Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poprostu tak mam

mam głupie dziecko

Polecane posty

Gość poprostu tak mam

tak poprostu, tylko pisze. W życiu nie widzialam takiego niekumatego dwulatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaikoliu
Pewnie po teściowej to ma. Jej podziękuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem ci jedno
Po mamie:O nie dziw sie, twoje geny:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak mam
hmm :) szczerze? złota kobita, jesli chodzi o pomoc (o ile jest trzezwa) itd ale niestety do madrych ani odpowiedzialnych nie należy. Maż jest jej przeciwienstwem na szczescie. Poprostu moje dziecko mnie rozwala od jakiegos czasu i mam go poprostu dość. Tak najzwyczajniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna orka
a co takiego dwulatek powinien kumać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak rozwijalaś jego
inteligencję od urodzenia? Jak wyglądał Wasz dzień kiedy dziecko miało 3 miesiące, 6 miesięcy, rok, półtora i do roku do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopiec z plakatu
nie ma głupich dzieci w tym wieku sa tylko głupi rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak rozwijalaś jego
w domyśle rok i dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
To normalne, że dzieci rozwijają się w różnym tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovinielovi
nie wszyscy muszą być od razu mądrzy, są sprzątaczki i prezesi, takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak mam
Wiem, ze sie rozwijaja w roznym tempie ale do szału mnie juz powoli doprowadza gadanie i robienie w kolko jednego i tego samego. W dodatku ostatnio ma taki okres ze stale o za przeproszeniem byle gowno ryczy jakby ze skory obdzierali. Nie jest to zaden bunt dwulatka, zreszta wg mnie nie ma takiego czegos to normalne w kazdym wieku. Z kazda rzecza wojna, doslownie. Mam wrazenie ze 90% z tego co robi to robi mi na zlosc, celowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsjsjjsdjjd
nie rozumiem czemu mówisz tak o swoim dziecku? możę faktycznie ma jakiś problem albo pózniej ci się rozwija, mojej małej też wszystko ciężej przychodzi, ale jest postęp, natomias starszy syn od początku to bystrzacha, dzieci są różne, ale ty jesteś mamą i kto ma wspierać twoje dziecko jak nie ty, przecież jesteś najbliższą opobą dla niego, jak ty nie staniesz po jego stronie to kto stanie, twoją rolą jest mu pomóc kochana mamo, może więcej powinnaś z nim pracować i bardziej go stymulować w niektórych dziedzinach, jak widzisz problem mo,żesz porozmawiać z psychologoem są poradnie psychologiczno-pedagogiczne oni ci pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopiec z plakatu
niejedna sprzataczka jest madrzejsza od niejednego prezesa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjddddrrrrr
dwulatek nic nie robi na złość i celowo, takie dziecko nie myśli kategoriami jak dorosły, zle to interpretujesz, jeżeli on widzi twoją złość i niezadowolenie albo na niego za dużo krzyczysz będzie ci płakał jeszcze więcej i gorzej się zachowywał, czasem mamy sobie porostu nie radzą , szkoda takich dzieciaczków, ale przecież zawsze możesz to sprawdzić często dzieci z ADHD lub dzieci autystyczne są od początku nie do zniesienia a potem okazuje się zę to choroba, idz z tym do specjalisty jeżeli coś cię niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsjsajjd
sprzątaczki też mają dzieci i mówią z doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak mam
nie no, autystykiem nie jest, adhd ani nic innego tez nie ma. Nie robi na zlość hehe zdziwiłabys sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trr
Dzieci się zmieniają. Twoje jest teraz takie jak opisujesz, za jakiś czas zmieni się o 180 stopni a potem matka której zazdrościłaś rozgarniętego i grzecznego dziecka, będzie miała na co się skarżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak mam
trr - no oby, oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,nb,km
moj syn ma tez 2 lata, i jest na etapie rysowania kredkami po wszystkim-dziś na przyklad gdy poszlam do kuchni bo kawe-porysował zieloną kredką monitor;) ,ale i tak go kochamnad życie-ale ma etapy też takie ,ze kladzie sie na ziemie i ryczy-wiec to jest chyba wlasnie bunt 2-latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może jestes za nerwowa i jak dziecko widzi że Ty się denerwujesz to ono też wpada w szał, moje dzieci jak ja się denerwuję to one tak samo, są niespokojne, musisz też być stanowcza skoro PŁACZE o wszytsko, nie pozwalaj mu na wszytsko a już przede wszystkim nie na to aby wszystko wymuszał płaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może też chce na siebie zwrócić uwagę, może idź z nim do poradni... nie wiem może jest nadpobudliw, ale poprostu coś go boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość według tego co piszesz
nie umiesz odczytywać jego potrzeb i płacze. Bark wam kontaktu i bliskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciumkająca
kurwa to dopiero zal miec taka niekumata matke:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciumkająca
nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ale mowiac tak, a tym bardziej majac takie przekonanie krzywdzisz wlasne dziecko. Myslisz, ze on tego nie wyczuwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasu nie jadam
oddaj go do jakiejs normalnej rodziny bo w tej chwili biedne dziecko wychowuje patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu tak mam
myskafff pewnie ze juz jestem nerwowa. Szalem tego zachowania bym nie nazwała (nie rzuca sie na ziemie itp) tylko permanentnym miączeniem np misiu spadnie z rak ryk, mowie podnies sam ryk, podam ryk, ocipiec idzie stale w dupsku zle. Mowie nie wchodz na prog (nieduzy ale zawsze) bo spadniesz raz, drugi, dziesiaty - bach, spadł i dalej to samo. Wszystkie, doslownie wszystkie zabawki pogryzione, podarte, uszkodzone. Nie kupuje, nie daje nowych - ma w tej chwili tylko zniszczone i sie zali ze np zabawka nie gra (po roztrzaskaniu) i ryk, bo nie gra. Nowych rzeczy nie kupie. Nawet na urodziny prosiłam zeby goscie nie kupowali zabawek - bo i tak zniszczy, poprosilam jak juz o przedmioty uzytkowe kosmetyki, ubrania, cokolwiek byle nie zabawki ani ksiazeczki 9te nawet 5min nie wytrzymuja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciumkająca
jak wyglada wasz dzien? od rana jak tylko wstajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam dziecka autorki
ale owszem bywaja dzieci glupie. Dzieciak niejednej z was na pewno jest glupi, bedzie kiepski w szkole, sa brzydkie dzieci itd. Tylko zaslepione matki tego nie widza. Obcy juz tak, dla mnie obcy dzieciak jest niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,nb,km
weź sie nie przejmuj ,mój maly dostal w sobotę od dziadka jakiegoś robota, byliśmy u dziadkow może z godzinę-wstyd sie przyznac, ale robot nie dzialal juz przy wyjsciu.Taki wiek-moje dziecko nie ma zadnej książki z calości bo najpierw przegląda a jak sie zaczyna nudzic to rozrywa. Teraz przed swietami robilam porządki to wywalilam chyba z polowe takich wlasnie zniszczonych pogryzionych zabawek i co? i to ,ze nawet nie zauważył ,że brakuje -bo sie nimi nie bawil, a i sprzatania mniej bo tego graciarstwa jest mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×