Bardzo wyraźna druga kreska... 10 dni przed terminem miesiączki

Zrobiłam test "ot tak, a może coś wyjdzie". Ku mojemu zaskoczeniu wyszła porządna druga kreska - z porannego moczu. Popołudniu powtórzyłam - po trzech godzinach bez robienia siku. I druga kreska... jeszcze wyraźniejsza. Mam regularne, 28dniowe cykle, staramy się drugi miesiąc, ale termin mam na 8 kwietnia i nie wiem, jak to możliwe - tak szybki wynik. Miał ktoś podobnie?

wcześniej zaszłaś w ciąże (krwawienie które miałaś wzięłaś za okres ale nim nie był) lub owulka Ci się przestawiła. innej opcji nie ma

tak jak pisze moja przedmówczyni,zaszłąs w ciąze wcześniej

Przyznam, że trochę martwię się tym, że skoro tak daleko do okresu, to może dojść do samorozwiązanie się ciąży - nie wiem dlaczego, mam głupie uczucie, że im dalej do okresu, tym prawdopodobieństwo tego jest większe. Może ktoś jednak miał podobną sytuację i wszystko było ok :)?

Ale w poprzednim miesiącu zdecydowanie nie - oszczędze Wam szczegółów, ale miałam porządny okres :). Czyli jedyna opcja jest dzień - dwa po okresie. Czy owulacja jest możliwa w takim czasie? Nie wiem, dalczego o to wszystko pytam, czuję jakiś irracjonalny niepokój.

a skad takie przypuszcenie? nic w tym prawdy nie ma! ciaże mozna stracic w każdym jej okresie,nawet pod koniec

owulacja jest mozliwa nawet w czasie okresu! a moze pomyliłaś test owulacyjny z ciązowym???????

Ja tak miałam tylko 6 dni przad @ i teraz jestem w 13 tygodniu wiec powodzenia

Mówię o tej ciąży biochemicznej, o której kobiety czasem nawet nie wiedzą, że są w niej -jednym słowem, za dużo internetu :P. Ale fajnie, że ktoś jeszcze miał podobnie, od razu mi lepiej:). Testu owulacyjnego nigdy nie kupowałam i nie robiłam :)

zrób betę to będzie wiadomo mniej więcej ktory to tydzień. Albo owulacja była baaaardzo wcześnie albo ciąża z poprzedniego cyklu a krwawienie nie było miesiaczką.