Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chciałoby zostać

Co byście zrobili gdyby wam dziecko powiedziało,że

Polecane posty

Gość chciałoby zostać

adoptowane przez inną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Powiedziałabym, żeby na spokojnie pomyślało o tym co mówi. Najlepiej w swoim pokoju, samo. Bez krzyków, płaczu. A jak pomyśli pogadajcie, dlaczego tak powiedziało. Czy coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Powiedziałabym, żeby na spokojnie pomyślało o tym co mówi. Najlepiej w swoim pokoju, samo. Bez krzyków, płaczu. A jak pomyśli pogadajcie, dlaczego tak powiedziało. Czy coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
ja nie piszę o konkretnej sytuacji,ale tak ogólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
ale ty możesz robić naprawdę prawie wszystko tak,ale to prostu nie jest to w relacjach rodzinnych,z przyczyn na które się nie ma prostu nie ma wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
nie rozumiem, tak ogólnie ? Tak ogólnie Ci dziecko powiedziało, czy masz wyrzuty sumienia na przyszłość już, że domniemywasz, iż tak Ci powie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
i co dalej,jak wytłumaczylibście dziecku,że jest skazane na taką rodzinę na bardzo wiele lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Z tego co piszesz (dosyć nieskładnie) odpowiem Ci w takim samym stylu. Może Tobie wydaje się, że robisz wszystko dobrze, a może nawet jest tak w rzeczywistości, ale dzieci mogą myśleć inaczej, mogą czuć się źle z jakiegoś powodu. Warto rozmawiać o uczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Skazane ? Nie możesz dać dziecku odczuć, że jest skazane tylko, że jest kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
bardziej myślę o wspomnieniach ze swojego życia,piszę o relacji rodzinnej,w której np.matka robi prawie wszystko tak,ale nie ma tego czegoś i nie będzie w relacjach rodzinnych,jak wytłumaczylibyście dziecku,że jest na taką rodzinę skazane,gdybyście miały jakieś nad wyraz dojrzałe,które by rozumiało różne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
dobra,dobra,dobra,piszę jak życie wygląda i może wyglądać,a ty jakieś idealistyczne pierdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
przecież to widać jak coś bardzo w relacjach rodzinnych,że to nie jest to coś,a teraz wytłumacz potomstwu,że ono jest tam kochane,a nie na to coś skazane,hahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Pochodzisz z dysfunkcyjnej rodziny, tak samo jak ja tylko ja przed założeniem rodziny własnej odbyłam terapie jak naprawić obraz i relację matka- dziecko. Idealistyczne pierdy radzę powiedzieć dziecku swojemu morda w kubeł nie będziemy wdrażać żadnych idealistycznych pierdów jesteś na mnie skazana/y!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
mam radę, nie miej dzieci skoro nie radzisz sobie ze swoimi uczuciami, z ich uczuciami tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
może w jakiejś mierze,nie było i nie jest zle,lepiej niż w większości,ale piszę o konkretnej życiowej sytuacji,że ktoś robi sobie dzieci,z osobą,z którą prędzej albo pózniej wyjdą różnice,i jak wytłumaczyłabyś dziecku,że jest skazane w takiej rodzinie,w której coś bardzo poważnie nie gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosienienka
Przeczytaj sobie swoje "wypowiedzi"- są tak nie składne, że ciężko zrozumieć sens zdania. Chodzi Ci o to, że rodzice się nie dogadują, a dzieci to widzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałoby zostać
one są bardzo zrozumiałe,dla kogoś kto chce je zrozumieć,a nie bronić przed życiową,tak min. o to mi chodzi,nie tylko,że to widzi,ale przede wszystkim to,że to się odbije na centrum decyzyjnyn tej rodziny,przecież to wyjdzie,że rodzcie widzą różne sprawy nie trochę inaczej,ale kompletnie inaczej,nie mówcie,że to nie wpłynie na wychowanie dzieci,na klimat w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby przemyślał to co powiedział ale przedtem wytłumaczyłabym dokładnie co to adopcja ( bo być może nie wie co znaczy wiek dziecka ma znaczenie) i po jego namysłach chciałbym się dowiedzieć czemu tak stwierdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×