test beta ...pOMOC

Witam.przedwczoraj robilam test i wynik wyszedl pozytywny.poszlam do ginekologa ktory zrobil usg.powiedzial ze na 91% jest przekonany ze jestem w cia.zy ale ze ciaza jest bardzo wczesna jakos 10 -12 dzien ze widac to na usg i po podwyzszonym ob.zapisal mi kwas foliowy oraz luteine 50 rzekomo na zmniejszenie bolow brzucha.wzielam wczoraj 1 tabletke.rano wstalam z plamieniem i skrzepami.czy to normalne???? Prosze o odp czy test i lekarz mogli sie pomylic czy moje marzenie o maluszku leglo w gruzach?cieszylam sie ta radosna nowinna kilka godz ;( czy na pogotowiu zrobili by mi prywatnie ten test beta by sprawdzic ciąże albo czy test ciązowy przy plamieniu teraz byl by wiarygodny????? prosze o szybke odpowiedzi

poroniłaś. Zrób bete sama jeśli będzie spadać to już nic nie poradzisz. Po poronieniu test apteczny nadal bedzie wychodził pozytywny

a teraz okres ze skrzepami to przykro mi ale to poronienie. Beta niestety niewiele ci moze pomóc bo trzeba by było zrobić ją teraz i za 2 dni zeby zobaczyć czy spada czy wzrasta. Sama beta jednorazowa nic nie dajel

jedź do szpitala zrobią usg i zobaczą czy zarodek się utrzymał, czasem pomimo skrzepów udaje się utrzymać ciążę. Tak zwykły apteczny nawet jeśli było by poronienie wyszedł by pozytywny nawet do 3 tyg po poronieniu. Beta musiałaby być zrobiona i powtórzona za dwa dni żeby sprawdzić czy jest spadek - wtedy potwierdziło by to poronienie. Lepiej jechać na SOR zrobią usg i jeśli będzie jeszcze widać ciążę to pewnie cię zostawią.