowych

Polecane posty

Gość głupie matki polki
Ja wczoraj zwróciłem jednej mamusi uwagę ze ma dziecko wyjąć z wózka bo on służy do czegoś innego . Trochę się pluła ale pracownik sklepu przyznał mi racje i dzieciak resztę zakupów dreptał na nóżkach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja córeczka
nienawidzi siedzieć na tych siedziskach przeznaczonych dla dzieci. Woli siedzieć bezpośrednio w wózku. I hmm...nie wiem jak inni, ale ja nic bezpośrednio do wózka nie wkładam. Wszystko w opakowaniach, foliowych lub papierowych torbach. Same wózki czyste nie są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze jak widze....
taka sytuacje w sklepie to wolam pracownika sklepu i baba musi bachora z wozka wyjac. Zacznijcie uczyc te swoje bachorzyska, ze nie wszedzie mozna wlazic i nie zawsze moze byc jak gowniarz chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dupie mam co cie drażni
a co rajcuje :P a normalne kobiety mają dzieci a france takie jak wy będą rodzić jak tu mówicie rozwydrzone bachory :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh:)
Wózek sklepowy nie jest od wożenia dzieci i psów tylko towarów. Jak widać w dzisiejszych czasach dzieciom wszytko można bo rodzice nie widza w tym nic złego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,mm
....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja najpięknieksza****
A ja wożę swoje dziecko w tych wielkich wózkach po supermarketach! A dlaczego? A dlatego, że mi tak wygodniej i szybciej. Dziecko nie biega mi po sklepie i nie naciąga na zabawki czy słodycze. Zakupy w ten sposób robię sprawnie i szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja najpięknieksza****
Dodam, że w niektórych sklepach ktoś rozsądnie pomyślał i zrobił wózki na zakapy w kształcie samochodu. Wtedy dziecko skupa się na samochodzie w którym jedzie, a matka może spokojnie spakować zakupy i zapłacić. Nie każdy 3- latek jest aniołkiem w sklepie i bez zainteresowania przechodzi obok zabawek, słodyczy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wozki mają wsad dla dzieci przy rączce, jesli jakies dziecko już sie w nie nie miesci, to oznacza ze pora nauczyc go chodzic kolo siebie, bo jest wiekowo na tyle "duze" ze nie wymaga jezdzenia w wozku skl. Nie jestem za tym aby wsadzac dzieciaki w srodek koszyka zwlaszcza z obloconymi buciorami. Ile razy pakowalm do srodka koszyka skl. jakąs chemie,czy inne produkty to pozniej w blocie na tasme to wykladalam..masakra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
Moje dziecko ma 2 latka i na zakupach idzie obok mnie . Tez nie rozumiem jak można dziecko w butach wkładać do wózka gdzie inni wożą artykuły spożywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,,
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nj nj njk
a nie przeszkadza Ci ziemia osypująca się z siatki ziemniaków, z kwiatków? sterta paragonów zostawiona w koszykach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nj nj njk
mnie zresztą bardziej brzydzą ulepione rączki od wózków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam do tego tyle
popieram autorke z calych sił!!! jak masz jedna z druga problem z dzieciakiem to nie bierz go do sklepu, mozna robic zakupy bez dzieci.ale wy kochane mamuski zamiast isc na spacer czy porysowac z dzieciakiem wolicie zawlec je do sklepu wpakowac do wozka, jezdzic bez sensu po sklepie i czas leci, a potem sie nazywa ile to macierzystwo czasu zabiera. moja mama zawsze robila zakupy wracajac z pracy jak bylam w przedszkolu,ewentualnie zostawalam z ojcem w domu. czasem mnie tylko zabierala, gdy bylam mala siedzialam w wozku ale tam gdzie nogi zwisaja(przodem do mamy), a potem chodzilam obok wozka,mialam nogi to chodzilam.... to czy na produktach jest kurz to jedno, ale to ze dziecior z usmorusanymi nogami siedzi w wozku wierzga, i skacze to inna bajka, szczeg w takim okresie pogodowym jak jest teraz za oknem...a skad ja mam miec pewnosc ze on w gó**no nie wlazł? a ja potem kupuje owoce/bulki ktore czasem wysypią sie z reklamowki...chyba nie muse konczyc co dalej!???? pilnujcie bachorow albo zostawiajacie w domu ! skoro wasze INTELYGENTNE 4-5latki nie potrafia sie zachowac miedzy ludzmi to juz ponioslyscie porazke wychowawczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
No jasne każde wytłumaczenie jest dobre byle tylko dzieciak miał to co zechce. Nie wozi sie dzieci i psów w wózku bo one służą do czegoś innego . Jak 4 latek nie umie zachować sie w sklepie to niech rodzic sam robi zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina 34
Gdy idę do supermarketu, to przecieram wilgotną chusteczką rączkę koszyka. Nigdy nie wiadomo, kto ją wcześniej dotykał. To dopiero siedlisko bakterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina 34
A dzieci powinno się tak wychować by były grzeczniutkie w sklepie. Już niemowlę powinno się przyzwyczajać do grzeczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość APEL DO KLIENTÓW
sklepów! Ludzie! Nie macajta bezs sensu produktów spożywczych bo ktoś inny to potem kupuje:-0 Jesli nie chcecie kupować, to nie macajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 latek do cholery jasnej jest juz na tyle rozwinietym dzieckiem, ktore spokojnie i skutecznie mozna dyscyplinowac, a jak ma diabla za skorą to rowniez jak najbardziej trzeba go wypedzac roznymi metodami Sama moje dzieci takze z mezem uczylam na bieżąco dostosowania sie do zasad jakie panują w sklepie i tego jakiego zachowania od nich oczekujemy. Nie wahalam sie przywolac do porządku ktores z nich kiedy nie podobalo mi sie ,ze sie nie slucha.Mialm do tego prawo i je uzywalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Tez mnie denerwują te dzieci w koszach. Mam małe dziecko, jak idziemy razem na zakupy ja, mąż i mała, to dziecko w spacerówce Tatuś wozi a ja wózek na zakupy bądź odwrotnie. Albo mąż sam na zakupy, ja z małą w domu. A jak ja z małą wychodzę na dwór to na spacer po parku, a nie do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz nic nie zrobisz, z jednej strony rozumiem rodziców w kolejnej bitwie po książeczkę, a i upierdliwe marudne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Co do tych siedzisk, jak się rozkłada to w większości sklepów można na nim ustawić fotelik samochodowy z Maleństwem, nie wiem w jakim sklepie ostatnio byłam że żeby fotelik był dobrze na tym osadzony brakowało dobrych 5 cm... To jest masakra musiałam wsadzić fotelik do środka a gdzie zakupy? :/ porażka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
w porzadku, moze dzieci nie powinny jechac w srodku w tych wozkach, ale uwazam, ze autorka tez zdrowo przesadza. Rozumiem, ze wszystko wkladasz BEZPOSREDNIO do wozka, mleko wlewach, jogurty, i make tez wsypujesz, u ciebie w sklepach nie sprzedaja towarow w POJEMNICZKACH lub woreczkach? Straszne! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm, Gdańsk - 1000
ja też nie lubię (i to delikatnie mówiąc) jak dzieci siedzą w wózkach, zwłaszcza teraz, breja na zewnątrz, a potem taki bachor czyści swoje buty o wózek albo wyciera gluty, bleeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera wiera
gluty jak gluty albo psie g.ó.w.n.o z buciorow mu wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkagflkGFA
drażni mnie Często na zakupach widzę jak rodzice wkładają do wózka sklepowego np 3-4 latka. Drażni mnie ze dziecko siedzi w butach tam gdzie inni wkładają jedzenie . Dlaczego rodzice nie widza w tym nic złego ? Rozumiem ze ktoś wozi małe dziecko na tej rozkładanej półeczce ale 4 latek z buciorami w wózku ? XXXXXXXXXXXXXX HEH, każdy towar jest w opakowaniu przecież, ja swojego woze w ozku bo szybciej zrobie zakupy niż mam go ganiac po sklepie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkagflkGFA
w większości sklepow wozki stoja na zewnątrz wiec już sa brudne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA SADZAM SWOJE 4 LETNIE
ALE NA SIEDZENIE W WÓZKU,BO SIĘ MIEŚCI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×